Tadlow/Prometheus - CONAN THE BARBARIAN (re-rec) - 2-11-2010

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
bladerunner

#436 Post autor: bladerunner » pn lis 29, 2010 12:15 pm

Co Ty Turek Egzaminy masz w listopadzie :> :?:

Turek

#437 Post autor: Turek » pn lis 29, 2010 12:48 pm

bladerunner pisze:Co Ty Turek Egzaminy masz w listopadzie :> :?:
Filozofię mam w najbliższy weekend już...

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#438 Post autor: Tomek » pn lis 29, 2010 15:48 pm

Czytam te 'wieści' i jedyne co mi się ciśnie na usta to "ale bzdury" :-) Tak jak Althazan mówi, jacyś masochiści dźwięku mający sprzęt za 2000 dolarów chcą zaistnieć i mieć swoje 5 minut :)

Nowy "Conan" jest bardzo ładnie wydany od strony graficznej i merytorycznej (bardzo dobre opisy utworów, wstępy, posłowia Fitzpatricka itd.) i ma dynamiczne, 'mokre' brzmienie - brzmi IMHO znakomicie. Nie bez kozery taki tetryk i malkontent w sprawach dźwięku jak Clemmensen, nie nazwałby tego albumem roku...

Nie wierzę, że po wytłoczeniu będą coś wymieniać, zmieniać mixy, płyty itp. Mi to do szczęścia nie potrzebne.
Obrazek

Turek

#439 Post autor: Turek » pn lis 29, 2010 22:39 pm

Tomek pisze:Czytam te 'wieści' i jedyne co mi się ciśnie na usta to "ale bzdury" :-) Tak jak Althazan mówi, jacyś masochiści dźwięku mający sprzęt za 2000 dolarów chcą zaistnieć i mieć swoje 5 minut :)

Nowy "Conan" jest bardzo ładnie wydany od strony graficznej i merytorycznej (bardzo dobre opisy utworów, wstępy, posłowia Fitzpatricka itd.) i ma dynamiczne, 'mokre' brzmienie - brzmi IMHO znakomicie. Nie bez kozery taki tetryk i malkontent w sprawach dźwięku jak Clemmensen, nie nazwałby tego albumem roku...

Nie wierzę, że po wytłoczeniu będą coś wymieniać, zmieniać mixy, płyty itp. Mi to do szczęścia nie potrzebne.
Polać mu ! ;)

bladerunner

#440 Post autor: bladerunner » pn lis 29, 2010 22:40 pm

.. a mi gdzieś brakuje dynamiki w tym nowym Conanie.

Turek

#441 Post autor: Turek » pn lis 29, 2010 22:41 pm

bladerunner pisze:.. a mi gdzieś brakuje dynamiki w tym nowym conanie.
Konkretnie?

bladerunner

#442 Post autor: bladerunner » pn lis 29, 2010 22:43 pm

dźwięk jest jakby mniej wyrazisty, mniej dźwięczny. Ta nowa wersja ridersów co już wspominałem jakoś mnie nie przekonuje w pełni :) . Chyba z przyzwyczajenia ?

Turek

#443 Post autor: Turek » pn lis 29, 2010 22:50 pm

bladerunner pisze:Ta nowa wersja ridersów co już wspominałem jakoś mnie nie przekonuje w pełni :) . Chyba z przyzwyczajenia ?
Napewno ;) W nowym Riders jest taki fantastyczny moment, którego wcześniej nie było słychać a mianowicie:

W okolicach po solo perki: 4:28 do 4:31 - razem z tym rajdem smyczków słychać też takie szybkie uderzenia w bębny które fantastycznie przechodzą dalej w chór. Cudo. Zresztą te bębny w solo w Riders brzmią wspaniale, znacznie lepiej niż wcześniej. A zwłaszcza te 3 sekundy o których wspomniałem, na Varese tego nie słychać

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#444 Post autor: Bucholc Krok » wt lis 30, 2010 10:05 am

Tomek pisze:Czytam te 'wieści' i jedyne co mi się ciśnie na usta to "ale bzdury" :-) Tak jak Althazan mówi, jacyś masochiści dźwięku mający sprzęt za 2000 dolarów chcą zaistnieć i mieć swoje 5 minut :)
Czyli najlepiej słuchać na kompie.. ;)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#445 Post autor: Althazan » wt lis 30, 2010 11:02 am

Bucholc Krok pisze:Czyli najlepiej słuchać na kompie.. ;)
SŁUCHAĆ można na sprzęcie każdym, ale analizować pod kątem niedoskonałości to już tylko można tam, gdzie słychać...
Żeby cieszyć się MUZYKĄ nie trzeba mieć sprzętu z kosmosu (raczej za $20.000 niż za $2000)... ;)

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#446 Post autor: Bucholc Krok » wt lis 30, 2010 11:08 am

Dlatego lepiej słuchać na kompie - mniej newrów, więcej przyjemności. ;)

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#447 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » wt lis 30, 2010 11:21 am

Zawsze się znajda malkontenci, którzy a to trzask usłyszą, a to nagle dynamika im siadła w 22 sekundzie i tym podobne piedoły. Zamiast szukać dziury w dupie, lepiej zwyczajnie cieszyć się muzyką :lol:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59903
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#448 Post autor: Adam » śr gru 01, 2010 13:20 pm

jak Althazan napisał - jakiś jeden kolo się doktoryzuje i tyle. A Fitzpatrick mu odpisał dla jaj żeby go udobruchac ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59903
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#449 Post autor: Adam » pn gru 06, 2010 20:28 pm

Turek, ja za to słowo megakult tantiemy zacznę pobierać chyba :D zmasakrowałeś tym wejściowym zdaniem (dwoma) w recce :D

ale szacun za całość :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#450 Post autor: Althazan » pn gru 06, 2010 21:25 pm

Ja też pogratuluję, czyta się świetnie. BRAWO!

ODPOWIEDZ