VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

[Michał Turkowski]

"Army of Darkness" - jakoś przez lata się za score Josepha LoDuca nie zabrałem pomimo że film widziałem kiedyś i podobał mi się. Widząc info że Varese wznawia ten score, postanowiłem go sobie obadać... no i co tu dużo gadać, petarda! Potęga blachy (waltornie), chóry, różnorodność stylistyczna... Kapitalna muzyka, taka typowo w "moim" stylu

Z całą pewnością kupię to wznowienie Varese które ma wyjść jakoś w połowie kwietnia.

EDIT - w recenzji na stronie pojawia się info że LoDuca skopiował "Cape Fear" Herrmanna. Jak dla mnie to nie tyle Herrmanna co zwyczajnie użył Dies Irae

[Adam]

Ależ nudy, nawalanie goldsmithowej półmetalicznej perkusji przez całą godzinę bez ładu i skałdu i nic więcej.. nie słuchałem tego szajsu od premiery filmu i.. nie żałuję.

U.S. Marshals - totalny autopilot, wymęczony, słaby score, który brzmi jakby Goldsmith wrzucił do jednego gara odrzuty z jego słabszych scorów akcji z lat 90.

Stary album był przynajmniej krótki, zaś płyta od Varese, z taką tracklistą to istne kuriozum.

amen, a co najlepsze włączając podstawkę i ten rozszerzony nie zauważyłem różnicy

[Paweł Stroiński]

Jest jeden brakujący temat w The Pen, poza tym można sobie odpuścić.

[Ghostek]

A ja jestem na tak.
Wiadomo, jak wyżej Paweł napisał, raczej nic nowego poza jednym kawałkiem, ale całość wkręca się nieźle i do samochodu można brać.

[Adam]

i do samochodu można brać.

paanie, do auta to się bierze 4 osiemnastki


youtu.be/GKbTC8Z_EGc

[Ghostek]

18 to ja sobie mogę do samochodu co najwyżej takie zapodać



lub takie

[Adam]

oj tam oj tam, zrobisz podkładkę sprężyn i prześwit będzie większy od razu, a glebę wrzucisz z powrotem na zimówkach

[Mystery]

Star Wars: Shadows of the Empire -The album will be released for the first time on LP and reissued on CD on August 7, 2020
https://www.varesesarabande.com/product ... -empire-lp

[Adam]

Fajnie, że wznawiają bez limitu, Dżoel at his best. W sumie w tamtych czasach gdyby robili poboczne filmy serii jak dziś, to on na bank by robił scory do nich.
Szkoda że się chłop dawno skończył. A tego jak się słucha, to gdyby ktoś nie wiedział, to można pomyśleć, że to Williams. Sooo good.

[Adam]

Varese wbija dzidę konkurencji - ogłosili że otwierają magazyn od piątku w UK i cała EU będzie miała od tej pory wysyłki stamtąd, by tak dużo nie musieli europejczycy płacić za wysyłki z USA jak do tej pory. Oszczędność będzie masakrycznie duża, bo standard pocztą z UK idzie ok 4 dni i kosztuje niecałe 5 funtów. Dziś mi przyszła takim płyta z Londynu kupiona na bandcampie w środę.

I w piątek tez nowy rzut limitów w serii CD Club

[Michal]

Yes.Tak to wygląda

BIG ANNOUNCEMENTS

A triple threat of happenings coming this Friday. Firstly, a CD Club drop is ready to go, so start your salivating. Secondly, we will be launching our annual Spring Cleaning sale on the same day, featuring dozens of titles down to their very last manufactured copies. Lastly, but most importantly for customers outside of North America, we are very excited to be opening our new International Exclusives e-shop! While it won’t have the depth of catalog or any wide release titles, it will carry all our best-selling CD Club and Limited Edition titles, as well as all new Club and Limited titles moving forward. Shipped out of the U.K., it will provide substantial savings in postage costs and shipping times for European customers. More details to come.

[Ghostek]

Varese wbija dzidę konkurencji - ogłosili że otwierają magazyn od piątku w UK i cała EU będzie miała od tej pory wysyłki stamtąd, by tak dużo nie musieli europejczycy płacić za wysyłki z USA jak do tej pory. Oszczędność będzie masakrycznie duża, bo standard pocztą z UK idzie ok 4 dni i kosztuje niecałe 5 funtów. Dziś mi przyszła takim płyta z Londynu kupiona na bandcampie w środę.

I w piątek tez nowy rzut limitów w serii CD Club

No się trochę ceny pozmieniały po wyjściu UK z EU. Mniej więcej tak, że trzeba za pakę ze śledzeniem zapłacić ok 10 fuli.

[Adam]

A po co? Standard 4,75 F i w 3-4 dni robocze jest. Z 10 płyt z bandcampu tak kupiłem przez rok, żadna nie szła dłużej niż tydzień. Wiadomo, na większe i droższe zakupy przyda się lepsza wysyłka, ale na jeden album? Bezsensu.

[galljaronim]

Fajnie. Mam tylko nadzieję, że żadna firma pokroju Naxos nie będzie pakować ani wysłać tych płyt[emoji846]

[Ghostek]

Oficjalnie to odnoga Universala, więc pewnie tymi kanałami pójdzie.