W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60176
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#331
Post
autor: Adam » ndz gru 05, 2010 20:08 pm
słuchałem na rewindzie.. nic specjalnego. ale covery fajne

NO CD = NO SALE
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25370
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#332
Post
autor: Mystery » ndz gru 05, 2010 20:10 pm
W ogóle ten koleś jak figurka wygląda. Ogólnie okładka niezła.
-
bladerunner
#333
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 20:10 pm
okładka średnia na jeża, nie wiem co robi w tym temacie

. Ta poświata to już w ogóle tandeta.
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#334
Post
autor: Bucholc Krok » ndz gru 05, 2010 20:25 pm
Koper pisze:tylko nie potrzebna ta poświata wokół kolesia...

No i misiek taki sobie..
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26567
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#335
Post
autor: Koper » ndz gru 05, 2010 20:27 pm
Sam w sobie ok, tylko kijowo wklejony przez grafika.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#336
Post
autor: Bucholc Krok » ndz gru 05, 2010 20:28 pm
Moim zdaniem za bardzo "zaangażowany". Aż sztuczny.
-
Tomek
- Redaktor Kaktus
- Posty: 4257
- Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
-
Kontakt:
#337
Post
autor: Tomek » czw gru 09, 2010 18:08 pm
Dziwi mnie, że nikt nie zauważył podobieństwa...
Ale ten francuski film pewnie dużo lepszy od tamtego emmerichowskiego gniota.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26567
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#338
Post
autor: Koper » czw gru 09, 2010 18:52 pm
No nie wiem, Francuzi też umieją kręcić shity, zwłaszcza od kiedy Besson wrócił do ojczyzny by zrobić nad Sekwaną drugie Hollywood.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
bladerunner
#339
Post
autor: bladerunner » czw gru 09, 2010 18:55 pm
Koper pisze:No nie wiem, Francuzi też umieją kręcić shity, zwłaszcza od kiedy Besson wrócił do ojczyzny by zrobić nad Sekwaną drugie Hollywood.

Leon jeden z best filmów ever

.
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#340
Post
autor: Bucholc Krok » czw gru 09, 2010 19:08 pm
Tomek pisze:Dziwi mnie, że nikt nie zauważył podobieństwa...
Chciałem napisać, że lepsza, ale teraz zauważyłem, że ta pierwsza przypomina pewną stareńką grę z Amigi, do której mam sentyment. Pierwsza lepsza.

-
Tomek
- Redaktor Kaktus
- Posty: 4257
- Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
-
Kontakt:
#341
Post
autor: Tomek » pt gru 10, 2010 10:00 am
bladerunner pisze:Koper pisze:No nie wiem, Francuzi też umieją kręcić shity, zwłaszcza od kiedy Besson wrócił do ojczyzny by zrobić nad Sekwaną drugie Hollywood.

Leon jeden z best filmów ever

.
"Leon" jest z okresu gdy Besson kręcił wybitne filmy, potem zajął się produkcją i scenariuszami pod szyldem własnego studia do niezliczonej ilość komercyjnych kup ...