BARTOSZ CHAJDECKI - CZAS HONORU (26.11.2010 - Polskie Radio)

[Adam]

z prostych powodów co Bartek wyjaśniał nie raz. niektórych utworów nie ma gdzie wstawić jak choćby duży chóralny utwór inspirowany Battle z Gladiatora - trwa 8 min. uciąć się go nie da ani przytnąć do scen, tak więc leży w szafie czekając na swoją kolej. a na koncercie na fmf można go było usłyszeć. a czemu chcą tylko 10 czy 20 min. bo to kosztuje.. po co mają płacić skoro mogą wykrozystać istniejącą już.. to przecież polska

[bladerunner22]

INSPIRED BY HANS ZIMMER

composed by Bartosz Chajdecki .

[Koper]

Dajcie spokój, polska muzyka filmowa dziś to szkoda gadać. To i tak cud, że Chajdeckiemu się coś tam na jakimś poziomie udało napisać i nagrać. Lepiej niech do filmów z Kataru, pisze, jak Dobrowolski.

[bladerunner22]

pomyśleć, że jeszcze niedawno tak jechał po Hansie, że jego melodie są proste jak budowa cepa .

[Adam]

jak cytujesz to dokładnie. bo to co powiedział i o czym to akurat jest prawdą. pomijam już fakt że to o czym mówił to i tak nie Hans pisał no ale to wiedzą tylko wtajemniczeni

[Paweł Stroiński]

Mógłbyś powiedzieć, o czym dokładnie mówił Chajdecki?

[DanielosVK]

Pamiętam z wywiadu, że mówił, że Zimmer często muzykę zbyt upraszcza, powołując się na The Rock. Z drugiej strony, bardzo podobał mu się Król Artur.

[Paweł Stroiński]

Którego napisał głównie Jablonsky.

Ciekawe.

[Wawrzyniec]

Chajdecki dość średnio wypowiadał się o Zimmerze. Coś tam gadał, że Zimmer jest niby "zbyt prosty", pojechał po "Twierdzy" i dał do zrozumienia, że Zimmer to tak działa na niższe emocje swoją prostotą i banalnością itd. sratatata. (Co mu raczej nie przeszkadzało skopiować trochę TDK).



Za to bardzo pozytywnie wypowiadał się o Harrym Gregsonie-Williamsie, twierdząc, że jest zajebisty i jest geniuszem w łączeniu orkiestry z elektroniką. Wspomniał, że kiedyś Eric Serra był mistrzem w łączeniu elektroniki z orkiestrą, ale następnie dodał, że HGW osiągnął wyższy poziom zajebistości i odwala lepszą robotę od Serry.
Tak to mniej więcej było, jak pamiętam.

[Paweł Stroiński]

Zabawna rzecz, panie Hajdecki...

Gdzieś tak 30-40% Twierdzy jest autorstwa?

Harry'ego Gregsona-Williamsa

[Adam]

ale kto to wie poza paroma fanbojami? (konkretnie w kraju tylko Tobą i Ele, bo reszta tutaj dowiaduje się o tym od waszej dwójki )..
dla świata liczy się nazwisko na okładce i taka jest prawda.. także nie wymagaj od gościa żeby wnikał czy Hansu napisał tam aby 1% czy 5% muzy, bo ludzie, szczególnie kompozytorzy, mają ciekawsze rzeczy do roboty i na forach nie siedzą by wyszukiwac ciekawostki twórcze o nie swoich idolach. także be cool

[Wawrzyniec]

dla świata liczy się nazwisko na okładce i taka jest prawda..

Ja tam widzę nazwisko Gregson-Williams na okładce:

[Adam]

no i? czy to zmienia fakt że ogólnie przyjętym autorem muzyki do Twierdzy jest Hansu? no chyba że widziałeś żeby gdzieś ktoś wspominał o HGW przy tym scorze poza tym forum także zamiast się burmuszyć to się ciesz że Chajdecki nie wypowiedział inne parę słów prawdy - np o Henrym 5 okładki wklejać nie będę żeby pokazać że tam też jest na okładce i to większymi literami

[DanielosVK]

także zamiast się burmuszyć to się ciesz że Chajdecki nie wypowiedział inne parę słów prawdy - np o Henrym 5

Czego chcesz od Henri V? Fajny score. Sugerujesz, że Hansu robił additionale Doyle'owi?

[Adam]

mój fejl miało być henri iv