Ja bym powiedział "Varese jak zwykle", czyli coś się znajdzie dla każdego (lub nieBucholc Krok pisze:Jak zwykle ciekawa 4, chociaż wydanie Children of the Corn trochę rozczarowuje. Nie dało się więcej wycisnąć? Zrobili zwykłą reedycję. Dobrze, że chociaż 3$ opuścili.Waxman pewnie dłużej poleży, bo nie dość, że Waxman to jeszcze jazzowy (aczkolwiek próbki brzmią świetnie).
Swoją drogą sporo w tym roku Goldsmitha wychodzi. Każda licząca się wytwórnia coś wydała/wyda. To chyba będzie jego rok.


Waxman i Elias - to nie moja działka...


Na razie czekam na La La Land...