Robin Hood By Marc Streitenfeld 11/05/10

[Bucholc Krok]

No niby jest, ale Robin nie dzierży go w swych rękach

Nie było mowy, że musi.

[Mystery]

Eeeeeeee....... co to za Robiny bez łuków

[Adam]

po co śmietnik robicie z tymi łukami?

[lis23]

No niby jest, ale Robin nie dzierży go w swych rękach

Lisi Robin dzierży łuk w dłoni,tyle że nie napięty + łuk w literze H

A co do nowego Robina; okładka taka,jakiej się spodziewałem ale tracklista ... za krótkie te utwory ... wolałbym mniej ale dłuższych - ogólnie,nie lubię krótkich płyt,lubię takie jakie dają Williams i Horner

[bladerunner]

lubię takie jakie dają Williams i Horner

Horner to przez te swoje długie płyty to nie raz pokpił sprawę i z dobrej muzy, wyszła słaba i nużąca ileż takich przykładów :

np;

-Enemy at the Gates

-Gdyby Avatarowi odciąć ze 20 minut to była by praca na 5 .

[Bucholc Krok]

-Gdyby Avatarowi odciąć ze 20 minut to była by praca na 5 .

A jakby dodać 120 minut?

[Adam]

A jakby dodać 120 minut?

znów nabija licznik.

[lis23]

lubię takie jakie dają Williams i Horner

Horner to przez te swoje długie płyty to nie raz pokpił sprawę i z dobrej muzy, wyszła słaba i nużąca ileż takich przykładów :

np;

-Enemy at the Gates

-Gdyby Avatarowi odciąć ze 20 minut to była by praca na 5 .

" Enemy at the Gates " jeszcze nie słyszałem ale,np.bardzo lubię " The Perfect Storm "," The Mask of Zorro " i parę innych,długich prac Hornera - ale nie róbmy kolejnego offa

[Bucholc Krok]

"Nabijamy" jak już..

[Adam]

przepraszam Panie Profesorze Miodku Ładu i Porządku Forumowego

[Bucholc Krok]

Nie przepraszaj, tylko przestań offtopować.

[Adam]

Dziekan, nie chcę nic mówić, ale zmasakrowałeś Strajfelda - podsumowałes jego "karierę" w 7 zdaniach na krzyż to się nazywa szacunek

[bladerunner]

to co dopiero Wawrzyniec który używa z reguły jednego zdania:
Geniusz

[Adam]

dla niego nie ma skali zresztą o 99% płytach mówi geniusz, szczególnie Hansa, wiec to nudne

[Bucholc Krok]

to co dopiero Wawrzyniec który używa z reguły jednego zdania:Geniusz

A mnie się zdaje, że to Adam używa najczęsciej tego wyrazu.. Nawet nadużywa, co powoduje, że traci na wartości.