Ostatni dzwonek

[Bucholc Krok]

Ktoś wrzucił na forum Intrady newsa o tanich boxach FSM:

http://turnerclassic.moviesunlimited.co ... sku=S12541
http://turnerclassic.moviesunlimited.co ... 69&shopRef

40$ za każdy. U partaczy Bernstein jest za 200$, a ten drugi za 120$. Skąd takie ceny na stronie TCM

[Adam]

To chyba jakiś error... Nie wierzę aż w taką obniżkę, tym bardziej skoro SAE nie zdjęło ceny w dół.. ?

[Adam]

Mistakes happen and this is one of them. This was a pricing error and will be fixed shortly. I would not count on the orders being filled at that price because we do not sell to them at that deep of a discount.

It has taken me 5 years to make my personal dream and work of getting FSM product on TCM website. Try not to take it personally, no anger, and no laws were broken. Bear with us as we get this worked out with them.

Apologies to all in regards to this mistake on behalf of TCM, FSM and SAE. Kind regards
– Ed Dennis

Moja łamana angielszczyzna mówi mi że ktoś się przyznał do błędu na stronie TCM..

[Bucholc Krok]

Hehe.. ciekawe co z tym zrobią, bo jeden gościu z forum Intrady napisał, że zrobił zamówienie.. Ale taki błąd Nie chciało mi się wierzyć, że te zestawy są za tyle. Od biedy mogły być używane, ale to i tak mało.

[Adam]

Lukas Kendall (Member)

Sorry, but of course it is a mistake.

I'd hate to be a passed-out stripper around you guys.

D'oh!

Lukas

a co powiecie na to?

Bucholc masz nowego partacza roku - TCM

[Bucholc Krok]

Już nie przesadzajmy z tym partactwem. Takie rzeczy się zdarzają. Dobrze, że dzisiaj się sprawa wyjaśniła, bo bym nie mógł spać. Nawet chciałem do Althazana pisać, żeby ratował.. U mnie nie jest tak szybko z uzupełnieniem rachunku.. Mam nadzieję, że nie wykupią mi ostatniego Golda z Kritzerlandu, który na ich stronie już od dawna jest SOLD OUT.. widziałem, że dzisiaj przestał już być pre-order u partaczy, ale to może być jedna nocka i po ptokach.

[Adam]

"Wooohaaa! This score breaks my balls!".. Nigdy nie zrozumiem tego amerykańskiego narodu heh..

[Althazan]

Nawet chciałem do Althazana pisać, żeby ratował..

Hehe, nawet złożyłem zamówienie, ale kasy z karty nie pobierają, dopiero muszą potwierdzić zamówienie - więc po prostu nie potwierdzą i skasują wszystkie zamówienia na BOX-y z błędną ceną...

[Bucholc Krok]

"Wooohaaa! This score breaks my balls!".. Nigdy nie zrozumiem tego amerykańskiego narodu heh..

Czym tak się gościu podniecił? Goldem?

Hehe, nawet złożyłem zamówienie, ale kasy z karty nie pobierają, dopiero muszą potwierdzić zamówienie - więc po prostu nie potwierdzą i skasują wszystkie zamówienia na BOX-y z błędną ceną...

No jestem bardzo ciekaw co zrobią. Pewnie sporo osób pozamawiało..

[Adam]

Wole nie wnikać... Ale chyba Poltergistem 2cd, nie pamietam.. A pomyśleć że dzieci neo to są przecież tylko w naszym kraju

[Althazan]

No jestem bardzo ciekaw co zrobią. Pewnie sporo osób pozamawiało..

No napisałem przecież co zrobią - skasują zamówienia

[Bucholc Krok]

No wiesz.. nie wiem jakie jest prawo w USA, ale u nas jakby cena za radio była np. 2 złote i ktoś by to radio wziął, podszedł do kasy i wówczas by się okazało, że jest błąd, to wydaje mi się, iż tak czy inaczej klient miałby prawo to radio za tyle kupić. Głowy oczywiście za to nie dam, ale wydaje mi się, że tak jest. Cena przy/na towarze swoje znaczenie ma i nie jest tylko jakimś tam świstkiem.

[Althazan]

No wiesz.. nie wiem jakie jest prawo w USA, ale u nas jakby cena za radio była np. 2 złote i ktoś by to radio wziął, podszedł do kasy i wówczas by się okazało, że jest błąd, to wydaje mi się, iż tak czy inaczej klient miałby prawo to radio za tyle kupić. Głowy oczywiście za to nie dam, ale wydaje mi się, że tak jest. Cena przy/na towarze swoje znaczenie ma i nie jest tylko jakimś tam świstkiem.

W supermarkecie też zdarza się, że bierzesz coś, a przy kasie - ZANIM ZAPŁACIŁEŚ - okazuje się, że to kosztuje nie tyle co myślałeś, tylko więcej. Możesz kupić albo nie - za normalną cenę. Jak już zapłaciłeś - to wtedy tak - powinni już Ci to za tyle sprzedać. Ale tu nikt od nikogo kasy nie wziął, więc sprawa będzie czysta...

[Bucholc Krok]

W supermarkecie też zdarza się, że bierzesz coś, a przy kasie - ZANIM ZAPŁACIŁEŚ - okazuje się, że to kosztuje nie tyle co myślałeś,

Ale zauważ, że tu nie ma widzimisię (myślenia) klienta. Cena jest na papierze.

tylko więcej. Możesz kupić albo nie - za normalną cenę.

Będę się upierał, że normalna cena to taka, która widnieje przy/na towarze. Poza tym widzę tu pewne pole do nadużyć. Coś w rodzaju "chłytu marketidowego". Pisze się przy towarze niską cenę, klient podchodzi do kasy i się okazuje, że jest wyższa. Większość odłoży, ale niektórzy pewnie wezmą. Nie wiem na ile to się opłaci. Marketingowcy od wciskania ludziom kitu znają takie różne psychologiczne sztuczki.

Jak już zapłaciłeś - to wtedy tak - powinni już Ci to za tyle sprzedać. Ale tu nikt od nikogo kasy nie wziął, więc sprawa będzie czysta...

Moim zdaniem prawo chroni klientów. Zresztą, jeśli mi się bedzie chciało to zadzwonię do UOKIK-u i zapytam. Klienci mogą nie znać swoich praw, ewentualnie może im się nie chcieć interweniować.
A tak w ogóle w internecie jest inaczej. Nie ogląda się towaru tak jak w sklepie. Kupujesz to co widzisz (w ogranicoznym zakresie), a jak nie widzisz to czytasz opis i na tej podstawie decydujesz. Jak sklep internetowy zrobi błąd to jego problem. Co mnie obchodzi, że ktoś wstawił zły opis lub cenę? Oczywiście sklep może skasować zamówienie, ale to źle o nim świadczy.

[Althazan]

Oczywiście sklep może skasować zamówienie, ale to źle o nim świadczy.

No właśnie. Pomyłki ludzkie się zdarzają, nie tylko jedni partacze są na świecie...