LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Hamerykańce to jednak buce, ale ich stać na kupowanie słabych pozycji za niesłabe pieniądze.
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
A poza tym może kupią za $190, a później sprzedadzą za $300
Ja do dzisiaj żałuję, że nie kupiłem kolekcjonerki World of Warcraft za $200 jak miałem okazję, tylko uznałem, że za drogo i kiedyś będzie taniej 


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Tora! Tora! Tora! przyszło.
Zawsze kochałem ten score, a teraz mam oryginał. Świetna książeczka Julie Kirgo.
Nie mogę porównać jakości FSM do Lali, bo FSM mam w mp3.
Zawsze kochałem ten score, a teraz mam oryginał. Świetna książeczka Julie Kirgo.
Nie mogę porównać jakości FSM do Lali, bo FSM mam w mp3.
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
idź sprawdź, czy Cię nie ma w pokoju z Williamsemmuaddib_dw pisze:Hamerykańce to jednak buce, ale ich stać na kupowanie słabych pozycji za niesłabe pieniądze.

Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Już w poniedziałek dostałem płytkę, kilka razy przesłuchałem, no i w skrócie - świetne wydanie
Jakość dźwięku wspaniała, jest wszystko co potrzebowałem, nie zabrakło ani Beethovena, ani też żadnych piosenek. W książeczce jest fajna analiza każdego utworu z opisem sceny w której został użyty. Także płyta zostaje w mojej kolekcji
A teraz niech dadzą takie same wydanie trójki i będę zadowolony 



Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
damnit!Templar pisze:Także płyta zostaje w mojej kolekcji
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Za pewne Mefi spędzisz intymne chwile w pokoju z Kamenem jak dojdzie, dojdziesz i TyMefisto pisze:idź sprawdź, czy Cię nie ma w pokoju z Williamsemmuaddib_dw pisze:Hamerykańce to jednak buce, ale ich stać na kupowanie słabych pozycji za niesłabe pieniądze.

Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
W związku z przeceną Tory do 10 USD, chciałem się zapytać czy ktoś z fanów Jerry'ego posiada re-recording Tory i Pattona zrobiony przez Goldsmitha dla Varese pod koniec lat 90-ych z taką okładką:
. Czy jest to pozycja warta uwagi, jaka jest w kontekście wydań La-Li (Tora) i Intrady (Patton), pod kątem dźwięku oraz wykonania. Czytałem, że słynne echo-ujące trąbki Pattona na tym re-recordingu brzmią jakoś "odlegle", z drugiej strony nad nagraniem czuwał przecież sam Goldsmith. Czy jednak lepiej zainwestować w oryginalne nagrania, mimo, że pewnie dźwięk/mastering nie jest tego kalibru co ten re-rec. Tylko poproszę o opinie obiektywne a nie fanatyczne 



- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Chyba kiedyś słuchałem samego Pattona z tego wydania i tak poznałem ten score, ale nie pamiętam...
Co do Tory, zawsze znałem oryginalne wykonanie i kiedy Lala to wypuściła nabyłem sobie ten jeden z moich ukochanych score'ów Jerry'ego. Nawet może wkrótce sobie go puszczę, bo mnie na niego coraz bardziej "bierze".
Co do Tory, zawsze znałem oryginalne wykonanie i kiedy Lala to wypuściła nabyłem sobie ten jeden z moich ukochanych score'ów Jerry'ego. Nawet może wkrótce sobie go puszczę, bo mnie na niego coraz bardziej "bierze".
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Ja mam tą płytę, to nie jest żaden zamiennik oryginałów, dodatek raczej, nagranie jest cyfrowe i to słychać, interpretacja nie jest identyczna, co oczywiste, jak ktoś lubi z Pattona jedynie kawałek obsługujący Niemców (a ja kiedyś tak miałem), to szybciej kupi to niż Intradę, lepiej zmontowane, lepiej brzmiące, Tora to tu tylko dodatek jest, w postaci kilkunastominutowej zgrabnej suitki, coś jak koncertówka.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Zawsze byłem zwolennikiem oryginalnego nagrania, brzmienia z czystym sumieniem mogę ci Tomek polecić wydanie Intraday zwłaszcza, że na drugim dysku masz wersje albumowe które całkiem ładnie wypadają jakościowo a oddają charakterem nagranie z dysku pierwszego czyli te oryginalne, filmowe. Co się zaś tyczy TTT to także tylko oryginał, za 10 dolców z lali to naprawdę okazja. Przyznam, że podobnie jak kiedyśgrześ posiadam rerecording z varese, aranżacja koncertowa czy albumowa każdej muzyki Goldsmitha czy Williamsa to dla mnie gratka 

Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Dzięki za opinie, chyba faktycznie lepiej skupić się w przypadku tak technicznych score'ów Goldsmitha, na ich oryginalnych formach. Jeszcze pytanko o to drugie CD na wydaniu Intrady Pattona. To jest album, który Goldsmith przygotował (z oryginalnej ścieżki/sesji nagraniowych) na winyla w tamtym czasie? I drugie pytanie: jest w mono czy stereo?

- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
to jest nowe nagranie specjalnie na LP, piszą, że nagrywał to w Anglii, Londynie, ścieżkę do filmu natomiast w L.A.; nie piszą z kim to nagrywał albo nie doczytałem, Londyńska Filharmonia jak zwykle??? Nagranie jest stereo , numery dialogowe są z muzą mono.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: LA-LA - 29.11.2011 - DIE HARD / TORA TORA / SCROOGED
Niekoniecznie LPO. Jeśli masz na myśli tzw. National Philharmonic Orchestra, z którą Jerry często w Londynie nagrywał, są to ichniejsi muzycy sesyjni z tamtych czasów. Zupełnie jak "The Lyndhurst Orchestra" u Zimmera w latach 2000-2001.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm