INTRADA - PLANY WYDAWNICZE

[Ghostek]

KABOOOM! Zaorali

[lis23]

Akurat jak nie mam kasy, jest tyle Hornera i Williamsa, bo są "Wichry Namiętności", "Pola Marzeń", "Chwała" a teraz 'Willow" + "Uznany za Niewinnego" Williamsa. Bez Willowa to 700 zł w MBR.

[Michał Turkowski]

Willow - bardzo fajnie, dawno nie było wznowienia, które rzeczywiście by mnie ucieszyło.

Liczę na dobrze zmonotwaną playlistę przedwszystkim.

Sam jednak i zalecam to forumowiczom też, wstrzymam się póki co z zamówieniem- lepiej poczekać na opinie bo wiadomo jak Intrada oni co po chwilę walą buble i trzeba czekać na zamienniki itd.

Sytuacja z wznowieniami ich re-recow Rozsy (Julius Caesar, Ivanhoe) to istne kuriozum dlatrgo lepiej trochę poczekać.

[kiedyśgrześ]

moja pierwsza oryginalna kaseta VHS miała taką samą okładkę

[Michał Turkowski]

Co do Willowa, nie bez powodu wydanie nazywane jest "expanded and remastered" - wydanie nie jest "complete" bo brakuje utworu "Bavmorda Slaps Kael"oraz części muzyki źródłowej bo nie mogli znaleźć taśm czy coś.

Źródło: FSM:

From the radio show: "The only score track that's missing is a 20-second cue when Bavmorda slaps [Kael]... it's kind of a quiet, evil little piece. Someone will be upset about that"

Some tidbids:
- Disc 1 has 13 tracks and is 55 minutes long, disc 2 has 5 tracks and is 52 minutes long.
- Sled race cue closes disc 1
- "Bavmorda's Spell Is Cast" is still 18 minutes
- There's a 20 second cue missing
- Some of the source music couldn't be found

[Ghostek]

Nikt normalny nad 20 sekundami płakał nie będzie pod warunkiem że pozostała treść będzie solidnie zremasterowana i nie będzie żadnych baboli produkcyjnych.

[Michał Turkowski]

Nikt normalny nad 20 sekundami płakał nie będzie pod warunkiem że pozostała treść będzie solidnie zremasterowana i nie będzie żadnych baboli produkcyjnych.

Oczywiście, ja tylko stwierdzam fakt i wskazuje dlaczego nie użyli slowa "complete" żeby potem im jacyś malkontenci nie rzężeli że czegoś tam brak. Mi ten jeden 20 sekundowy utwór rownież wisi i powiewa, to oczywiste.
Już kilka lat temu La La przestała używać słowa "complete" bo potem się znajdowali ludzie którzy im narzekali i marudzili że nie ma jakichś 15 sekund muzyki na płycie, MV mówił że wściekało go to i przez to nazywają swoje wydania "Expanded".