Intrada 16 III 10 Baxter - Cervantes, Frontiere -Billie/Popi

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Za całość(2 płyty plus wysyłka) zapłaciłem coś około 35$. Co do znikania przesyłek, przez parę lat, nie zginęło nic, a w przeciągu ostatnich 3 miesięcy wcięło mi aż 5 (Stany, Anglia, Szwajcaria).Chyba ktoś nie lubi Pomorza Zachodniego.

[Bucholc Krok]

U mnie 2, a pierwsza też z grudnia. Czyli kret działa od grudnia lub od nowego roku. Na przesyłkach masz pieczątki tylko z Urzędu Celnego w Warszawie, czy jeszcze z jakiegoś lokalnego?

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Tylko UC Warszawa. Dzisiaj dostałem dwie przesyłki z USA i jedną z Anglii. Wszystko było OK, ta ostatnia była nawet otwarta, a płyty nikt nie ruszył. Sam nie wiem co o tym myśleć. Po ostatnich "doświadczeniach" zastanawiam się jedna dwa razy , gdy mam coś zamówić zza oceanu.

[Bucholc Krok]

Tylko UC Warszawa. Dzisiaj dostałem dwie przesyłki z USA i jedną z Anglii. Wszystko było OK, ta ostatnia była nawet otwarta, a płyty nikt nie ruszył.

Po cholerę ktoś otwierał paczkę z Anglii skoro z UE można sprowadzać ile się chce?

Sam nie wiem co o tym myśleć. Po ostatnich "doświadczeniach" zastanawiam się jedna dwa razy , gdy mam coś zamówić zza oceanu.

Ale jakie jest wyjście?

[Althazan]

Nie wiem jak to jest, bo SAE podają w mejlu informującym o wysyłce numer przesyłki, ale to chyba nie działa u nas?
Althazan - Tobie to działa?

Numer, zaczynający się od LC nie działa, bo to "LC..." to nr deklaracji celnej, a nie rejestr pocztowy przesyłki. Dla nich to jakiś dowód, że nadali przesyłkę, ale to chyba dla picu, żeby ludzie myśleli, że leci do nich rejestrowana przesyłka i żeby wałków nie robili. U mnie na południu spokój - nic nie zginęło od długiego czasu (odpukać!)

[Bucholc Krok]

Może teraz jest nowa zasada w UC - losowo otwierają paczki i jeśli w środku nie ma faktury to konfiskują zawartość (niezależnie od tego, czy paczka jest ze sklepu czy od "prywatnej osoby") do swojego "sklepiku".

[Adam]

a może rzeczywiście tak jest.. wiadomo że jeśli paczka nie prywatna to faktura niby powinna być? z drugiej strony jak to było u Pasikowskiego : "a kto qwa tyle lat faktury trzyma?!"