BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3266
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#31 Post autor: swordfish » wt paź 09, 2012 23:16 pm

200 autografów da? Oj, Adamie, ta płyta straci na wartości i unikatowości jak tyle sztuk podpisanych będzie krążyć po ebayu.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#32 Post autor: Adam » wt paź 09, 2012 23:22 pm

a kto by tam sprzedawał na ebayu :) ja na wymiany zbieram za inne cyrografy.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#33 Post autor: Bucholc Krok » śr paź 10, 2012 12:12 pm

swordfish pisze:I co? Ktoś zamówił po za Adamem autograf Tylera? Jeszcze parę sztuk przez minutę będzie ... :wink:
Raczej wysokiej wartości toto nie ma?
Adam pisze:proszę - to jest szacun dla fanów :!:

Mr Tyler was kind enough to sign not 100, but 200 copies - got about 25 more to go.
Łaskawca. :D
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#34 Post autor: Tomek » śr paź 10, 2012 13:13 pm

Wawrzyniec pisze:Do kogo pijesz? :)
Do Hansa i kilku innych (nawet i Williamsa) :) Spokojnie. Nie chcę, aby kolejny temat zainfekowała tematyka Zimmera, więc tylko się zapytam co łączy primadonnę z snickersem? :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#35 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 10, 2012 13:34 pm

Nie mów, że nie znasz tej reklamy:

http://www.youtube.com/watch?v=iwuoGMTEuak

:?: :D
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#36 Post autor: kiedyśgrześ » śr paź 10, 2012 13:49 pm

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#37 Post autor: Tomek » śr paź 10, 2012 16:07 pm

Wawrzyniec pisze:Nie mów, że nie znasz tej reklamy:

http://www.youtube.com/watch?v=iwuoGMTEuak

:?: :D
A, tak, widziałem z 1-2 razy :)
Obrazek

Wraith
Szofer w RCP
Posty: 197
Rejestracja: wt paź 26, 2010 14:34 pm

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#38 Post autor: Wraith » ndz paź 21, 2012 11:03 am

Na albumie z Terra Novy brakuje mi kilku lekkich kawałków z serialu brzmiących trochę jak "Library of Congress", czy początek "The Chase" z soundtracka do National Treasure. Nie jakieś odkrywcze ale podobały mi się.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: BODYGUARD COMPLETE / TERRA NOVA (2CD) / THUNDERCAT (2CD)

#39 Post autor: Tomek » ndz lis 04, 2012 13:05 pm

BODYGUARD - zacnie, że to wydali, ale po przesłuchaniu całości, wystarczy znać to co było poprzednio dostępne, czyli świetny "Theme From Bodyguard". Żeby było jasne - muzyka jest klasowa, elegancka, połączenie nostalgicznego fortepianu i emocjonalnych smyczek, które Silvestri prowadzi jak u starego Lorenca to kiedyś bywało (strasznie przepadam za tym!), tworzy relaksacyjny, melancholijny ton. Silvestri uzyskuje tu poziom Barry'ego czy mistrza Goldsmitha z "Chinatown", pewnie dziś dla niego nieosiągalny... Liryka/emocje przedzielane są na przemian fragmentami suspense'owymi. Jest w zasadzie tylko jeden utwór z muzyką akcji ("On the Job") - bardzo dobre połączenie werbla i ekspresowych smyczek (echa Dredda czy Kontaktu). Problem w tym, że tego powolnego, spokojnego, underscore'owego liryczno-emocjonalno-supsense'owego grania jest na prawie 70 minut (nie wliczając alternate'ów/bonusów) i po jakichś 30 minutach zaczyna się a) powtarzać, b) nudzić. Mi się ogólnie podobało, bo to powrót do starego, nie tworzącego na auto-pilocie Silvestriego z nutką emocji/magii, ale wydanko raczej przede wszystkim dla jego kompletystów/kolekcjonerów.
Obrazek

ODPOWIEDZ