To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
			
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#1 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » ndz lut 15, 2009 16:55 pm
			
			
			
			
			Dawno temu widzialem taki film.. Pamietam tylko tyle, ze 'zly' bohater zamienial sie (lub na stale mial taka postac) w jakiegos wilkolaka lub cos podobnego, natomiast 'dobry' bohater zamienial sie w czlowieka-rosline (drzewo?). Przypominam sobie tylko jedna scene, w ktorej 'dobry' siedzial w zamknieciu i 'usychal' (tracil sily), bo w ciupie nie bylo swiatla. Gdzies wysoko bylo OIP jedno male okienko, do ktorego 'wypuscil' reke i nabral sil.  
 
 
Muzyki z filmu oczywiscie w ogole nie pamietam, ale ciekawi mnie kto w tamtym okresie mogl ja napisac. To byl film z lat 80-tych, moze.
 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#2 
									
						Post
					
								autor: Koper » wt kwie 07, 2009 21:42 pm
			
			
			
			
			Ja myślałem, że ja oglądam filmidła klasy B, ale to dopiero musiał być hicior klasy Z. 

:D
 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#3 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » sob kwie 11, 2009 12:32 pm
			
			
			
			
			Zaraz Z...  Moze to byl fajny film fantasy, tylko tak glupio zapamietalem  

 Tacy specjalisci tutaj i nikt nie ogladal?   
 
 
 Film byl chyba z lat 80-tych.
 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#4 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » wt maja 05, 2009 07:17 am
			
			
			
			
			No prosze... wystarczylo wrzucic pytanie do juzneta i odpowiedz przyszla po 2 godzinach  
 
 
Okazuje sie, ze to jest "Potwor z bagien" (Swamp Thing) z 82r. i ponoc niedawno byl powtarzany w TV. Muzyke pisal niejaki Harry Manfredini. Slyszal ktos jakis soundtrack tego czlowieka??? Z tego zestawienia widac, ze sporo napisal, jednak tytuly sa takie bardziej horrorowate 
 http://www.filmweb.pl/o41937/Harry+Manfredini
http://www.filmweb.pl/o41937/Harry+Manfredini 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#5 
									
						Post
					
								autor: Koper » pt maja 08, 2009 21:09 pm
			
			
			
			
			A, "Swamp Thing"! To oglądałem nawet. 

 Ale akurat takiej sceny nie przypominam sobie. Za to pamiętam kilka innych, strasznie kiczowatych. W ogóle ten film to straszna kicha, ale Wes Craven nie jednego gniota popełnił. 
 
A co się tyczy Manfrediniego to kojarzę tylko jego motyw z "Piątku 13-stego". 

 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#6 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » sob maja 09, 2009 09:23 am
			
			
			
			
			Koper pisze:A, "Swamp Thing"! To oglądałem nawet. 

 Ale akurat takiej sceny nie przypominam sobie. Za to pamiętam kilka innych, strasznie kiczowatych. W ogóle ten film to straszna kicha, ale Wes Craven nie jednego gniota popełnił. 
 
 

 Ale jednak TV powtarzala tego gniota. Wprawdzie nie wiem ktora, ale zawsze 
 
A co się tyczy Manfrediniego to kojarzę tylko jego motyw z "Piątku 13-stego". 

Jakis ciekawy temat? Daje nadzieje? 

 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#7 
									
						Post
					
								autor: Koper » ndz maja 10, 2009 15:25 pm
			
			
			
			
			No co Ty, "Piątku trzynastego" nie znasz? 

 Temat, to może za dużo powiedziane. Takie coś a la motyw zagrożenia, coś jak u Hornera czteronutowiec. 

 W filmie działa, ale na pewno nie jest to nic do słuchania. 

 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#8 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » ndz maja 10, 2009 16:51 pm
			
			
			
			
			Koper pisze:No co Ty, "Piątku trzynastego" nie znasz? 
 
 
 
Pewnie i slyszalem, ale teraz jakos nie moge odtworzyc z pamieci 
 
Temat, to może za dużo powiedziane. Takie coś a la motyw zagrożenia, coś jak u Hornera czteronutowiec. 

 W filmie działa, ale na pewno nie jest to nic do słuchania. 

Mhm.. i zapewne cala plyta jest oparta na tym 'temacie', jak ze slynnym 'du-du-du' u Chattaway'a w 
Invasion U.S.A. 
 Jednak tutaj ten prosty motyw calkiem znosnie brzmi i nie nudzi, przynajmniej mnie 

 
		 
				
		
		 
	 
	
				
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#10 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » ndz maja 10, 2009 20:47 pm
			
			
			
			
			Dzieki za linka, ale na zwyklym modemie tego nie odtworze. W tym miesiacu planuje 'podlaczyc' stalke, a wowczas... hoho   

 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Thedues							
- Site Admin
- Posty: 299
- Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
- Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#11 
									
						Post
					
								autor: Thedues » pn maja 11, 2009 20:54 pm
			
			
			
			
			Mnie ostatnio panowie zaciekawł ten trailer:
co sądzicie;)??
http://www.filmweb.pl/WIDEO+Kosmici+bez ... s,id=51271
powiem szczerze, że chciałem takiego filmu... ale sami zobaczcie
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Koper							
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#12 
									
						Post
					
								autor: Koper » czw maja 14, 2009 00:00 am
			
			
			
			
			A widziałeś krótkometrażówkę, na bazie której powstaje ten film? 

 Najwyraźniej tak urzekła Jacksona, że postanowił zostać producentem pełnometrażowej wersji. Ja jakiejś rewelacji się nie spodziewam - formę pseudo-dokumentu już mieliśmy, ogromne statki nad miastem też, no i kosmitów żyjących wśród ludzi również. Pewnym nowum w kinie sci-fi jest tu za to RPA. 

 No, ale poczekamy, zobaczymy.
A co do robienia pełnometrażowych filmów na bazie krótkometrażówek, to mnie bardziej ciekawi, co producencki duet Burton-Bekmambetow zrobi z kapitalną krótkometrażówką "9". Premiera "długiej" wersji już niedługo, a przypomnę, że "krótka" miała swego czasu nominację do Oscara. Jak ktoś nie widział, to winien nadrobić:
http://www.youtube.com/watch?v=964QHmjLqa0 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#13 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » ndz maja 17, 2009 21:04 pm
			
			
			
			
			Koper pisze:A co do robienia pełnometrażowych filmów na bazie krótkometrażówek, o mnie bardziej ciekawi, co producencki duet Burton-Bekmambetow zrobi z kapitalną krótkometrażówką "9". Premiera "długiej" wersji już niedługo, a przypomnę, że "krótka" miała swego czasu nominację do Oscara. Jak ktoś nie widział, to winien nadrobić:
http://www.youtube.com/watch?v=964QHmjLqa0 
Od razu kiedy zobaczyłem ten zwiastun to mnie ten film zaintrygował. Chociaż nie wiedziałem, że to jest na bazie krótkometrażówki.
Zapowiada się ciekawie i równie ciekawe jest pytanie czy muzykę do "9" skomponuje Danny Elfman 
 
 
Jakby co to ja zupełnie, nie kojarzę motywu "Piątku 13tego" 

  Wiem jedynie, że teraz ma się pojawić remake z muzyką Steve'a Jablonsky'ego. Ale akurat muzyka Jablonsky'ego do horrorów najlepsza nie jest:/ 
Z muzycznych motywów horrorów, czy też slasherów lat 80tych to kojarzę jedynie motyw Halloween Johna Carpentera 
 http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
 
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Bucholc Krok							
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
						
						
													
							
						#14 
									
						Post
					
								autor: Bucholc Krok » ndz maja 17, 2009 22:24 pm
			
			
			
			
			Wawrzyniec pisze:Wiem jedynie, że teraz ma się pojawić remake z muzyką Steve'a Jablonsky'ego. Ale akurat muzyka Jablonsky'ego do horrorów najlepsza nie jest:/ 
A do czego niby? 

 Bo ja nie znajduje innego zastosowania dla muzyki tego 'mistrza' 
 
  
 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Wawrzyniec							
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- 
				Kontakt:
				
			
						
						
													
							
						#15 
									
						Post
					
								autor: Wawrzyniec » ndz maja 17, 2009 22:43 pm
			
			
			
			
			Bucholc Krok pisze:Wawrzyniec pisze:Wiem jedynie, że teraz ma się pojawić remake z muzyką Steve'a Jablonsky'ego. Ale akurat muzyka Jablonsky'ego do horrorów najlepsza nie jest:/ 
A do czego niby? 

 Bo ja nie znajduje innego zastosowania dla muzyki tego 'mistrza' 
 
  
 
Ja jestem bez problemu w stanie wymienić dwa dobre score'y Jablonsky'ego: "Steamboy" - bardzo dobra i ciekawa muzyka. I mimo wszystko lubię "Transformers". Wiem, że mało oryginalna, ale przynajmniej dobrze się słucha. Więc czegóż chcieć więcej 
 http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
 
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85