Strona 2 z 3

Re: Kaiju

: pn gru 08, 2014 14:21 pm
autor: Kaonashi
Ahhh, byłoby wspaniale 8) W każdym razie, oby tylko nie żaden "techniczny" kompozytor. :)

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 15:07 pm
autor: Kaonashi

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 15:48 pm
autor: Koper
I oni chcą to zrobić w takiej samej pseudopoważnej i pseudomrocznej tonacji jak ostatnia Godzilla?

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 21:41 pm
autor: Kaonashi
Skoro walkę Batmana z Supermanem można brać na poważnie, to następnym krokiem będzie właśnie King Kong vs. Godzilla utrzymany w takiej konwencji. :)

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 22:48 pm
autor: Koper
ciekawy czy film to podobnie jak Godzilla będzie schematyczny dramat rodzinny z jakąś tam walką gigantów w migawkach. :mrgreen:

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 23:00 pm
autor: Kaonashi
Albo może Godzilla zakocha się tej samej babeczce co King Kong i będziemy mieli trójkąt miłosny.

Re: Kaiju

: pt wrz 11, 2015 23:31 pm
autor: Wojteł
Kaonashi pisze:Albo może Godzilla zakocha się tej samej babeczce co King Kong i będziemy mieli trójkąt miłosny.

Ja bym to widział tak: Kong kocha blondynkę, blondynka kocha Godzillę, Godzilla kocha Konga. Na wskutek nieporozumienia dochodzi do kłótni i walk. Całość powinna się skończyć happy endem i obfitować w wiele zabawnych sytuacji. W rolach głównych widziałbym Meg Ryan i Hugh Granta. Ewentualnie Meg Ryan i Toma Hanksa, a całość nazwać "Masz Jaszczura".
Koper pisze:ciekawy czy film to podobnie jak Godzilla będzie schematyczny dramat rodzinny z jakąś tam walką gigantów w migawkach. :mrgreen:
Ja się boję, że tak będzie wyglądał Rogue One - dwie godziny pieprzenia o tym, że restrykcje Imperium nie pozwalają rolnikom z Tatooine zbierać tyle wilgoci, ile by chcieli, dlatego ojciec musi emigrować za chlebem i rozłączyć się z rodzinę. W tle eskadra X wingów i od czasu do czasu zgubiony TIE fighter :P


Swoją drogą, będą musieli tego Konga trochę napompować w Skull Island, skoro wszystkie filmy poświęcone tylko Kongowi pokazują go jako małpię o wzroście kilku-kilkunastu metrów, a teraz będzie musiał dorównać 300 metrowej godzilli (czy ile on ma w tej najnowszej wersji)

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 01:06 am
autor: Kaonashi
Wojtek pisze: Ja bym to widział tak: Kong kocha blondynkę, blondynka kocha Godzillę, Godzilla kocha Konga.
Homoseksualny Godzilla?
Wojtek pisze: Całość powinna się skończyć happy endem i obfitować w wiele zabawnych sytuacji. W rolach głównych widziałbym Meg Ryan i Hugh Granta. Ewentualnie Meg Ryan i Toma Hanksa, a całość nazwać "Masz Jaszczura"
Wojtas, oni się skończyli w komediach romantycznych jeszcze zanim pieprznęła bomba, która napromieniowała Godzillę. :P

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 05:06 am
autor: Wojteł
Kaonashi pisze:
Wojtek pisze: Ja bym to widział tak: Kong kocha blondynkę, blondynka kocha Godzillę, Godzilla kocha Konga.
Homoseksualny Godzilla?
Oczywiście! Przecież zgodnie z wymogami współczesnej politycznej poprawności, dobrze jest, gdy jeden z bohaterów w filmie jest reprezentantem społczeności LBGT. Kong z kolei powinien być Muzułmaninem, a jego ukochana reprezentować jakąś mniejszość rasową :P

Kaonashi pisze:
Wojtek pisze: Całość powinna się skończyć happy endem i obfitować w wiele zabawnych sytuacji. W rolach głównych widziałbym Meg Ryan i Hugh Granta. Ewentualnie Meg Ryan i Toma Hanksa, a całość nazwać "Masz Jaszczura"
Wojtas, oni się skończyli w komediach romantycznych jeszcze zanim pieprznęła bomba, która napromieniowała Godzillę. :P
No bo już starzy są, to by ich się reaktywowało :p Już ich niewiele lat dzieli od Konga i Godzilli. A tak w ogóle, to kto w tych szajszach teraz gra? Nie orientuję się, a kogoś trzeba obsadzić. Jakiś czas temu to chyba jeszcze Golsing i Tatuum się po takich filmach łajdaczyli, ale w końcu zmienili gatunek?

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 11:47 am
autor: Koper
Wojtek pisze:
Kaonashi pisze:
Wojtek pisze: Ja bym to widział tak: Kong kocha blondynkę, blondynka kocha Godzillę, Godzilla kocha Konga.
Homoseksualny Godzilla?
Oczywiście! Przecież zgodnie z wymogami współczesnej politycznej poprawności, dobrze jest, gdy jeden z bohaterów w filmie jest reprezentantem społczeności LBGT. Kong z kolei powinien być Muzułmaninem, a jego ukochana reprezentować jakąś mniejszość rasową :P
Zapomniałeś o Afroamerykanach!

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 12:42 pm
autor: Kaonashi
Afroamerykanin to akurat bardzo pasuje do King Konga. :mrgreen:

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 13:46 pm
autor: Koper
No co Ty, będzie że ktoś robi sobie rasistowskie żarty porównując Afroamerykanów do... :P

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 14:36 pm
autor: Kaonashi
Najwyżej oklepie na końcu Godzille i będzie to metafora do zwycięskiej walki z rasizmem.

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 15:44 pm
autor: Wojteł
Kong będzie porwany przez białych handlarzy, pojedzie do USA, 12 lat będzie pracował na plantacji zarządzanej przez zwyrodniałego Godzillę, a na koniec pomoże mu Brad Pitt i wróci do rodziny :P

Re: Kaiju

: sob wrz 12, 2015 22:30 pm
autor: Wawrzyniec
A czy Godzilla nie jest jakoś kilkanaście jak nie kilkadziesiąt metrów większy od Konga? Już nie pamiętam jak to w dawnej wersji rozwiązali. Tak, to wiadomo kto wygra. To tak samo głupie jakby zrobić nagle pojedynek Supermana z Batmanem.... Zaraz... :?