5 najbardziej przereklamowanych filmów

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

5 najbardziej przereklamowanych filmów

#1 Post autor: Kaonashi » śr mar 12, 2014 18:34 pm

Kiedyś na KMF był taki temat, więc pomyślałem żeby takowy założyć tutaj. Takie listy bardzo często wzbudzają wiele kontrowersji, jedni mogą na drugich naskoczyć za taki a nie inny wybór jeszcze inni bać się przedstawić swoją opinię, ale bez kontrowersji forum nie spełniałoby swojej roli także do dzieła.

1. Wszystko za życie - najnudniejszy film świata. Nigdy żadnego filmu nie musiałem dzielić na trzy razy. W dodatku doszukiwanie się w nim jakiegoś głębokiego przesłania jest co najmniej dziwne, żeby nie powiedzieć śmieszne.
2. Święci z Bostonu - za beznadziejny pomysł o krucjacie w XX wieku i tragiczne naśladowanie stylu Tarantino.
3. Chłopiec w pasiastej piżamie - nierealny obraz obozów zagłady, gdzie Żydów nikt nie pilnuje i sobie robią co chcą (celowa hiperbola), a żeby uciec z takowego obozu wystarczy łopata (nie ma hiperboli). Tak filmów o tematyce II wojny światowej kręcić nie wolno. W dodatku mega-wymuszona emocjonalnie końcówka - ręce mi opadły.
4. Helikopter w ogniu - doceniam świetną realizację, ale niestety film mnie tak zmordował ciągłą akcją, że musiałem się Kurosawą odtruwać, a przy tej obrzydliwie amerykańskiej końcówce to myślałem, że zwymiotuję.
5. Prawo zemsty - żeby nie spojlerować, rozwiązanie zagadki kto podkłada bomby jest tak głupie, że aż dziw bierze ile osób kupiło tę historię. Kiczowatości też nie brakowało.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#2 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 12, 2014 18:37 pm

Oj, prowokujesz, prowokujesz. :P :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#3 Post autor: Kaonashi » śr mar 12, 2014 18:40 pm

Czekam na Twoją listę :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#4 Post autor: Marek Łach » śr mar 12, 2014 19:01 pm

Na jakiej podstawie oceniamy fakt "przereklamowania" filmów? ;) Bo ja np. nie wiedziałem nawet, że Chłopiec w pasiastej piżamie czy Prawo zemsty cieszą się jakąś estymą.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#5 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 12, 2014 19:05 pm

Też fakt. Czy np. taki "Zakochany Szekspir" jest przereklamowany przez te nagrody jakie zdobył. Z drugiej strony nie spotkałem się z opiniami recenzentów, którzy nazywaliby ten film wybitnym. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#6 Post autor: Kaonashi » śr mar 12, 2014 19:14 pm

Szczerze to kierowałem się głównie topem filmwebu (nie jest to oczywiście idealny wyznacznik, ale jednak o czymś świadczy), bo nie chodzi mi tu o - z całym szacunkiem - opinie jedynie krytyków filmowych, a o to jak te filmy są postrzegane przez społeczność, a nie tylko znawców gatunku zakochanych w Bergmanie i Fellinim. Ostatnio byłem na piwie z kumpelą, a ona zaczęła mi pociskać jaki to "Chłopiec..." (trzecia dziesiątka filmwebu) jest genialnym filmem :wink: To mnie zainspirowało do założenia tego tematu :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#7 Post autor: Mefisto » śr mar 12, 2014 19:43 pm

Kaonashi pisze:a przy tej obrzydliwie amerykańskiej końcówce to myślałem, że zwymiotuję.
To chyba inny film widziałem :P

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#8 Post autor: Kaonashi » śr mar 12, 2014 23:41 pm

Możliwe :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#9 Post autor: Koper » pt mar 14, 2014 18:53 pm

Marek Łach pisze:Na jakiej podstawie oceniamy fakt "przereklamowania" filmów? ;) Bo ja np. nie wiedziałem nawet, że Chłopiec w pasiastej piżamie czy Prawo zemsty cieszą się jakąś estymą.
No właśnie. Chłopiec... to ani żadnych nagród nie nazdobywał, ani jakimś niewiadomo jak wielkim uznaniem widowni się nie cieszy (filmwebowiczów pomijam, to specyficzna grupa:P), więc nie wiem, dlaczego miałby być przereklamowany.

A najbardziej na świecie przereklamowane to są filmy Marvela i, w nieco mniejszym stopniu, Batmany Nolana. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1174
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#10 Post autor: Krzysiek » pt mar 14, 2014 20:36 pm

Kaonashi pisze:Kiedyś na KMF był taki temat, więc pomyślałem żeby takowy założyć tutaj. Takie listy bardzo często wzbudzają wiele kontrowersji, jedni mogą na drugich naskoczyć za taki a nie inny wybór jeszcze inni bać się przedstawić swoją opinię, ale bez kontrowersji forum nie spełniałoby swojej roli także do dzieła.

1. Wszystko za życie - najnudniejszy film świata. Nigdy żadnego filmu nie musiałem dzielić na trzy razy. W dodatku doszukiwanie się w nim jakiegoś głębokiego przesłania jest co najmniej dziwne, żeby nie powiedzieć śmieszne.
2. Święci z Bostonu - za beznadziejny pomysł o krucjacie w XX wieku i tragiczne naśladowanie stylu Tarantino.
3. Chłopiec w pasiastej piżamie - nierealny obraz obozów zagłady, gdzie Żydów nikt nie pilnuje i sobie robią co chcą (celowa hiperbola), a żeby uciec z takowego obozu wystarczy łopata (nie ma hiperboli). Tak filmów o tematyce II wojny światowej kręcić nie wolno. W dodatku mega-wymuszona emocjonalnie końcówka - ręce mi opadły.
4. Helikopter w ogniu - doceniam świetną realizację, ale niestety film mnie tak zmordował ciągłą akcją, że musiałem się Kurosawą odtruwać, a przy tej obrzydliwie amerykańskiej końcówce to myślałem, że zwymiotuję.
5. Prawo zemsty - żeby nie spojlerować, rozwiązanie zagadki kto podkłada bomby jest tak głupie, że aż dziw bierze ile osób kupiło tę historię. Kiczowatości też nie brakowało.
:shock: BZDURA (bez obrazy) chyba nie widziałeś naprawdę nędznych filmów.....

"Święci z Bostonu" ani mi nie pasuje do parodii ani do krucjaty. Ot ciekawy pomysł na film i dobra realizacja. Kontynuacja też była fajna. Filmy nie zmuszające do myslenia i nawet się na nich uśmiałem.
"Helikopter w ogniu"..... cóż, już nawet nie skomentuję Twojego wyboru

Ze swojej strony podam dwa tytuły filmów w których do tej pory nie wiem o co chodziło.
1. Dawno temu w Meksyku (Desperado 2)
2. As w rękawie 2

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#11 Post autor: Paweł Stroiński » pt mar 14, 2014 20:37 pm

Jak na film tego typu, to końcówka Helikoptera w ogniu jest BARDZO wyciszona...

Mefisto

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#12 Post autor: Mefisto » pt mar 14, 2014 21:42 pm

Myślę, że można temat zalinkować w epic failach :D

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1174
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#13 Post autor: Krzysiek » pt mar 14, 2014 21:47 pm

Akcja w "Helikopterze w ogniu" jest bardzo mikra w porównaniu do współczesnego pola walki lub nawet tego co się działo na Majdanie.

Przypomniałem sobie jeszcze jeden tytuł filmu, którego wstydzę sie że oglądałem - "Parnassus". Dwie godziny czekania co dalej, może jakaś akcja sie rozwinie, może coś wyskoczy z ekranu, może choć momenty będą.....

Templar

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#14 Post autor: Templar » pt mar 14, 2014 23:43 pm

Kaonashi to konkretnie przyfailował z niektórymi filmami i tak samo też jeszcze Krzysiek, bo większość z wymienionych przez was filmów trudno uznać za przereklamowane, zostały one zjechane przez krytyków a Filmweb to akurat skupisko dzieci neo, także wysokie oceny kupsztali tam nie dziwią :P:

-Prawo zemsty - 25% na RT, średnia ocena 4,3/10; 34/100 na Metacritic.
-Święci z Bostonu - 20% na RT, średnia ocena 4,2/10; 44/100 na Metacritic.
-Chłopiec w pasiastej piżamie - 63% na RT, średnia ocena 6,2/10; 55/100 na Metacritic
-Helikopter w ogniu - 76% na RT, średnia ocena 6,9/10; 74/100 na Metacritic
-Wszystko za życie - 82% na RT, średnia ocena 7,5/10; 73/100 na Metacritic
-Pewnego razu w Meksyku: Desperado 2 - 69% na RT, średnia ocena 6,3/10; 56/100 na Metacritic
-As w rękawie 2: Bal zabójców - to nawet ocen prawie w ogóle nie ma, Krzysiek to już kompletnie nie zrozumiał tematu, bo to nawet na Filmwebie ma słabe oceny :P

Także jedynie Helikopter w ogniu i Wszystko za życie mają dobre opinie i można by je rozpatrywać w kategorii przereklamowanych filmów. Ja od siebie dodam:

-Igrzyska śmierci
-Avatar
-The Hurt Locker
-Dystrykt 9

Templar

Re: 5 najbardziej przereklamowanych filmów

#15 Post autor: Templar » sob mar 15, 2014 12:43 pm

IMDb to też nie jest zbyt dobry portal na sugerowanie się ocenami, jak każdy gdzie można anonimowo oceniać i tym samym łatwo manipulować. Choć i tak jest lepiej niż na Filmwebie, bo grupa ludzi znacznie większa. Ja zawsze korzystam tylko z RT i Metacritic, te dwa portale gromadzą recki z całego świata i średnie oceny z tych dwóch portali najlepiej oddają ogólną opinię o danym filmie :P Tak w ogóle to na IMDb i na Filmwebie powinna być skala 1-5, bo obecna to nie ma sensu w przypadku takich zwykłych widzów, ja sam przez długi czas wystawiałem na FW tylko oceny w zakresie 6-10 xD W sumie to nadal walę tam często od razu 10 jak coś mi się spodoba jak zresztą wiele innych osób, także tyle warte są oceny z tych portali :P

ODPOWIEDZ