Strona 1 z 8

Co słychać w TV

: sob cze 03, 2006 19:35 pm
autor: Koper
To taki topik, w którym -mam nadzieję- będizemy się informować o muzyce filmowej w najbardziej właściwym miejscu- czyli w filmach, które będzie okazja zobaczyć w TV.

Już dziś na TVN Meet Joe Black ze śliczną muzyką Thomasa Newmana (i równie śliczną Claire Forlani o pięknych oczach :)

Obrazek

A we wtorek Medicine Man z wspaniałą muzyką Jerryego Goldsmitha, czyli okazja by uslyszeć cudowny "The Trees" w filmie. :)

: ndz cze 04, 2006 00:02 am
autor: Mefisto
o jakiej cudownej muzyce Ty mówisz, kiedy jest lektor i masa reklam? :P

: ndz cze 04, 2006 01:51 am
autor: Koper
Reklamy są co jakieś 40 minut, więc coś tam się da posłuchać. :P

Poza tym do takiego filmu jak Medicine Man dziś ciężko dotrzeć inaczej jak przez TV, więc nie narzekaj. :P Przy odrobinie szczęścia oszczędzą scenę z wspinaczką na korony drzew i nie przerwą jej reklamami. :)

: ndz cze 04, 2006 10:43 am
autor: Tomek
Koper pisze:Reklamy są co jakieś 40 minut, więc coś tam się da posłuchać. :P

Poza tym do takiego filmu jak Medicine Man dziś ciężko dotrzeć inaczej jak przez TV, więc nie narzekaj. :P Przy odrobinie szczęścia oszczędzą scenę z wspinaczką na korony drzew i nie przerwą jej reklamami. :)
A kto to puszcza? Jak Polsat - to nie ma szans :D

: ndz cze 04, 2006 12:06 pm
autor: Thedues
Dobry temat Koper;) jestem pod wrazeniem inwencji;) Czy w gre wchodzą stacje prywante gdzie trza placic abonament?? czy też nie;P?

: ndz cze 04, 2006 18:35 pm
autor: Koper
Thedues pisze:Dobry temat Koper;) jestem pod wrazeniem inwencji;) Czy w gre wchodzą stacje prywante gdzie trza placic abonament?? czy też nie;P?
Powiedzmy, że kodowanych i regionalnych nie uwzględniamy. :)

A dziś jest "Rybka zwana Wandą" - jakiejś ciekawszej muzyki tam może i nie ma, ale za to można się pośmiać. :D

: ndz cze 04, 2006 19:28 pm
autor: Marcin Bensz
Nie było tak źle. ;-) Parę lat temu oglądałem ten film w oryginalnej wersji (bez lektora). Zauważyłem, że TVN przy filmach dłuższych niż 2 i pół godziny stosuje przerwy reklamowe co 40 minut, a nie jak to ma miejsce: co 25. ;-)

: ndz cze 04, 2006 23:01 pm
autor: Koper
Marcin Bensz pisze:Nie było tak źle. ;-) Parę lat temu oglądałem ten film w oryginalnej wersji (bez lektora).
Mówisz o "Rybce..." czy "Meet Joe Black"?

Co do "Rybki..." to się trochę zaskoczyłem muzyką, bo byłą całkiem fajna, taka w klimacie lat 80. co mnie osobiście odpowiada. :)

: pn cze 05, 2006 09:11 am
autor: Marcin Bensz
Koper pisze:
Marcin Bensz pisze:Nie było tak źle. ;-) Parę lat temu oglądałem ten film w oryginalnej wersji (bez lektora).
Mówisz o "Rybce..." czy "Meet Joe Black"?
Meet Joe Black. ;-)

: pn cze 05, 2006 19:30 pm
autor: Łukasz Wudarski
No to ja wrzuce parę swych typów z tego tygodnia. Dziś o 23:25 w TVP1 Libertyn (Le Librtin) z świetną muzyką Bruno Coulaisa. W czwartek (ale niestety w HBO, więc se nie zobaczę...) Warriors of Heaven and Earth z fajną muzyką A.R. Rahmana. Za to w Piątek Bounty w TVP1 o 20:55. Wiem że pewnie nikt z was tego nie będzie oglądał (wiadomo dlaczego w końcu na jedynce jest noga), ja w ramach przekory i buntu przeciw piłce nożnej zamierzam obejrzeć Bounty...

: pn cze 05, 2006 22:31 pm
autor: Koper
A se oglądaj. :P Bounty... Phi, takie batoniki są... ;):D:D

: wt cze 06, 2006 01:21 am
autor: Łukasz Wudarski
Po co ogladac jak jakieś Ekwadorczyki leją naszych po dupach. Wy bedzięcie się wk...wiac jak Rasialdo w piłke nie trafia, a ja se Daniela Day Lewisa i Mela Gibsona pooglądam.

PS założe sie o batonik Bounty że bedzięcie wyboru żałować... (panie Koprze panie Mariuszu i panie Przemku K.) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

: wt cze 06, 2006 07:22 am
autor: Tomek
Łukasz Wudarski pisze:Po co ogladac jak jakieś Ekwadorczyki leją naszych po dupach. Wy bedzięcie się wk...wiac jak Rasialdo w piłke nie trafia, a ja se Daniela Day Lewisa i Mela Gibsona pooglądam.

PS założe sie o batonik Bounty że bedzięcie wyboru żałować... (panie Koprze panie Mariuszu i panie Przemku K.) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Zawsze można zrobić coś innego niż gapić się w telewizor... ;)

: wt cze 06, 2006 13:33 pm
autor: Thedues
Lukasz Wudarski pisze:Po co ogladac jak jakieś Ekwadorczyki leją naszych po dupach. Wy bedzięcie się wk...wiac jak Rasialdo w piłke nie trafia, a ja se Daniela Day Lewisa i Mela Gibsona pooglądam.

PS założe sie o batonik Bounty że bedzięcie wyboru żałować... (panie Koprze panie Mariuszu i panie Przemku K.)
To się nazywa kibic:D Gdybysmy podchodzili do sportu tak jak ty to wszystkie stadiony swiecily by pustkami. Kazdy z nas liczy na zwyciestwo ale tez nie zapomina przykrych sytuacji z Mundialu w Korei. Tu chodzi o sam fakt dopingowania druzyny. Wszak nie mozna skreslac reprezentacji skoro nie rozegrala jeszcze zadnego meczu na mundialu:P Przykro mi Lukasz ze tak podchodzisz do tego...
Po drugie to nasz Rasialdo moze nie wybiec w pierwszym skladzie. Juz przekonalismy sie o tym w meczach z zarowno z Kolumbia i Chorwacja. Jesli nawet nasi przegraja to zawsze bedzie powod do narzekan na naszego BOAZERIO;)

P.S. nie lubie Batonikow Bounty;) ale wsytdze się za każdą męską istote ktora stawia wyższość filmu(którego będzie można jeszcze zobaczyć) nad finałami mistrzostw świata.... Wszak finały są co 4 lata a na przykład SESJA co semestr:D:D

: wt cze 06, 2006 14:32 pm
autor: Marek Łach
Thedues pisze: P.S. nie lubie Batonikow Bounty;) ale wsytdze się za każdą męską istote ktora stawia wyższość filmu(którego będzie można jeszcze zobaczyć) nad finałami mistrzostw świata.... Wszak finały są co 4 lata a na przykład SESJA co semestr:D:D
Zresztą film ten leciał w ostatnich latach dobre parę razy, a wcale nie jest przy tym jakimś wybitnym dokonaniem kina :mrgreen: Wolę wersję z Brando jeśli już. Mecz Polski będzie pewnie słaby, ale mundial to jakaś odmiana jednak od standardowej ramówki tv... :wink: