To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Disney musiał się wycofać z Krasnoludków w live action wersji "Królewny Śnieżki i Siedmiu Krasnoludków" po krytyce jaką zgłosił Peter Dinklage, oskarżając Disneya o obrazę ludzi niskiego wzrostu;
Według Drew Taylora z The Wrap, który powołuje się na swoich informatorów, w filmie Królewna Śnieżka w ogóle nie zobaczymy krasnoludków. Ustalił, że siedmiu bohaterów towarzyszących Śnieżce nie będą krasnoludkami, ale "magicznymi stworzeniami". Takim określeniem opisało je jego źródło. Tę informację potwierdza portal TheDisInsider.
Co dalej? Hobbici i Krasnoludy?
W Australii wycofano odcinek Świnki Pepy za pokazanie przyjaznego pająka a w USA jest petycja o skasowanie Psiego Patrolu lub o usunięcie Chaese;a z serialu, gdyż promuje on pozytywny wizerunek policjanta w społeczeństwie, czym oszukują dzieci.
Akurat to ze świnką Peppą miało sens. W Australii roi się od różnych jadowitych pająków, i w sumie ktoś mądry uznał, że nie jest najlepszym pomysłem zachęcania małych dzieci co zaprzyjaźniania się z każdym napotkanym ośmionogiem.
Tu się zgodzę, choć nie można też popadać w skrajność.
Teorii się nie doszukuję ale to z Krasnoludkami to już kuriozum, ciekawe, czy aktor grający w "Willow" i w serii HP też narzekał, że wykorzystują Jego niski wzrost? Keny Baket też mógłby protestować w końcu wsadzili Go w małego robota
Najbardziej przypomina "Kto Wrobił Królika Rogera", ciekawe jest to, że wiewiórka w CGI wygląda lepiej od tej rysunkowej, przynajmniej dla mnie bo Chip ma bardzo uproszczoną kreskę.
Akurat ten zwiastun został bardzo dobrze przyjęty na YT ze względu na osoby, które stoją za projektem, który ma być satyrą a czego tam nie mamy? Trzy małe świnki, królik Roger, Aladyn, Moana, Indiana Jones, Koty z musicalu , My Little Pony
Dlaczego jeden jest rysunkowy a drugi CGI?
Jest w zwiastunie, że Dale poddał się operacji przejścia z 2D na CGI
No tak... znowu będą odtwarzać bajeczkę w skali 1:1.
Fajne do fanbojskich filmików na Youtube'a, ale come on...
Jak na razie żaden film live action nie odtwarza animacji 1:1, każdy dodaje coś od siebie, jeden więcej, drugi mniej.
W przypadku takiego "Pinokia" nie powinno to mieć większego znaczenia, bo różnorakich wersji było ostatnimi czasy wiele a i animacja Disneya z 1940 roku jest bardzo luźną adaptacją książki, więc jest tu pole do popisu.
Guy Ritchie wyreżyseruje aktorską wersję "Herkulesa", która nie będzie wierną adaptacją animacji, która i tak już była swobodną wariacją na temat mitologii Greckiej.