CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Sixth Sense - M.Night Shyamalan
Skutecznie przestraszył mnie ten thriller i nie jest tak bezsenownie jak przy ostatnich tego typu produkcjach.
Ciekawy klimat Plus świetna gra aktorów i oczywiscie solidna oprawa muzyczna ;to wszystko sprawia,że mamy przyjemnosc ogladac kino wysokiej próby z niebanalnym przesłaniem.
Szopy W Natarciu - Hayao Miyazaki
To Wawrzyniec sprawił,że obejrzałem ten film!!
Jestem zadowolony z seansu
Ładna, bardzo refleksyjna i chwytająca za serce animacja.
W moim przypadku warto było sobie przypomniec,że japońskie animacje nie rzadko przewyższają te hollywoodzkie
Skutecznie przestraszył mnie ten thriller i nie jest tak bezsenownie jak przy ostatnich tego typu produkcjach.
Ciekawy klimat Plus świetna gra aktorów i oczywiscie solidna oprawa muzyczna ;to wszystko sprawia,że mamy przyjemnosc ogladac kino wysokiej próby z niebanalnym przesłaniem.
Szopy W Natarciu - Hayao Miyazaki
To Wawrzyniec sprawił,że obejrzałem ten film!!
Jestem zadowolony z seansu
Ładna, bardzo refleksyjna i chwytająca za serce animacja.
W moim przypadku warto było sobie przypomniec,że japońskie animacje nie rzadko przewyższają te hollywoodzkie
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26148
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Jaki jest angielski tytuł? Muzykę robił Hisaishi?dziekan pisze:Szopy W Natarciu - Hayao Miyazaki
To Wawrzyniec sprawił,że obejrzałem ten film!!
Jestem zadowolony z seansu
Ładna, bardzo refleksyjna i chwytająca za serce animacja.
W moim przypadku warto było sobie przypomniec,że japońskie animacje nie rzadko przewyższają te hollywoodzkie
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?
Angielski tytuł to (AKA Pom Poko / Heisei-era Raccoon War Pom Poko) (1994)Koper pisze: Jaki jest angielski tytuł? Muzykę robił Hisaishi?
Niewiem czy Hisaishi napisal muzyke
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26148
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
A to pierwsze słyszę.
Ja za to obejrzałem wczoraj:
Kick Ass - nie tak dobre jak komiks, ale i tak fajne. Tylko wyrzucić Cage'a z obsady (bo go nie trawię), wrócić do pomieszania chronologii, jak to było w komiksie i przywrócić wszystkie stroje z komiksu, a byłoby perfekt. Ale i tak polecam. A mała Hit-Girl wymiata:
Ja za to obejrzałem wczoraj:
Kick Ass - nie tak dobre jak komiks, ale i tak fajne. Tylko wyrzucić Cage'a z obsady (bo go nie trawię), wrócić do pomieszania chronologii, jak to było w komiksie i przywrócić wszystkie stroje z komiksu, a byłoby perfekt. Ale i tak polecam. A mała Hit-Girl wymiata:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33940
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
E tam Koper czepiasz się szczegółów Film jest super i nawet nie wiem czy nie trochę lepszy od komiksu. Przynajmniej ja nie jestem zwolennikiem aż tak kluczowego trzymania się komiksowego pierwowzoru.
A co do Cage'a to był to chyba jeden z niewielu jego ostatnich filmów, w którym mnie przekonał i pasował do roli. Dobrze grał.
A Hit-Girl to wiadomo, że wymiatała i na pewno nie jeden widz poczuł lekkie skłonności pedofilskie w trakcie seansu. Oczywiście nie ja, żeby było jasne
A co do Cage'a to był to chyba jeden z niewielu jego ostatnich filmów, w którym mnie przekonał i pasował do roli. Dobrze grał.
A Hit-Girl to wiadomo, że wymiatała i na pewno nie jeden widz poczuł lekkie skłonności pedofilskie w trakcie seansu. Oczywiście nie ja, żeby było jasne
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26148
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Ale po cholerę wywrócili chronologię, tzn. ustawili ją do porządku? Przez to w połowie filmu było wszystko wiadomo.
No i po co te zmiany kostiumów? Big Daddy wyglądał jak Batman albo Nocny Puchacz, w komiksie miał zdecydowanie lepszy kostium. Red Mist to samo.
A tak w filmie najlepsze był początek, ten z zajebistym komentarzem z offu, zresztą dość wiernym komiksowi.
http://www.metacafe.com/watch/3915215/k ... d_trailer/
ostra
No i po co te zmiany kostiumów? Big Daddy wyglądał jak Batman albo Nocny Puchacz, w komiksie miał zdecydowanie lepszy kostium. Red Mist to samo.
A tak w filmie najlepsze był początek, ten z zajebistym komentarzem z offu, zresztą dość wiernym komiksowi.
Nooo... ja się poczułem jak Romek Polański, a Ty Wawrzek nie zgrywaj świętego i nie udawaj, że też nie.Wawrzyniec pisze:A Hit-Girl to wiadomo, że wymiatała i na pewno nie jeden widz poczuł lekkie skłonności pedofilskie w trakcie seansu. Oczywiście nie ja, żeby było jasne
http://www.metacafe.com/watch/3915215/k ... d_trailer/
ostra
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33940
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26148
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Eee... a przepraszam do czego mogłoby dojść?Wawrzyniec pisze:Ja nie muszę nic udawać. Ale tak jak mi się "Hit-Girl" jako postać podobała, tak do niczego więcej nie doszło
Breakdown - reż. Jonathan Mostow - bardzo solidny thriller w stylu "Autostopowicza" albo "Pojedynku na szosie" z Kurtem Russelem w roli głównej. Być może najlepszy film Mostowa (którego nie znoszę za "T3"), bardzo dobra realizacja, zdjęcia i ciekawa muzyka Poledourisa, który zrywa tu z wizerunkiem melodysty na rzecz świetnego budowania napięcia.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków