To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26508
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#76
Post
autor: Koper » ndz cze 30, 2013 12:58 pm
Odlot 2 i Odlot 3: Totalny odlot?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
filold
- Kserujący nuty
- Posty: 346
- Rejestracja: sob gru 26, 2009 16:25 pm
- Lokalizacja: Gdynia
#77
Post
autor: filold » ndz cze 30, 2013 13:39 pm
Czekam na reboot Potworów i Spółki z projektami potworów wziętymi z The Thing oryginalnego

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34868
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#78
Post
autor: Wawrzyniec » ndz cze 30, 2013 14:35 pm
Mystery pisze:Nadzieja w następnych dwóch nowych filmach od twórców Odlotu.
W te "Dinozaury" tak sobie wieżę, ale za to mam spore i ostatnie nadzieje do tej animacji o meksykańskim święcie śmierci. Ponoć z muzyką Gustavo Santaoalalli. Tematyka ciekawa i z tego może wyjść coś ciekawego.
Ale prawda jest taka, że naprawdę Pixarowi się kończą pomysły.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25004
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#79
Post
autor: Mystery » ndz cze 30, 2013 15:10 pm
Pomysły się nie kończą, przecież w ciągu 3 następnych lat będziemy mieli 3 nowe tytuły. Gorzej jest z tym jak te filmy, których budżet sięga 200 mln$ zarabiają i przegrywają finansowo z konkurencją, toteż pomysł na powrót do starych, znanych bohaterów jest tu wyjściem i póki jest jakość (Toy Story 3) to nie mam nic przeciwko i takiego "Finding Dory" bardzo jestem ciekaw, choć wciąż czekam na kolejną część Iniemamocnych, który jest dobrym przykładem, że Pixar nie leci tylko na kasę, bo jakby to robiło inne studio, pewnie mielibyśmy już z trzy części. Zresztą wszyscy robią sequele, to dlaczego nie wolno Pixarowi, tym bardziej, że widzowie jak i sami twórcy po prostu tęsknią za tymi bohaterami i gdzie indziej to nie do pomyślenia, żeby powstała tylko jedna część Shreka czy Ice Age, a sequele się kręci, bo ludzie chcą je oglądać i wyniki w box office, dobre recenzje i opinie Monsters University to potwierdzają.
A co do przyszłych Pixarów to ja najbardziej jestem ciekaw "Inside Out" Pete'a Doctera.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26508
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#80
Post
autor: Koper » wt lip 02, 2013 20:02 pm
Mystery pisze:Zresztą wszyscy robią sequele
Jakoś nie widzę Princess Mononoke Returns ani Spirited Away II...

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34868
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#81
Post
autor: Wawrzyniec » wt lip 02, 2013 20:07 pm
A chodziły jakieś głosy o sequelu "Porco Rosso".

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26508
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#82
Post
autor: Koper » wt lip 02, 2013 20:10 pm
Kiedyś chodziły głosy, że Pixar się skupia na artyzmie, nie na kasie.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13698
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#83
Post
autor: Kaonashi » wt lip 02, 2013 20:23 pm
Wawrzyniec pisze:A chodziły jakieś głosy o sequelu "Porco Rosso".

To było jedna wielka bzdura i nadinterpretacja tego co powiedział Hayao. On nigdy nie zamierzał robić sequela Porco Rosso.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25004
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#84
Post
autor: Mystery » wt lip 02, 2013 20:27 pm
Koper pisze:Jakoś nie widzę Princess Mononoke Returns ani Spirited Away II...

Ale to Japońcy, oni są dziwni
Kiedyś chodziły głosy, że Pixar się skupia na artyzmie, nie na kasie.

Na kasie jak najbardziej, dlatego powstało Cars 2, może było to trochę takie widzimisię Lassetera, ale przypomniało one markę (obok Star Wars jedna z najbardziej dochodowych franczyz), ale żeby był artyzm potrzeba i kasy, 200 baniek na kolejny film nawet Pixar nie wyczaruje

-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13698
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#85
Post
autor: Kaonashi » wt lip 02, 2013 20:32 pm
Mystery pisze:Koper pisze:Jakoś nie widzę Princess Mononoke Returns ani Spirited Away II...

Ale to Japońcy, oni są dziwni
W takim razie chwała im za to, że tacy są.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34868
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#86
Post
autor: Wawrzyniec » wt lip 02, 2013 20:40 pm
Dziwny nie znaczy gorszy - ale to poprawnie politycznie z mojej strony zabrzmiało.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25004
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#87
Post
autor: Mystery » wt lip 02, 2013 20:57 pm
Kaonashi pisze:Mystery pisze:Koper pisze:Jakoś nie widzę Princess Mononoke Returns ani Spirited Away II...

Ale to Japońcy, oni są dziwni
W takim razie chwała im za to, że tacy są.
Joke taki. Ogólnie ciężko by było zrobić drugą część jakiegoś filmu Ghibli, może Szopy w natarciu, ale kto to by chciał oglądać

Filmy Pixara są otwarte i większość z nich nadaje się na sequele.
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13698
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#88
Post
autor: Kaonashi » wt lip 02, 2013 21:00 pm
Mystery pisze:
Joke taki.
Wiem.
Jedynie Narzeczona dla Kota była takim
pseudo-sequelem Szeptu Serca.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26508
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#89
Post
autor: Koper » wt lip 02, 2013 21:01 pm
Mystery pisze:Joke taki. Ogólnie ciężko by było zrobić drugą część jakiegoś filmu Ghibli
jakby się uparli, mogliby robić prequele.

ale może mają większe ambicje.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25004
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#90
Post
autor: Mystery » wt lip 02, 2013 21:04 pm
Kaonashi pisze:Mystery pisze:
Joke taki.
Wiem.
Jedynie Narzeczona dla Kota była takim
pseudo-sequelem Szeptu Serca.
No i to kompletnie nie wyszło, bodajże najsłabszy film Ghibli.