BOX OFFICE
Re: BOX OFFICE
Ten weekend miał dwóch wygranych, którzy przewyższyli oczekiwania. Kosztujący 14,5 mln Sound of Freedom, który od środy zarobił 40 mln i zwycięzca weekendu Insidious: The Red Door, który zgarnął 32,6 mln, a razem ze światem, po 3 dniach ma już znakomite 64 mln, 4 razy więcej, niż wyniósł budżet. Indiana zanotował nie tak duży 56% spadek i globalnie ma już 248 mln. Więcej, bo 252 mln ma Elemental, który z tygodnia, na tydzień, coraz bardziej odżywa. A już w środę 12, na ekrany wchodzi M: I.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
youtu.be/OAZWXUkrjPc
Ciekawe, czy będzie to lepszy film od ostatnich produkcji Scotta? Ponoć ma być też w kinach?
Swoją drogą, wolałbym chyba serial, film będzie pewnie mocno pocięty.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: BOX OFFICE
Wygląda ok, tylko jak można sabotować taką produkcję taką muzą w zwiastunie 

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
No właśnie, znowu wciskają współczesne piosenki, które zupełnie nie pasują do filmu, tematu, epoki, itp.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3218
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: BOX OFFICE
Ponieważ to looks cool zioom mówię ci ziooom to takie coool zioooooom (wdech marychuaninen) tak w zwiastunie to wygląda będą lajki na społecznościówkach pod zwiastunem mówię ci.
Na poważnie, to jakiś idiota w marketingu myśli, że zwiastun bez współczesnej piosenki to nie zwiastun.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
Ponoć po pokazach przedpremierowych obniżono prognozy dla nowego MI nawet o 50 milionów dolarów na start:
https://filmozercy.com/wpis/tom-cruise- ... ozczarowac
https://filmozercy.com/wpis/tom-cruise- ... ozczarowac
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: BOX OFFICE
Film po dwóch dniach w USA ma 23,8 mln, czyli bez szału, na weekend też wielkich liczb się nie prognozuje, ale jak pamiętamy Rogue Nation na otwarcie miało 55 mln, a Fallout 61 mln, także otwarcie będzie na poziomie serii, ale jak ktoś liczył, na drugie Top Gun to się przeliczył, choć na świecie wygląda to lepiej. Gorzej, że za tydzień startuje Barbie i Nolan.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BOX OFFICE
Tak coś mi z tyłu głowy od pewnego czasu siedziało, że mimo całego wysiłku w promowaniu filmu może się okazać, że albo ledwo zwróci się z kinowego rajdu albo będzie lekko na minusie. Przypomnijmy: mówimy tu o budżecie rzędu 300 mln $ + olbrzyma kasa jaka poszła na promocję. Więc bez ugrania co najmniej 850-900 mln $ nie będzie mowy o wyjściu na zero, co będzie ekstremalnie trudne biorąc pod uwagę czyhającą za rogiem konkurencję (Nolan i Barbie). Pewnie dzisiaj jak wskoczą dane z pierwszego weekendu coś więcej będzie wiadomo w tej kwestii. Jedno jest pewne. W Chinach nie powtórzy sukcesu z Fallout, gdzie zebrano ponad 180 mln. Dwa dni po wyjściu jest 18 mln, a chińska konkurencja filmowa grubo sobie tam ostatnio poczyna w box office.

Re: BOX OFFICE
Branża musi się zmienić, bo te kolosy za 200-300 mln nie mają dziś racji bytu. Czytałem analityka, który mówił, że dzisiejsze 400 mln to odpowiednik starych 700 mln, które było przed pandemią, a film który dziś zgarnia 700, kiedyś byłby potencjalnym miliardowcem.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BOX OFFICE
Do tego jeszcze ten strajk aktorów, który na pewno wywinduje im pensję, więc nie zdziwiłbym się jak się okaże za rok, że zrobienie jakiejś durnej komedyjki będzie się zaczynało od rachunku 100 mln+ a do blockbustera bez 300 mln to nie podchodź.
W sumie nie dziwię się, że filmowcy uciekają z USA, bo te związki tylko dobijają tamtejszy przemysł.
W sumie nie dziwię się, że filmowcy uciekają z USA, bo te związki tylko dobijają tamtejszy przemysł.

- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3218
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: BOX OFFICE
Albo po prostu studia niech nie wydają w kretyński sposób pieniędzy. Nie zrobiliśmy scenariusza i preprodukcji, oj trzeba robić dokrętki. Nie chciało nam się myśleć podczas kręcenia filmu, oj musi postprodukcja wszystko poprawiać. Zrobiono finalne sceny i nie możemy się zdecydować, oj muszą ludzie od CGI wszytko zmieniać.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
Z drugiej strony, jeśli studia będą ograniczać wydatki to ich filmy nie będą już tzw. superprodukcjami i nie będą się wiele różnić od tego, co jest na VOD. Jeśli filmy rozrywkowe nie będą spektakularne to ludzie nie będą na nie chodzić a to kino rozrywkowe w ogóle utrzymuje kina. Wolałbym, żeby wydawano mniej kasy na promocję a wkładano więcej wysiłku w to, żeby pieniądze były widoczne na ekranie bo obecnie ciężko jest uwierzyć w to, że dany film tyle kosztował skoro nie widać tego na ekranie. Spora część tych kosztów nie jest związana z samym filmem tylko ze wszystkim wokół kręcenia filmu.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BOX OFFICE
Tyle że bez promocji we współczesnym świecie trudno się przebić z jakąkolwiek treścią.
A co do kwestii dokrętek i wydawania kasę na prawo i lewo, to sporo w tym prawdy. Studia nie liczą się z kosztami jak widzą perspektywę mocnego zarobku. Tylko, że każdy kij ma swoje dwa końce. Myślę, że większym problemem jest brak komunikacji na tle reżyser-produkcja, gdzie często na etapie gotowego już materiału okazuje się, że to wszystko o kant dupy rozbić i zaczyna się gorączkowe "ratowanie" filmu, co w efekcie czasami przynosi jeszcze gorsze rezultaty.
A co do kwestii dokrętek i wydawania kasę na prawo i lewo, to sporo w tym prawdy. Studia nie liczą się z kosztami jak widzą perspektywę mocnego zarobku. Tylko, że każdy kij ma swoje dwa końce. Myślę, że większym problemem jest brak komunikacji na tle reżyser-produkcja, gdzie często na etapie gotowego już materiału okazuje się, że to wszystko o kant dupy rozbić i zaczyna się gorączkowe "ratowanie" filmu, co w efekcie czasami przynosi jeszcze gorsze rezultaty.

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
To w animacji tak jest już od dawna i wiele razy okazuje się, że zmienia się koncept gotowego już filmu na rok przed premierą ( Aladyn, Zwierzogród, Kraina Lodu 2 ), nie wiem jak Oni są w stanie się wyrobić w tak krótkim czasie? Pewnie jest tak, jak ostatnio u Sony przy nowym Spider Manie, czyli praca 12 godzin przez siedem dni w tygodniu 
Co do zarobków to ciekawe, czy wrócą one kiedyś do poziomu sprzed pandemii z 2019 roku, czy już nie? Wtedy aż siedem filmów zarobiło ponad miliard dolarów i więcej, w tym roku tylko jeden film tyle zarobił a przez ostatnie trzy i pół roku tylko cztery filmy przekroczyły miliard wpływów ( Spider Man 3, Top Gun Maverick, Avatar 2, Super Mario Bros ).

Co do zarobków to ciekawe, czy wrócą one kiedyś do poziomu sprzed pandemii z 2019 roku, czy już nie? Wtedy aż siedem filmów zarobiło ponad miliard dolarów i więcej, w tym roku tylko jeden film tyle zarobił a przez ostatnie trzy i pół roku tylko cztery filmy przekroczyły miliard wpływów ( Spider Man 3, Top Gun Maverick, Avatar 2, Super Mario Bros ).
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14284
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: BOX OFFICE
Tomek i Jego kolejna Misja Niemożliwa zebrali 235 milionów dolarów i mówi się o dołączeniu do "Flasha" i do "Indiany Jonesa" co jest chyba przesadą:
https://filmozercy.com/wpis/tom-cruise- ... any-jonesa
https://filmozercy.com/wpis/tom-cruise- ... any-jonesa
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John

