#723
Post
autor: qnebra » sob mar 25, 2023 11:22 am
Jest inna sprawa, mająca prawdopodobnie równie wielkie znaczenie dla zwolnienia Alonso. Mianowicie, kwestia dystryktu Reedy Creek, który został ostatnio zlikwidowany i przekształcony na zwykły dystrykt biznesowy, taki jakimi są inne parki rozrywki na Florydzie. I teraz, co ma Alonso z tym wspólnego. W zeszłym roku na Florydzie uchwalono "Parental Rights in Education bill" lub jak to nazwali aktywiści "Don't say gay bill" , najbardziej aktywnie o to się pultał Disney, a w Disneyu najbardziej aktywnie pultała się Alonso. Wkurwili władze na Florydzie, które im odebrały przywileje związane z tym dystryktem i zdegradowały do poziomu innych parków. Disney miał tam dosłownie przywileje władzy państwowej, kontrolę nad infrastrukturą, budownictwem, pełna autonomia w tym co robią, przywileje podatkowe. Na razie dokładnie nie wiadomo jakie straty poniesie Disney z tego powodu, lecz już teraz szacowane są one na setki milionów dolarów rocznie. Minimum.
Druga kwestia, sądzę, to coraz większe napięcia w postprodukcji filmów i seriali MCU, gdzie Alonso miała kluczową rolę. Niby nie ma znaczenia, lecz jak robi się z tego publiczny burdel, budżety są coraz bardziej spuchnięte, a rezultaty coraz gorsze, to coś jest na rzeczy.