POLSKIE KINO - dyskusja
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
I "Powidoki" Wajdy będą walczyły o nominację do Oscara.
Może i nie mają szanse w walce o Oscara, czy nominacje, ale nie mniejsze od "Wołynia", czy "Ostatniej rodziny". I tym ostatnim filmom nic nie ujmuję, ale Smarzowski od lat i sam przyznaje tworzy kino tak lokalnie hermetyczne, że ciężko z nim dotrzeć do zagranicznego widza.
Tak samo ile razy moim niemieckim i zagranicznym znajomym pokazuję dzieła Zdzisława Beksińskiego, czy też daję w prezencie albumy to są zachwyceni. Ale to znowu co innego jak film o życiu artysty i jego syna, które w Polsce było i jest głośne, a zagranicą jest nieznane.
I nawet jeżeli w "Powidokach" też mamy polskiego artystę, to jednak wchodzimy w uniwersalne i lubiane przez kino motyw: artysta vs. system, sztuka a cenzura itd. Plus samo nazwisko znane zagranicą też jest pewnym plusem.
Jak dla mnie jak najbardziej zrozumiała decyzja.
Może i nie mają szanse w walce o Oscara, czy nominacje, ale nie mniejsze od "Wołynia", czy "Ostatniej rodziny". I tym ostatnim filmom nic nie ujmuję, ale Smarzowski od lat i sam przyznaje tworzy kino tak lokalnie hermetyczne, że ciężko z nim dotrzeć do zagranicznego widza.
Tak samo ile razy moim niemieckim i zagranicznym znajomym pokazuję dzieła Zdzisława Beksińskiego, czy też daję w prezencie albumy to są zachwyceni. Ale to znowu co innego jak film o życiu artysty i jego syna, które w Polsce było i jest głośne, a zagranicą jest nieznane.
I nawet jeżeli w "Powidokach" też mamy polskiego artystę, to jednak wchodzimy w uniwersalne i lubiane przez kino motyw: artysta vs. system, sztuka a cenzura itd. Plus samo nazwisko znane zagranicą też jest pewnym plusem.
Jak dla mnie jak najbardziej zrozumiała decyzja.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Akurat Wołynia słusznie nie wysłali, bo by kompletnie był niezrozumiały, ale nad Ostatnią rodziną bym się zastanawiał. Obejrzę w piątek, to się wypowiem. Ale dziwi mnie jedna rzecz - żeby film mógł kandydować musi być do 30 września wyświetlany przez tydzień w regularnej dystrybucji. I zazwyczaj robili tak, że w jakimś warszawskim kinie puszczali film przez tydzień w ograniczonej dystrybucji, ale przecież Powidoki miały tylko jeden pokaz w dwóch salach kinowych na festiwalu w Gdyni, no i kilka pokazów w Toronto, ale nie wiem czy to się liczy? No w każdym razie mam nadzieję, że wiedzą co robią. Mam też wrażenie, że Ostatnia rodzina może być przełożona na kolejny rok, tak jak zrobili z Idą - wypromowali ją na innych festiwalach, zdobyła wszystkie możliwe nagrody, a Oscar był ukoronowaniem tej ścieżki sukcesu.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26544
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Też bym się zastanawiał nad Ostatnią rodziną, choć nie widziałem ani tego, ani Powidoków i trudno mi się wypowiadać. Beksiński podejrzewam był/jest bardziej kojarzony zagranicą niż Strzemiński. Ale generalnie zgadzam się z Wawrzkiem, że tematycznie Powidoki to najlepszy wybór pod oscary. Tylko pytanie czy tym się kierowano przy wyborze czy tym, że "o, Wajda, to jego trzeba wystawić". Swoją drogą trochę zabawne, że Wajda tak znów kręci film antyPRLowski, a jakby nie patrzeć za PRLu i za pieniądze PRLu
nakręcił swoje najlepsze filmy i jakoś po upadku komuny chyba nigdy się do poziomu Kanału czy Ziemi Obiecanej nie zbliżył. 


"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
hp_gof pisze:Ale dziwi mnie jedna rzecz - żeby film mógł kandydować musi być do 30 września wyświetlany przez tydzień w regularnej dystrybucji. I zazwyczaj robili tak, że w jakimś warszawskim kinie puszczali film przez tydzień w ograniczonej dystrybucji, ale przecież Powidoki miały tylko jeden pokaz w dwóch salach kinowych na festiwalu w Gdyni, no i kilka pokazów w Toronto, ale nie wiem czy to się liczy?
"Powidoki" miały i mają pojedyncze, poranne seanse w Kinie Atlantic w Warszawie (pokazy dla szkół?):
http://www.kinoatlantic.pl/repertuar/mo ... 2,powidoki
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Normalnie można rezerwować, więc chyba nie tylko dla szkół. Ale czy to nie za późno? Film nie musi być pokazywany przez tydzień do końca września? W każdym razie dzięki za info! Szkoda tylko, że nie będę się mógł przejechać
A byłem ostatnio w Warszawie i za 2 tygodnie znowu będę
Ech...
Widziałem za to wczoraj Ostatnią rodzinę. Film jest ok, ale nie jest tak genialny, na jaki się zapowiadał. Na pewno świetne kreacje aktorskie.


Widziałem za to wczoraj Ostatnią rodzinę. Film jest ok, ale nie jest tak genialny, na jaki się zapowiadał. Na pewno świetne kreacje aktorskie.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26544
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
A ja obejrzałem ostatnio "Na granicy". Świetne zdjęcia i poza tym nuda, panie, nuda.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Do 30.09 również był grany w Atlanticu. Na pewno warunek oscarowy został spełniony.hp_gof pisze:Normalnie można rezerwować, więc chyba nie tylko dla szkół. Ale czy to nie za późno? Film nie musi być pokazywany przez tydzień do końca września? W każdym razie dzięki za info! Szkoda tylko, że nie będę się mógł przejechaćA byłem ostatnio w Warszawie i za 2 tygodnie znowu będę
Ech...
Swoją drogą to konkurencją w wyścigu o Oscara dla Wajdy będzie łotewski "Dawn" (tytuł oryginalny Ausma) z Wiktorem Zborowskim:
https://vimeo.com/132593938
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Dobra, moje narzekania są już nieaktualne
Jadę jutro na seans o 9.40
Najwyraźniej jestem psychofanem
Ale szkoda, że nie wiedziałem o tych pokazach wcześniej, to bym się wybrał na początku tygodnia, jak byłem w Wawie
Tak czy siak, wolę pojechać teraz specjalnie niż czekać do stycznia, bo nie wytrzymaaaaaaaam 





- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Właśnie czytałem wiele podobnych recenzji. Wiem, że to polski film, a więc to pytanie pewnie samo się odpowiada i znam historię Beksińskich, ale zastanawiam się jak bardzo depresyjny jest to film? Tak w skali "Placu Zbawiciela"?hp_gof pisze:Widziałem za to wczoraj Ostatnią rodzinę. Film jest ok, ale nie jest tak genialny, na jaki się zapowiadał. Na pewno świetne kreacje aktorskie.
Plus co do aktorów to wiadomo, że Seweryn to wybitny aktor, a więc tutaj się nie dziwię. Przy czym czytałem, że Ogrodnik niebezpiecznie szarżuje na granicy aktorskiego autyzmu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Na początku Ogrodnik grał tak trochę karykaturalnie, ale potem wszedł naturalnie w swoją postać, choć niewątpliwie relacje rodzinne i postać Tomka są... specyficzne
Film jest solidny, bardzo dobrą robotę robią wstawki stylizowane na nagrania wideo. Najlepsza scena to moim zdaniem rozmowa Zofii z Tomkiem (Zdzisek też tam był, ale stał z tylu i tylko na koniec coś powiedział), nagrywana właśnie na wideo. Bardzo naturalna, świetny warsztat aktorski i sama treść rozmowy. Potem jak już nie było scen z udziałem Koniecznej, to już było tak trochę pusto.

Re: POLSKIE KINO - dyskusja
No dobra, obejrzałem Powidoki. Film jest ok. Boguś menel błyszczy najjaśniej, generalnie cała obsada jest dobra, ale jestem rozczarowany młodą Zamachowską - gra sztucznie, drętwo trochę. Jej relacja z ojcem jest pokazana dość płasko. W filmie są odniesienia do dwóch filmów Wajdy - Człowieka z marmuru i Ziemi obiecanej
Młodzi aktorzy fajnie też wypadli na ekranie. Film jest nieco dydaktyczny, żeby nie użyć słowa 'szkolny', schematyczny, ale jednocześnie kontemplacyjny, artystyczny wizualnie, spokojny. W ogóle ciekawe jest to, że postać Lindy w bardzo wielu scenach wychodzi z pomieszczenia - bo się nie zgadza z komuchami albo go po prostu tam nie chcą. Pieczyński też dobrze zagrał Juliana Przybosia, bardzo naturalnie. Sama tematyka przywodzi na myśl nieco sytuację z obecną władzą, Wajda ma do tego nosa. Troszeczkę moim zdaniem za dużo pokazywania wprost, czarno-biało, złych władz komunistycznych gnębiących biednego artystę. Piękne, jak zawsze zdjęcia Edelmana, a muzyka Panufnika w dużej mierze sprowadza się do jednego motywu, który pojawia się w wielu scenach, kiedy Strzemiński maluje. W filmie w ogóle nie ma Kobro, a Justa, która niby miała tę rolę grać, gra w jednej z ostatnich scen jakąś sprzedawczynię.
Generalnie to nie jest typ filmu oscarowego, ale niech próbują go wypromować w świecie

Generalnie to nie jest typ filmu oscarowego, ale niech próbują go wypromować w świecie

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26544
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Dobra a coś o muzyce w tych filmach?
Tak wszyscy narzekają, że polscy krytycy filmowi nie ogarniają w ogóle roli i znaczenia scorów, że nagrody za muzę na polskich festiwalach dostają zmarli twórcy piosenek, a jak co do czego, pójdzie taki jeden z drugim na polski film i sam nic nie napisze o muzyce.




"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Mnie się wydaje, że hp_gof nie wspomina w obu przypadkach nic o muzyce, gdyż znając życie i współczesne polskie filmy, w nich po prostu nie ma muzyki. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
Napisałem o muzyce w Powidokach co tylko się dało, ale nie zdążyłem spisać ani nie zapamiętałem nazw utworów Panufnika wykorzystanych w filmie. W Ostatniej rodzinie chyba muzyki nie ma 

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26544
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: POLSKIE KINO - dyskusja
ech, polskie kino...hp_gof pisze:W Ostatniej rodzinie chyba muzyki nie ma

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński