lis23 pisze:Napisz tutaj chociaż o swoich wrażeniach co do filmu, czy jest tak tragiczny, jak co niektórzy piszą?.
Mocno średni. Po pierwsze, zbyt poważne potraktowanie tematu i co chwila rzucanie wielkich słów w scenariuszu. Parę razy widownia tego pokazu, na którym byłem, a żeby było to jasne - to był pokaz prasowy, parskała śmiechem w bardzo poważnych, dramatycznych scenach. Brak humoru boli.
Snyderowi, moim zdaniem, film się rozlazł trochę wizualnie. Mamy gościa, który umie latać i wypala różne rzeczy oczyma... a ten 1/4 filmu nakręcił z ręki, łącznie z ujęciem, w którym nie wiadomo, co się dzieje, dopóki nie dostajemy zbliżenia na jedną postać, która jest w szoku po tym, co widziała. Akcja, zwłaszcza na początku, nakręcona jest tak, że można się w niej pogubić.
Film zagrany jest za to naprawdę dobrze, aktorzy odnajdują się naprawdę dobrze w założonej konwencji, jestem także pod bardzo dobrym wrażeniem generała Zoda, który jest postacią, którą się choć odrobinę zrozumieć da i to muszę pochwalić. Nie jest to typ zła wcielonego jak Joker. Amy Adams nie kradnie show, jak miałem nadzieję, ale dodaje postaci (całą sobą, nie tylko swoją grą, ale i wyglądem) tak potrzebnej Lois delikatnej kobiecości. O ile pewnie są inne aktorki, które by potrafiły to wnieść, bez tego, Lois Lane byłaby trochę typem babochłopa.