To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
-
Mefisto
#46
Post
autor: Mefisto » wt cze 09, 2009 14:58 pm
Bucholc Krok pisze:BTW: Czesc pierwsza tez jest taka cienka?
to film o piraniach zabójcach, który idealnie wpisuje się w nurt katastroficznych filmów, w ktorych ludzie walczą z naturą (jak Rój choćby) - ot taki horrorek, raczej nie polecam

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#47
Post
autor: Wawrzyniec » wt cze 09, 2009 23:21 pm
Mefisto pisze:to film o piraniach zabójcach, który idealnie wpisuje się w nurt katastroficznych filmów, w ktorych ludzie walczą z naturą (jak Rój choćby) - ot taki horrorek, raczej nie polecam

A czy reżyserem "jedynki" nie jest przypadkiem sam Joe Dante

Czy coś mi się może pomieszało.
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
-
Mefisto
#48
Post
autor: Mefisto » śr cze 10, 2009 01:16 am
jest
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#49
Post
autor: Wawrzyniec » czw cze 11, 2009 01:08 am
O proszę, a więc jednak dobrze kojarzyłem ten tytuł

Choć filmu sam nie widziałem, ale z tego co piszesz rozumiem, że niespecjalny. Jeżeli chodzi o Dante to zdecydowanie bardziej wolę Gremliny
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#50
Post
autor: Koper » czw cze 11, 2009 10:19 am
A ja "Na przedmieściach"

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#52
Post
autor: Koper » ndz cze 21, 2009 20:53 pm
"Skowyt" ma parę całkiem niezłych efektów przemian w wilkołaka (jak na rok produkcji 1981) ale generalnie nie jest jakimś świetnym filmem. Ot, porządny, niskobudżetowy horrorek.
A teraz wracając do tematu, czyli do Jamesa Camerona. O "Avatarze" wciąż wiadomo mniej niż więcej, ale co nieco pokazano z opartej na nim gry komputerowej:
Jeśli film będzie w podobnych klimatach, jeśli maszyny i stwory, które tam widzimy będą też w filmie Camerona, to może to być film sci-fi, jakiego dawno nie było (pomijając już nawet tę całą kwestię techniczną).
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#53
Post
autor: Bucholc Krok » ndz cze 21, 2009 21:18 pm
Jakies dziwne te skriny..
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34938
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#54
Post
autor: Wawrzyniec » ndz cze 21, 2009 21:31 pm
Bucholc Krok pisze:Jakies dziwne te skriny..
E tam dziwne. Zapowiada się ciekawe S.F.

Ponoć fim jest stworzony w takiej technice, że już pojawiły się głosy krytyki iż ten film może ludzi zaszkodzi na zdrowiu. Pojawiły się nawet głosy, że efekty i cała ta technika 3D może doprowadzić do tego, że ludzie będą umierali podczas seansów. Ciekawie jakby wyglądały takie nekrologi: "Umarł w kinie na pokazie 'Avatara'". Przepraszam, za taki czarny humor.
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#55
Post
autor: Koper » ndz cze 21, 2009 21:37 pm
E, tam... Ciekawe od czego niby by mieli umrzeć.

Jakby w tej technice kręcił Uve Boll, to jeszcze rozumiem.

Ale Ridley Scott oglądał fragmenty "Avatara" już i podobno był wniebowzięty.

-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#56
Post
autor: Bucholc Krok » ndz cze 21, 2009 21:45 pm
Wawrzyniec pisze:
Ciekawie jakby wyglądały takie nekrologi: "Umarł w kinie na pokazie 'Avatara'".
"Porwany przez nurt rzeki 3D"
"Zjedzony przez potwora 3D"
"Smierc z powodu postrzelenia kula 3D"...

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26527
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#57
Post
autor: Koper » ndz cze 21, 2009 21:59 pm
"Wyszedł po popcorn i nie wrócił. Zaginął gdzieś na kosmicznej planecie 3D"

-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#59
Post
autor: Bucholc Krok » pn cze 22, 2009 07:22 am
"Sprzedawczyni okazala sie byc potworem 3D, ktory wyszedl z filmu 3D i pod pozorem sprzedazy popcornu rozprzestrzenial swoje jaja 3D. Planecie grozi zaglada 3D."

-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#60
Post
autor: Bucholc Krok » pn cze 22, 2009 07:32 am
Wawrzyniec pisze:Koper pisze:Ale Ridley Scott oglądał fragmenty "Avatara" już i podobno był wniebowzięty.

I co najważniejsze, dalej żyje
Moze dlatego, ze nie jadl popcornu?
