Star Wars

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3250
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1486 Post autor: qnebra » pt paź 11, 2019 18:50 pm

Jeszcze jest film robiony przez Benioffa i Weissa, tu się dopiero można spodziewać cudów.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35042
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Star Wars

#1487 Post autor: Wawrzyniec » pt paź 11, 2019 19:13 pm

To już nie wiem czy film, czy nie cała trylogia od Benioffa i Weissa. Ale coś czuję, że ona pewnie tak samo powstanie jak trylogia Riana Johnsona.

A i jeszcze ten film od Kevina Feige'a. Serial Mandalorian, serial o Obi-Wanie i serial o tym gościu z Rogue One. Na zapowiadane przez Igera przystopowanie z SW to nie wygląda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26567
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Star Wars

#1488 Post autor: Koper » pt paź 11, 2019 23:29 pm

lis23 pisze:
czw paź 03, 2019 15:38 pm
Nowe grafiki:
Ło matko, a co to znowu za afro-łuczniczka u góry z prawej... ?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
dougan
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1029
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1489 Post autor: dougan » wt paź 22, 2019 09:30 am

Końcowy zwiastun, nic ciekawego. Znowu biorą widza na pompatyczność, a najgorsze że potwierdzają się leaki fabularne.


youtu.be/8Qn_spdM5Zg
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars

#1490 Post autor: Wojteł » wt paź 22, 2019 10:36 am

Ale kolorki są ładne. Wrócił Abrams i znowu wszystko jest przyjemne do oka, bez tej TLJowskiej desaturacji, która wyglądała jak dokument o holocauście. Z drugiej strony te filtry w TFA też miejscami były tak podkręcone, że niektóre sceny wyglądały jak kreskówka. W sumie pod tym względem wolałem Lucasowskie części, które były kręcone przy żywych kolorach, chociaż w prequelach to się zacierało z uwagi na ogromne ilości CGI. No ale z dwojga złego wolę już te filtry z podbitymi kolorami niż ich brakiem, zresztą, taka kompletna zmiana color gradingu między częściami jeszcze bardziej podkreśla clasterfuckowość całej trylogii.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3250
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1491 Post autor: qnebra » wt paź 22, 2019 10:50 am

Najciekawszy z tego będzie odcinek EFAP poświęcony analizie zwiastuna.

Awatar użytkownika
dougan
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1029
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1492 Post autor: dougan » wt paź 22, 2019 11:01 am

No nie wiem, mamy dosyć ograny teal & orange color grading jak w większości blockbusterów. Abrams stara się to tak bardzo umrocznić, że wrzuca jeszcze scenerię rodem z filmów Zacka Snydera.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Star Wars

#1493 Post autor: Wojteł » wt paź 22, 2019 12:07 pm

Nie przeczę, ale wciąż wolę to, niż szare filtry TLJ.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14465
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1494 Post autor: lis23 » wt paź 22, 2019 12:38 pm

Wizualnie jest bardzo ładnie - zdjęcia, kolorystyka, kompozycja kadru, sceny, szczególnie podoba mi się to ujecie na tle gór lodowych:

Obrazek

Oprócz zwiastuna są jeszcze plakaty:

Obrazek

Obrazek

Czas trwania filmu to 155 minut, najdłuższy film z serii.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35042
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Star Wars

#1495 Post autor: Wawrzyniec » wt paź 22, 2019 19:33 pm

Chyba już większość została powiedziana. Ładne kadry, choć nudne i typowo abramsowskie myślenie, że więcej znaczy lepiej i groźniej. Już w teaserze to nawalenie Gwiezdnych Niszczycieli wyglądało głupio. A teraz jeszcze mamy milion statków Rebeliantów... znaczy Ruchu Oporu. I wiadomo mogę się przyczepić, że flota to nie kawaleria, czy piechotą, a więc taka bliskość nie jest wskazana. Pamiętamy dobrze co się stało w The Last Jedi po tekście: "Bombers, keep that tight formation". Wleciał jeden TIE i rozwalił pół floty jak domek z kart.

I wiadomo mogę jechać po koniach biegnących po Gwiezdnym Niszczycieli, tekstu pożegnalnego C-3PO, gdzie mówi o przyjaciołach do osób z którymi albo nie spędził żadnego czasu filmowego w poprzednich częściach, albo spędził z 2 minuty. Dobry też jest tekst Luke o tyn, że Jedi nie czuje strachu czy coś w tym stylu. Kiedy sam Luke w Gwiezdnych wojnach Disneya ze strachu uciekł i schował się na jakiejś wyspie.

I mogę tam się doszukiwać w swojej złośliwości wielu rzeczy, ale mnie najbardziej intryguje jedna rzecz. Mamy nawet teraz piękne ujęcie zniszczonej sali tronowej z II Gwiazdy śmierci. W ogóle zgliszcza Gwiazdy śmierci dają duże pole do #RememberStarWars. Ale ja widziałem dawne Gwiezdne wojny, naprawdę wiele wiele razy. I dobrze pamiętam co się działo z Gwiazdami Śmierci po wybuchu. Eksplozja, kula ognia i nic. Nic z nich nie zostawało. To skąd nagle mamy tak duże i dobrze zachowane kawałki Gwiazdy śmierci? Ale skoro blizny Kylo Rena mogą zmienić położenie, to nie powinienem się doszukiwać jakiejś logicznej ciągłości od tych filmów.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3250
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1496 Post autor: qnebra » wt paź 22, 2019 20:17 pm

Wawrzyniec pisze:
wt paź 22, 2019 19:33 pm

Chyba już większość została powiedziana. Ładne kadry, choć nudne i typowo abramsowskie myślenie, że więcej znaczy lepiej i groźniej. Pamiętamy dobrze co się stało w The Last Jedi po tekście: "Bombers, keep that tight formation". Wleciał jeden TIE i rozwalił pół floty jak domek z kart.
Na jednej z analiz (dokładniej na EFAP) zauważyli te bombowce z TLJ i głównym spostrzeżeniem było to, jak bardzo potężne będą straty "Resistance" gdy jeden z nich wybuchnie i reakcją łańcuchową spowoduje zagładę znacznej części floty. Chociaż pewnie w ROTS będą nagle zwrotne i szybkie.

Awatar użytkownika
dougan
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1029
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Star Wars

#1497 Post autor: dougan » wt paź 22, 2019 20:25 pm

Musiały się mieścić w kadrze w szerokim kosmosie :) A w sadze Honor Harington bitwy kosmiczne odbywały na odległości setek kilometrów
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14465
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Star Wars

#1498 Post autor: lis23 » wt paź 22, 2019 20:53 pm

Off top: kto robi muzykę do gry "Jedi Fallen Order"?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3250
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Star Wars

#1499 Post autor: qnebra » wt paź 22, 2019 21:09 pm

lis23 pisze:
wt paź 22, 2019 20:53 pm
Off top: kto robi muzykę do gry "Jedi Fallen Order"?
Stephen Barton i Gordy Haab. Podobno potężny symfoniczny score.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13738
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Star Wars

#1500 Post autor: Kaonashi » wt paź 22, 2019 21:18 pm

Temat główny od 1:28 jest zagrany w innej gamie?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ