Nie ma jeszcze wyników z USA i reszty świata, ale niedługo będą, choć już wiadomo, że po raz kolejny przykozaczył Five Nights At Freddys, albowiem sequel zarobił, aż 63 mln i choć do spektakularnych 80 mln pierwszej części sporo brakowało, to jak na grudzień jest to i tak bardzo wysokie otwarcie, tym bardziej, że niektóry prognozy dawały 40 mln, a film miał budżet 36 mln. Na całym świecie ma 109 mln, także już po 3 dniach wyświetlania, zaczyna przynosić profity.To ile film ma ogólnie na świecie bo na Mojo nie ma jeszcze danych z 6 i 7 grudnia?
A największą ofiarą tak dobrego startu jest Wicked 2, spadek aż 72.9%, gdzie analogicznie pierwszy film miał w 3 weekend -55.1% i na koncie 26 mln więcej niż dwójka, także wygląda na to, że kontynuacja nie zarobi tyle co pierwsza cześć, póki co 297 mln z zakusami na 350/370 mln, podczas gdy poprzednik zarobił w USA, aż 474 mln. Obecnie na całym świecie 440 mln i zapatrywanie się na 600 mln, choć nie wiadomo jeszcze jak film sprzeda się w Chinach i Japonii, ale to już w następnym roku.
Odwrotnie wygląda to z Zootopia 2, która zgubiła w USA -57% widzów i zarobiła 43 mln. W USA ma już 220.5 mln, łatwo przeskoczy pierwszy film (341 mln) i będzie atakować pułap 400 mln, a za tydzień powinna wrócić na fotel lidera. Natomiast globalnie już 915,8 mln! W następny piątek po 17 dniach powinien być już miliard, także padnie kolejny rekord dla amerykańskiej animacji, bo dla "Inside Out 2" sztuka ta zajęła 19 dni. Obecnie film jest na dobrej drodze do 1.5 mld, a kto wie czy nie powalczy o 1.7 mld drugiej części Inside Out, ale to zależeć już będzie m.in. od wpływu Avatara.