Hobbit: The Desolation of Smaug

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#121 Post autor: lis23 » pn paź 21, 2013 22:33 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#122 Post autor: DanielosVK » pn paź 21, 2013 22:50 pm

Co jak co, ale rozszerzona scena z goblinami jest bardzo fajna. Ta piosenka jest pocieszna. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#123 Post autor: lis23 » pn paź 21, 2013 22:53 pm

DanielosVK pisze:Co jak co, ale rozszerzona scena z goblinami jest bardzo fajna. Ta piosenka jest pocieszna. :D
O, chwalisz scenę, która nie podoba się nikomu na FW ;) ( ja jej nie widziałem jeszcze )
ja obejrzałem sobie tylko scenę z Bilbem w Rivendell ( przy szczątkach Narsila ) i jest ona świetna :P
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#124 Post autor: DanielosVK » pn paź 21, 2013 22:58 pm

Ta piosenka stylistycznie trochę się wyróżnia na tle reszty muzyki (to jest chyba właśnie ta jedyna piosenka, którą Shore skomponował), ale mi się ona podoba - jest pocieszna i dość zabawna. Bumba. Jak krasnoludzka piosenka o naczyniach, tylko, że po goblińsku. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Templar

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#125 Post autor: Templar » pn paź 21, 2013 23:02 pm

Też mi się podoba, to powinno być w podstawowej wersji filmu, jedna z fajniejszych scen.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#126 Post autor: DanielosVK » pn paź 21, 2013 23:10 pm

Tak samo uważam. Mogli wepchnąć zamiast którejkolwiek głupich scen, jakie Jackson wcisnął. Jak się tego słucha i ogląda to nóżka aż sama tupta, w kinie z pewnością wpłynęłoby to pozytywnie na odbiór filmu. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#127 Post autor: lis23 » sob paź 26, 2013 19:39 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#128 Post autor: hp_gof » czw paź 31, 2013 18:25 pm

Gandalf ma zawsze najlepsze plakaty! http://stopklatka.pl/-/77246960,gandalf ... h-hobbita-

Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#129 Post autor: lis23 » ndz lis 03, 2013 21:11 pm

Ale kicha, ponoć tylko wydanie DVD ma mieć taką " rozkładówkę ";

https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hph ... 7444_n.jpg

wydania BD są ... brzydkie?:

http://www.youtube.com/watch?v=PWNjHBuRrQc#t=0
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59968
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#130 Post autor: Adam » ndz lis 03, 2013 21:14 pm

lis23 pisze:wydania BD są ... brzydkie?:

http://www.youtube.com/watch?v=PWNjHBuRrQc#t=0
śmieszny język to i wydanie śmieszne :mrgreen:

poczekajmy co nasi wykombinują...
#FUCKVINYL

Templar

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#131 Post autor: Templar » ndz lis 03, 2013 21:19 pm

W USA albo w UK takie samo wydanie jest, także pewnie wszędzie takie są.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#132 Post autor: lis23 » ndz lis 03, 2013 21:21 pm

Zakupię BD i DVD i przełożę sobie płyty ;) :mrgreen:
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#133 Post autor: lis23 » ndz lis 03, 2013 21:22 pm

Templar pisze:W USA albo w UK takie samo wydanie jest, także pewnie wszędzie takie są.
To ciekawe, że tak uhonorowano wydanie DVD ...
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25111
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#134 Post autor: Mystery » pn lis 04, 2013 20:43 pm

Jak są tu jacyś zagorzali fani Hobbita, za 2h na żywo, na tym kanale specjalny event twórców z fanami:
http://www.youtube.com/watch?v=Zq6VibJxFFU

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59968
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hobbit: The Desolation of Smaug

#135 Post autor: Adam » pn lis 04, 2013 20:45 pm

niech powiedzą kto song robi i tyle :!: :evil:
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ