CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

[Wawrzyniec]

Wątek postapokaliptyczny to jeden z moich ulubionych. Wizualnie wprost wymiatał. Scena w której Hanks i Berry się wspominają, a w tle pojawiają się ruiny dawnej cywilizacji, plus ta piękna muzyka - dla mnie magia kina w czystej postaci.

[Koper]

Daj spokój Wawrzek, przecież ten wątek jest beznadziejny. Najbardziej mnie drażniła ta sterylność tego cywilizowanego ludu, do którego przynależała Berry zestawiona z tą niby-dzikością ludu Hanksa. Wszystko to sprawiało wrażenie jak wyjęte z odcinka telewizyjnego Star Treka albo Stargate. A już totalnie idiotyczne było zakończenie, ze niby są na innej planecie - zakończenie które Wachowscy z Tykwerem sobie wymyślili sami, bo w książce żadnej innej planety nie było. Co najwyżej inna wyspa.

[Wawrzyniec]

W książce jest inna wyspa? E to mi się bardziej podoba inna planeta. Lubię kosmos i takie tam rzeczy. A z tą sterylnością to chyba właśnie oto chodziło, aby jeszcze bardziej było widać różnice z dzikim ludem.
Plus genialny był Hugo Weaving w tym postapokaliptycznym świecie. Ta jego postać, jej wygląd. Świetne!

[Wojteł]

Tak, życiowa rola Weavinga to Leprokonus na sterydach z lekkim ADHD

[Templar]

A mnie też się podobał ten wątek postapokaliptyczny i ten motyw z inną planetą jest jednak lepszy niż inna wyspa

[Koper]

Wy żyjecie w świecie LOSTów i tym podobnych telewizyjnych produkcji, to wam się takie popierdółki podobają.

[Wawrzyniec]

Nie widziałem, ani jednego odcinka LOST jakby co.

[Koper]

A Tobie to się pewnie statki i strój Berry ze Star Warsami za to skojarzyły.

[Wawrzyniec]

Styl trochę podobny do tego z Naboo nie przeczę.

[Koper]

No i wszystko jasne. Do kompletu brakowało tylko Hathawayowej.

BTW, a mi się podobał wątek Sonmi - bo cycki były.

[Wawrzyniec]

I to jeszcze azjatyckie cycki jakby co. Futurystyczny wątek też mi się bardzo podobał. Zwłaszcza, że był pięknie wizualnie zrobiony, zresztą jak cały film.

[Koper]

a zwróciłeś uwagę, że to była dziewczyna z The Host?

[Wawrzyniec]

Serio? Ta łuczniczka, czy też ta mała dziewczyna, aby było bardziej perwersyjnie?

[Koper]

Łuczniczka:

[Wawrzyniec]

Hm, a więc w sumie ma doświadczenie w zabijaniu potworów.