BOX OFFICE

[Mystery]

Moana 2" zarobiła 52 miliony USD w drugi weekend w USA i ma już 300 milionów w USA a na świecie ma już 600 milionów USD , "Wicked" zarobił 34,9 mln USD i ma już 320,5 mln w USA i 455,6 mln na świecie. Jeszcze dwie duże premiery w grudniu: "Wojna Rohirrimów" i "Mufasa:Król Lew".

Pominąłeś Sonica 3, który w weekend otwarcia w USA może pokonać Mufasę i nie powiedziałbym, że "Wojna Rohirrimów" będzie dużą premierą, z 31 światowych rynków (w tym Hiszpania, Meksyk, Brazylia) w weekend film zarobił tylko 2 mln... no i będzie jeszcze Kraven i Nosferatu, które też coś tam jeszcze w tym kończącym się roku uszczypną

A Vaiana już u nas z ponad milionem widzów.

[lis23]

"Kraven" zarobił tylko 11 milionów USD co było do przewidzenia ale "Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów" zarobił jeszcze mniej bo tylko ok. 5 milionów USD ( film miał kosztować tylko 30 milionów, więc może się jeszcze odkuć ), dalej prowadzi "Moana 2", która zarobiła prawie 27 milionów i globalnie ma już 717,5 mln dolarów.

[Mystery]

Kraven i Władca bardzo kiepsko, jeszcze gorzej od i tak pesymistycznych prognoz, a za tydzień Mufasa i Sonic, którym kiniarze będą robić miejsce również kosztem Wicked i Moany. Póki co globalnie pierwszy już z 525 mln, a drugi z 717 mln czy już przegonił zarobki Dune 2. Gladiator II dziś powinien przekroczyć 400 mln.

[lis23]

Wojna Rohhirimów w USA zarobiła niecałe 5 milionów a na świecie 5 milionów USD, tutaj głównym problemem jest fakt, że to Anime i że Ludzie nie chcą oglądać "Chińskich bajek" ( choć sukces innych Anime temu przeczy ale to są prawdziwe filmy Anime a tu mamy jednak zachodnią historię we wschodnich szatach ), choć polski YT poświęcony Tolkienowi woli ten film i chciałby jego aktorską wersję od "Pierścieni Władzy"

[Mystery]

A co ciekawe to nie pierwsze anime ze świata Władcy. Jakby nie było Hobbit z 77 i Powrót Króla z 80 to też anime, wyprodukowane przez to samo studio, które było producentem Nausicaa z Doliny Wiatru i z którego później wykiełkowało studio Ghibli

[lis23]

Deadline podaje, że wczoraj Sonic 3 zarobił 6,5 miliona a Mufasa 3,3 miliona USD. Film Disneya ma zarobić ok. 60 milionów co jest dużo niższym wynikiem niż film z 2019 roku ( 190 milionów USD w pierwszy weekend? ), dlatego uważałem, że lipiec byłby lepszy ale Disney wierzy w okres świąteczny i Moanie 2 to nie zaszkodziło ( śięto ).

[Mystery]

Po takim starcie Mufasa nie dobije nawet do 50 na otwarcie, a gorszy scenariusz to wpływy rzędu 40 mln, a nawet niżej, no ale sami się o to prosili, bo wygląda na to że w domu jeż zdeklasuje lwa, choć reszta świata poratuje.

[lis23]

Nie ma szału o ile to się jeszcze nie zmieni: Sonic - 25 milionów USD, Mufasa - 13 milionów USD, tyle podaje Box Office Mojo.

[Mystery]

Ale Mufasa dał ciała, tylko 35 mln w USA, a globalnie 122 mln...dla porównania Król Lew z 2019 w weekend otwarcia tylko w USA zarobił 191,8 mln...
Sonic 3 z 62 mln, czyli lepiej niż jedynka (58), a gorzej od dwójki (72).

[lis23]

Wtedy to było lato dlatego od początku mówiłem, że grudzień to nieporozumienie, Disney jednak liczy na okres po świętach, Sonic też nie zachwycił. Sonic podobno w sobotę i niedzielę zarobił mniej niż oczekiwano i tłumaczyli to zakupami świątecznymi.
Sukces Sonica trochę mnie dziwi bo poprzednie filmy były takie se, ot, do obejrzenia i do zapomnienia, taki Paddington udał się o wiele bardziej. Ciekawe jest to, że według analityków fani Króla Lwa są źli, że Skaza nie jest rodzonym bratem Mufasy i że nie jest zły do szpiku kości już od małego

[lis23]

Według Box Office Mojo, Mufasa ma na koncie w USA 88 milionów USD, więc nie licząc jeszcze całego drugiego weekendu zarobił 53 miliony dolarów - to więcej niż w pierwszy weekend ale do "Króla Lwa" nadal daleko, nie wiem, kto wymyślił ten termin premiery obok Sokica 3.

[Mystery]

Nie dość, że Sonic 3, to wciąż mocne Wicked i Moana i w pierwszej 5 mamy, aż 4 familjne filmy. Święta pomogły, ale nadal to tylko cień zarobków filmu z 2019. Świetnie radzi sobie za to Nosferatu, który od śr-pt zebrał 26,4 mln.

[lis23]

Ja tam fenomenu Sonica nie rozumiem ale ja jestem team Nintendo a nie Sega Grałem w Mario bo był u nas Pegasus w Sonica grałem dopiero od Forces ale to nie jest mój ulubiony typ gry + poprzednie filmy też były takie se, dobre do obejrzenia w domu ale żeby iść do kina?

Co do Mufasy:

Według Deadline, w Europie film zanotował ogromne wzrosty frekwencji. Czytamy, że w Polsce zainteresowanie wzrosło o 63% w porównaniu do weekendu ubiegłego, i tym samym Mufasa. Król Lew był u nas najpopularniejszym tytułem weekendu.

https://naekranie.pl/aktualnosci/sonic3 ... 1735544618

[Mystery]

Sonic wystartował też na świecie i to znakomicie, globalnie ma już 211,5 mln, za to Mufasa 328 mln, także po dwóch weekendach wynik nie jest zły, ale wiadomo było, że reszta świata będzie dla lwa łaskawsza. Wicked ma 634 mln, ale tu też zgodnie z przewidywaniami świat dał ciała, bo Mufasa już po drugim weekendzie zarobił na świecie więcej, niż Wicked przez 6 tygodni. Nie przestaje zadziwiać Moana, która ma już 882 mln i zmierza po Minionki (969.1 mln) i okrągły miliard, trzeci w tym roku dla Disneya. Dobrze w USA poradziły sobie nowości w R, Nosferatu w 5 dni zarobił 40 mln, a A Complete Unknown 23 mln. Styczeń bez większych premier także, grudniowe tytuły powinny cieszyć się popularnością jeszcze długi czas.

[lis23]

Mufasa pokonał Sonica w USA ale kwoty nie są zawrotne: 23 do 21 milionów USD i całościowo, jeż ma więcej kasy w USA, nie wiem jak na świecie. Oba filmy pewnie zarobią pół miliarda, może więcej ale takiej Moany 2 nie dogonią - chyba, że będą miały długie nogi.
Mufasa ma globalnie 474,6 mln dolarów a Sonic, 336,3 mln dolarów.