CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1021 Post autor: ravaell » śr lut 27, 2013 20:05 pm

Recka "Anny Kareniny" i "Lincolna":

Anna Karenina - http://www.zissou.pl/anna-karenina.html
Lincoln - http://www.zissou.pl/lincoln.html

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1022 Post autor: Marek Łach » sob mar 02, 2013 10:43 am

Ciekawy tekst na temat AK. Dla mnie jednak trybut, jaki Wright płaci za swoją teatralno-taneczną konwencję, jest dla psychologizmu bohaterów zbyt wysoki. Anna to jedna z najpiękniejszych postaci tragicznych w historii literatury, a niestety na ekranie brakuje czasu, by nad jej osobą faktycznie się pochylić. Relacje między bohaterami w dużej mierze ograniczają się do odhaczania kolejnych punktów fabularnych, bo Wright przez pół filmu pielęgnował formę, a po 1,5h przypomniał sobie, że zachowania postaci w tej akurat historii powinny być autentyczne psychologicznie. Ogółem imho film ciekawy, nie przekłamuje Tołstoja, ale za bardzo go spłyca na niektórych płaszczyznach.

A co do Lincolna, to poważnie rozważam odwrócenie się od Spielberga - wiernie chodzę na jego filmy do kina od lat, ale ostatnie trzy jego propozycje albo mnie zirytowały albo wymęczyły. No, może pójdę jeszcze na Jurassic Park w 3D, żeby poczuć magię dzieciństwa. ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1023 Post autor: Koper » sob mar 02, 2013 15:45 pm

Łachu, to Ty nie wiesz jeszcze? Przecież Spielberg się skończył. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1024 Post autor: Wojteł » sob mar 02, 2013 17:31 pm

Marek Łach pisze:A co do Lincolna, to poważnie rozważam odwrócenie się od Spielberga - wiernie chodzę na jego filmy do kina od lat, ale ostatnie trzy jego propozycje albo mnie zirytowały albo wymęczyły. No, może pójdę jeszcze na Jurassic Park w 3D, żeby poczuć magię dzieciństwa. ;)
Obrazek
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6065
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1025 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 03, 2013 05:05 am

LOOKER (1981) Michaela Crichtona

Bardzo zły film (inscenizacja, aktorstwo, plot itd.) wyprodukowany przez tą samą wytwórnię co Blade Runner, mniej więcej w tym samym czasie. Obraz opisujący świat w którym ludzie z własnej nieprzymuszonej woli spędzają lwią część życia gapiąc się w pudła z obrazkami (sformułowanie z filmu) za pośrednictwem których przy pomocy komputerowo generowanych idealnych obrazów (również idealnych ludzi podrasowanych skalpelem) sprzedawane jest im wszystko, również idee, które traktują jako własne, na ekranie pojawia się wygenerowany komputerowo idealny polityk, senator, kandydat na prezydenta, zatroskany ludzkimi problemami: inflacją, biurokracją, zanieczyszczeniem środowiska, wszechwładnymi korporacjami (wszystko sformułowania z filmu) jako odpowiedź na bolączki szaraków zapowiada powrót do wolości jednostki, nawiąże do myśli ojców założycieli itd. zagłosujcie na niego. Jak dobrze liczę, to ten film ma 32 lata…
Obrazek

Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1026 Post autor: ravaell » ndz mar 03, 2013 09:47 am

Marek Łach pisze:Ciekawy tekst na temat AK. Dla mnie jednak trybut, jaki Wright płaci za swoją teatralno-taneczną konwencję, jest dla psychologizmu bohaterów zbyt wysoki. Anna to jedna z najpiękniejszych postaci tragicznych w historii literatury, a niestety na ekranie brakuje czasu, by nad jej osobą faktycznie się pochylić. Relacje między bohaterami w dużej mierze ograniczają się do odhaczania kolejnych punktów fabularnych, bo Wright przez pół filmu pielęgnował formę, a po 1,5h przypomniał sobie, że zachowania postaci w tej akurat historii powinny być autentyczne psychologicznie. Ogółem imho film ciekawy, nie przekłamuje Tołstoja, ale za bardzo go spłyca na niektórych płaszczyznach.
Dziękuję :wink: Według mnie, patrząc na fakt, iż literacki pierwowzór Tołstoja miał ponad 900 stron, nie dało się tego filmu nakręcić lepiej. Teatralna symbolika nadaje filmowi kolejnych kluczy interpretacyjnych, dzięki czemu można było stworzyć na ekranie dość dobrze zarysowane portrety psychologiczne. Dla mnie najbardziej w filmie cierpi przeniesienie na ekran postaci Lewina i Obłońskiego - szczególnie ten drugi został przedstawiony niemalże jako sympatyczny błazen :roll: Ogólnie imo Anna Karenina to dobry film, jednak trochę brakuje jej do poprzednich kostiumowych produkcji Wrighta. Kocham zarówno Dumę i uprzedzenie, jak i Pokutę.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1027 Post autor: Koper » czw mar 07, 2013 11:03 am

Dwie pozycje nominowane do Oscara w kat. film zagraniczny (czy też nieanglojęzyczny):

War Witch (AKA Rebelle) - historia dziewczyny z małej wioski w Kongo, która standardowo zostaje uprowadzona przez bandę rebeliantów i na siłę włączona do partyzantki. Gdy jako jedyna wychodzi cała z masakry zostaje okrzyknięta czarownicą i zaczyna być szczególnie traktowana. W sumie liczyłem an coś ciekawszego, a film jest taki sobie. Snuje się ta opowieść leniwie strasznie a reżyser ma jakiś problem z oddaniem dramaturgii czy napięcia (nawet gdy bohaterka ma zabić własnych rodziców - taki tradycyjny afrykański chrzest bojowy :P - to widza jakoś to szczególnie nie rusza). W pewnym momencie gdy dziewczyna wraz z zakochanym w niej chłopakiem-albinosem daje drapaka od partyzantów na jakiś czas film zamienia się w jakieś afrykańskie love story. Ogólnie takie sobie kino - mnie nie ruszyło i uważam, że potencjał był znacznie większy, ale może do kogoś trafi. Na plus niewątpliwie bijąca z ekranu autentyczność i przekonująca gra aktorska, zwłaszcza głównej bohaterki.

Kon-Tiki - ponad 6 dekad po jedynym Oscarze dla Norwegii, Skandynawowie wracają do historii, która im tę nagrodę przyniosła. W 1951r. dokument "Kon-Tiki" będący relacją z wyprawy tratwą przez Pacyfik dostał nagrodę Akademii. W tym filmie mamy fabularyzowaną wersję tamtej przygody, zrealizowaną w znakomity sposób. Film przypomina trochę połączenie "Życia Pi" Lee z "Niepokonanymi" Weira. Od obu pewnie sporo tańszy (na pewno od "Life of Pi") ani jednemu ani drugiemu nie ustępuje jeśli o wykonanie chodzi. Piękne zdjęcia, świetne efekty, bardzo dobra muzyka Soderqvista. Do tego przyzwoicie opowiedziana historia 6 skandynawskich śmiałków - nic może szczególnie głębokiego, ale taka porządna opowieść ku pokrzepieniu serc. Aż mnie kusi żeby to wrzucić w temacie o polskim kinie, aby pokazać, jak się kręci superprodukcje nie mając 150 milionów dolarów budżetu tylko jakieś 10 razy mniej. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Templar

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1028 Post autor: Templar » czw mar 07, 2013 15:26 pm

Koper pisze:Aż mnie kusi żeby to wrzucić w temacie o polskim kinie, aby pokazać, jak się kręci superprodukcje nie mając 150 milionów dolarów budżetu tylko jakieś 10 razy mniej. :P
Tyle, że nawet u nas tylu nie ma, tylko Quo Vadis miało 18 mln $, a tak to najdroższy w ostatnich latach film to Bitwa Warszawska z 9 milionami $, a w ostatnich latach zazwyczaj to mało który polski film dobija do 6 milionów... złotych.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1029 Post autor: Koper » czw mar 07, 2013 17:59 pm

Akurat budżet jest najmniejszym problemem tych naszych "hitów". :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1030 Post autor: Kaonashi » czw mar 07, 2013 19:18 pm

Z tego co pamiętam to chyba Quo Vadis niewiele albo w ogóle nie zarobiło na siebie, bo miało po prostu za duży budżet przez co nawet wycieczki szkolne nie pomogły, stąd też mało kto ryzykuje w Polsce dać taki budżet w ostatnich latach.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Templar

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1031 Post autor: Templar » czw mar 07, 2013 19:38 pm

Nie było tak źle, koszt 76 milionów, które poszło zarówno na film, jak i serial, który był po prostu rozszerzonym filmem podzielonym na części, w kinach 69 milionów zarobił, ale TVP to na tych serialach sporo milionów kosi, no i jeszcze DVD, także jakieś drobniaki pewnie im wpadły :P

No, ale w porównaniu do 2 filmów sprzed 2 lat - Ogniem i mieczem i Pana Tadeusza - to już bieda była, Pan Tadeusz - koszt 12,5 mln zł, zarobił w samych tylko kinach blisko 83 mln zł, a Ogniem i mieczem koszt 24 mln zł, zarobił ponad 105 mln zł, no i to jest najbardziej dochodowy film polski po 1989 :P Szkoda, że Quo Vadis Hoffman nie robił, jemu akurat ekranizacje powieści Sienkiewicza zawsze dobrze wychodziły i zamiast zrobić remaki Krzyżaków/Quo Vadis to się zaczął bawić we własne historie :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1032 Post autor: Koper » pt mar 08, 2013 10:44 am

Bo jak kręcił Sienkiewicza to miał gotową fabułę, a jak zaczął klecić własne, to efekt był bez ładu i składu. No ale to raczej temat do dyskusji w sąsiednim temacie. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1033 Post autor: ravaell » ndz mar 17, 2013 15:47 pm

Recenzje zbliżających się premier DVD - Loopera i Frankenweenie :wink:

Looper - http://www.zissou.pl/looper.html
Frankenweenie - http://www.zissou.pl/frankenweenie.html

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1034 Post autor: Koper » ndz mar 17, 2013 17:15 pm

Cóż, tym razem bez większych obiekcji pozostaje mi zgodzić się z obiema recenzjami. Oba filmy miały większy potencjał, niż efekt końcowy, jaki dostaliśmy. Szkoda.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: CO OSTATNIO OGLĄDALIŚCIE?

#1035 Post autor: ravaell » ndz mar 17, 2013 19:07 pm

Najbardziej szkoda mi było Loopera - zapowiadało się na wielkie sensacyjne kino, a wyszła zwykła wydmuszka siląca się na moralizatorstwo. Z Frankenweenie jestem w sumie zadowolony, oglądałem go z nieskrywaną przyjemnością, szczególnie ostatnie minuty :wink: Ale masz racje, w obu historiach krył się o wiele większy potencjał.

ODPOWIEDZ