James Bond
Re: James Bond
Z tych nazwisk Paul King daję nadzieję do powrotu do humoru z jakim kojarzą mi się wersje z Rogerem Moorem. Pozostali to śmiertelna i mroczna powaga. Nie chcę Bonda z artystycznym nadęciem. Chcę kiczu, zabawy i rozrywki oraz jazzowo-swingującego grania niż elektronicznego napierdalania z nieustannym "Braaam! Braaam! Braaam!".
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
Ja jednak najbardziej lubię ostatnią reinkarnację Bonda a "Casino Royal" to mój ulubiony film z całej serii ( bardzo lubię też "Golden Eye", więc może powinien wrócić Cambell?
), więc nie tęsknię za starą konwencją - może ciekawym wyborem byłby taki James jak w nadchodzącej grze, czyli młody ale nie tak stary, jak w CR, gdzie niby zaczynał?

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Bond
Skoro Superman wraca do kolorowych korzeni z lat 70. i odrzuca mrok, to mam nadzieję, że tak postąpią z Bondem. Mam dość oglądania coraz ciemniejszego obrazu skąpanego w tonacji szarości.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
Ja mam tak w przypadku Batmana, gdzie po Nolanie znowu mamy pseudo realizm 
Bond mógłby wrócić do tych klimatów sprzed Craiga ale potrzebuje odświeżenia i taki bardzo młody Bond jak w tej grze byłby fajnym pomysłem, ale na 100% w to nie pójdą

Bond mógłby wrócić do tych klimatów sprzed Craiga ale potrzebuje odświeżenia i taki bardzo młody Bond jak w tej grze byłby fajnym pomysłem, ale na 100% w to nie pójdą

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Bond
Dlatego potencjalny wybór Bergera, to będzie wejście do wody po Mendesie. Mi się marzą początki Bonda i agencji osadzone w latach 60, w reżyserii Birda z muzyką Giacchino



Re: James Bond
Wszystko clickbaity. Jak ludzie mogą nabierać się na takiego Dennisa, skoro gość na 3 lata jest wyłączony z powodu Diuny 3? Albo na Wrighta który już miał poważne rozmowy lata temu ale się nie dogadali.. Nikt z taką pozycją nie wejdzie do tej samej rzeki.
#FUCKVINYL
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3218
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: James Bond
Villeneueve to jest zawalony na 10 lat do przodu ze wszystkimi filmami jakie ma robić, a nie tylko na Diunę, odpada.
Może właśnie Paul King. Jego Paddingtony to właśnie takie mini pseudo Bondy z arcybrytyjskim misiem. Przygodę czuje, kamp czuje, nie byłoby kija w tyłku i nadmiernej powagi. No i David Heyman wyprodukował dwa pierwsze filmy z serii, a on przecież będzie producentem nowego Bonda. Raczej weźmie kogoś z kim już robił, by produkcja przebiegła sprawnie i szybko, zależnie od tego na kiedy Amazon zażyczy sobie nowego Bonda.
Może właśnie Paul King. Jego Paddingtony to właśnie takie mini pseudo Bondy z arcybrytyjskim misiem. Przygodę czuje, kamp czuje, nie byłoby kija w tyłku i nadmiernej powagi. No i David Heyman wyprodukował dwa pierwsze filmy z serii, a on przecież będzie producentem nowego Bonda. Raczej weźmie kogoś z kim już robił, by produkcja przebiegła sprawnie i szybko, zależnie od tego na kiedy Amazon zażyczy sobie nowego Bonda.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
To byłby fajny wybór ale jak pisałem, nie pójdą w to, a szkoda. Może, jeśli gra odniesie sukces?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
Jednak to reżyser "Diuny" dostał nowego Bonda ...
Czyli muzycznie znowu Zimmer, czy też powie nie, bo to "sequel"?
https://www.ppe.pl/news/373387/james-bo ... onera.htmlReżyserem oraz producentem wykonawczym nowych przygód Agenta 007 będzie Denis Villeneuve, który jest wielkim fanem Jamesa Bonda.
Czyli muzycznie znowu Zimmer, czy też powie nie, bo to "sequel"?

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Bond
A jednak. Blade Runner, Dune, a teraz Bond, także w tej dekadzie już raczej nie doczekamy się Spotkania z Ramą. No i może to oznaczać powrót Hansa, o ile będzie mu się chciało wchodzić drugi raz do tej samej rzeki, a 7 dyszek już stuknie, ale od czego są Minionki 

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
To teraz, co będzie najpierw - Diuna 3 czy nowy Bond?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Bond
To jest szok. To był jeden z dwóch gości, których chciałem najbardziej, obok Nolana. Jestem tym wyborem bardzo zaskoczony, jak i branża, bo przecież on teraz przez prawie dwa najbliższe lata siedzi dalej nad „Diuną 3”, a jesienią ogłosili go też oficjalnie, że będzie robił remake historycznej „Cleopatry”. Więc nie bardzo wiem, jak Amazon chce go wcisnąć w kalendarz do Bonda, no chyba, że to wybór na zaś na wiele lat do przodu, bo w prasówce nie ma żadnych dat, i Amazon nigdzie dotąd nie określił oficjalnie nawet przybliżonej daty premiery, co może być właśnie odpowiedzią.
Co do scoru to albo Hans, i to by było Ok, albo odda minionkowi jakiemuś
Co do scoru to albo Hans, i to by było Ok, albo odda minionkowi jakiemuś

#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14285
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: James Bond
Czyli znowu dostaniemy bardzo poważnego Bonda a to nie jest dobry wybór ... No i pewnie będzie to film gdzieś po 2030 roku, więc wszyscy obecni kandydaci do roli raczej odpadają 

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: James Bond
Nie koniecznie. Pamiętajmy, że Amazon wyskoczył z miliardów dolarów na Bonda nie po to, żeby na nim nie zarabiać, tylko żeby kasa zwróciła im się szybko, więc obawiam się, że możemy ten film dostać znacznie wcześniej niż 2030. Pytanie jak oni chcą to zrobić skoro gość jest zawalony projektami. O ile z takiej Cleopatry może zrezygnować i zerwać kontrakt, to Diune na pewno robi, a premiera jesienią 2026, więc tak czy siak nie ruszy z Bondem do tego czasu.
#FUCKVINYL
Re: James Bond
Diuna w grudniu 2026. Najszybciej jakby ruszył ze zdjęciami w 2027, to na grudzień 2028 film teoretycznie mógłby być, choć bezpieczniej obstawiać rok 2029. Pośpiechu póki co nie ma, bo teraz jak jest reżyser, dopiero będzie powstawać scenariusz, a to może potrwać, więc jak narazie mogą sobie pozwolić by Dennis skończył Diunę, a zapodano go wcześniej, m.in. dlatego, żeby po Diunie nie wskoczył do innego projektu, a tych ma bez liku i najpewniej Amazon za Bonda mógł mu obiecać budżet na jakąś jego własną produkcję, bo ta Rama dotychczas nie powstała, bo nie znalazło się jeszcze studio, które wyłożyło by na to kasę.