BOX OFFICE

[qnebra]

Ogólnie ten budżet Fast X to był jakiś absolutnie absurdalny, wywalili na ten film 340 mln, co sprawiło, że musiał by zarobić miliard żeby wyjść na zero. Chociaż, tu też wielki pozytyw dla Universal za szczerość w tej kwestii, bo normalnie studia pokazują wyłącznie podstawowy budżet filmu, bez dokrętek i dodatkowych wydatków.

Sobie policzyłem, tak z grubsza, że Universal teraz za Fast X dostanie około 170 mln. Zakładając że dostaną 50 - 55% z USA, 45% ze świata i 25% z Chin jeśli chodzi o dochód z kin. Wychodziłoby więc, że następna część musi kosztować 150 mln maksymalnie, co jest opcją niemożliwą do realizacji w przypadku tej serii. Czemu tak bardzo boją się ubijać postacie?

Niemniej, mamy film który zapowiada się na jeszcze większy kataklizm niż Fast X, mianowicie Indiana Jones 5. 350 mln budżetu i pierwsze prognozy mówiące o otwarciu rzędu 60 mln w USA i Kanadzie. Jeżeli reakcja świata będzie tak samo entuzjastyczna oraz MI-7 zgarnie widzów tydzień później, jasny gwint.

[Krelian]

Kolejny raz się potwierdza, że widzowie nie są głupi - jak jest film zły, to nie zarabia. Jak jest dobry - to zarabia.

Ehe w takim razie idąc twoim tropem rozumowania, Avatar 2 to arcydzieło?

[Mystery]

No i są wyniki z weekendu. Globalnie Transy z 170 mln, z czego 60,5 mln to wynik z USA, a 40 mln pochodzi z Chin. W domu lepiej tylko od The Last Knight i Bumblebee, a do otwarcia pierwszych Transformersów zabrakło 10 baniek. Ogólnie nie jest źle, ale myślę, że w kolejnych tygodniach z Flashem na karku i starszymi tytułami spadki będą raczej pokaźne. Z premiery Bestii nie zrobiły sobie nic pozostałe filmy, które zanotowały niewielkie spadki. Spajdi tylko -54 % w drugi weekend i zabrakło 5 mln by obronić pozycję lidera. Na koncie już znakomite 390 mln, które film może nawet podwoić, choć zobaczymy jeszcze jak zareaguje na Flasha. W ofensywie Disney, Syrenka przekroczyła 400 mln (414), a Strażnicy 800 mln (805). Nawet Fast X zaliczył nieduży spadek i ma już 652 mln.

[swordfish]

Fast X ma budżet 340 mln i ledwo zwracają się koszty? To co w takim razie napisać o serialach Amazona? Rings Of Power kosztował prawie 0,5 mld i w żaden sposób nie przekłada się na wzrost popularności platformy. Uniwersum Cytadeli kolejnym przykładem topienia kasy.
Z drugiej strony czekam, czy pojawi się pokolenie nowych Spielbergów i Lucasów, którzy bez wielkich nazwisk z domowych, amatorskich efektów stworzą odrodzenie przygodowego kina akcji czy nowe światy sf tak jak było na w latach 70. Budżet Jaws - 7 mln (zarobek 476 mln), A New Hope - 11 mln (zarobek 775 mln).

[lis23]

Wydaje mi się, że więcej osób jednak widziało "Pierścienie Władzy" niż takie "Koło Czasu" i jeśli Amazon miałby inwestować dalej to właśnie w serial na bazie twórczości Tolkiena, uniwersum bardziej znane i serial wyszedł znacznie lepiej, w przypadku KC nie pamiętam nawet imienia głównego bohatera. Lepiej od KC sprzedał się chyba ten serial Fantasy z Orlando Bloomem, "Carnival Row".

[lis23]

Kolejne opóźnienia u Disneya:


Aktorska wersja Vaiany zadebiutuje 27 czerwca 2025 roku
Deadpool 3 zostanie przeniesiony z 8 listopada 2024 roku na 3 maja 2024 roku
Niezatytułowany film w uniwersum Gwiezdnych Wojen zadebiutuje 18 grudnia 2026 roku
Avatar 3 zostanie przeniesiony na 19 grudnia 2025 roku
Avatar 4 zadebiutuje 21 grudnia 2029 roku
Avatar 5 zadebiutuje 19 grudnia 2031 roku
Kapitan Ameryka 4 przenosi się z 3 maja 2024 roku na 26 sierpnia 2024 roku
Thunderbolts z sierpnia 2024 roku przesunięci zostali na 20 grudnia 2024 roku
Blade został zaplanowany na 14 lutego 2025 roku
Fantastyczna czwórka zaplanowana jest na 2 maja 2025 roku
Avengers: The Kang Dynasty z 2 maja 2025 roku przeniesiona na 1 maja 2026 roku
Avengers: Secret Wars przeskakuje zatem z 1 maja 2026 roku na 7 maja 2027 roku

https://naekranie.pl/aktualnosci/kalend ... 1686671805

[Mystery]

Szykuje się flop Flasha, tylko 24,5 mln w piątek i ocena B od widzów... Black Adam, Shazam 2, Flash, a na horyzoncie Blue Beetle i Aquaman, Warner pewnie by chciał żeby ten rok się już skończył...

Elemental też mizernie, niespełna 12 mln, choć ocena już A, ale z tak niskiego otwarcia i mniejsze spadki nic nie dadzą i jeśli chodzi o szeroką dystrybucję będziemy mieli być może najsłabsze otwarcie filmu Pixara w historii.

[Ghostek]

W całym tym kuble pomyj jakim ostatnio jest DC to Flash akurat jest fajny. Miło się zaskoczyłem na seansie.

[Mystery]

Fajny czy nie, widzowie mają teraz DC w tyle, Flash tylko 55.1 mln w weekend w USA, dla przypomnienia Black Adam miał 67 mln. Nie robiliby już sobie siary i dali tego żuka od razu na HBO i liczyli, że dobre wspomnienia po pierwszym Aquamanie i sympatia dla Momoa zaowocuje w grudniu czymś pozytywnym.

A Pixar jeszcze gorzej, Elemental jedynie z 29.5 mln, dla przypomnienia Lightyear miał 50,5 mln.

Filmy trochę sobie zaszkodziły i zobaczymy jak za tydzień, gdzie będziemy mieli dwie nie tak duże premiery, "Asteroid City" i komedię w R "No Hard Feelings", ale i tak nie wygląda to dobrze dla Warnera i Disneya, ale obie wytwórnie są poniekąd same sobie winne i teraz spijają to co nawarzyli.

[qnebra]

Nie dadzą Żuka na HBO, obecnie polityka firmy jest taka, że najpierw dystrybucja kinowa, potem VOD, potem nośniki fizyczne, potem streaming.

Flash dali do kin, bo jest szansa że część kosztów sobie odrobią z kin, potem część odrobią sobie z VOD i nośników. I potencjalnie zamiast trzech baniek strat będzie zaledwie jedna. Z żukiem obstawiam podobną sprawę, Aquaman potencjalnie też. Choć z Aquaman to niech zostawią Amber, to będzie genialny ruch.

[Mystery]

Polityka, polityką, ale wystarczy im już wizerunkowych porażek, a anulacja Batgirl urasta teraz do jakże sensownej decyzji. Nie wiem co oni tam wciągali, że dali zielone światło dla tego żuka, ale i tą pigułę będą musieli przełknąć. Dobrze jeszcze, że premiera w sierpniu, bo jak na wakacyjny miesiąc jakoś pewnych hitów tam nie widzę.

[lis23]

Ciekawe, dlaczego "Elemental" tak źle sobie radzi? Tutaj już nie było żadnej pseudo afery jak przy "Lightyear"?
Ostatnie dobre wyniki Pixara i Disneya to 2019 rok, czyli "Toy Story 4' i "Kraina Lodu 2", potem była pandemia i obie wytwórnie nie wróciły już do takich wyników - obawiam się, żeby Disney w ogóle nie uwalił animacji, wtedy zostanie tylko Marvel, Lucas i filmy live action ...
Mówi się, że to wina poprzedniego szefa Disneya, który z powodu pandemii przyzwyczaił ludzi do tego, że wszystkie filmy Disneya i Pixara idą od razu na Disney+.

[Mystery]

Przyzwyczaili ludzi do oglądania na D+. Zarzuca się, że brnął w sequele, ale patrząc na wyniki oryginalnych filmów takich jak The Strange World czy Elemental nie dziwota, że dostaniemy kolejne części Frozen, Inside Out czy Toy Story, bo Disney wręcz potrzebuje teraz animacyjnego hitu.

The Flash z poniedziałkiem i resztą świata, gdzie film startował już w środę ma już ogółem 139 mln, więcej niż Shazam 2 uzbierał w całości, także mają trochę pocieszenia.

[lis23]

Zarzut o sequele można zrozumieć w przypadku Pixara ale Disney ma bardzo mało sequeli, w ostatnim dwudziestoleciu tylko dwa takowy dostały ( nie liczę Kubusiów Puchatków, Piotrusiów Panów czy Bambi 2 ) a większość to oryginalne produkcje, 19 oryginalnych animacji do 2022 roku a w tym roku, kolejna. Nawet na kontynuację "Zootopii" czekamy już siedem i pół roku.

[qnebra]

Tu akurat nie problem z tym, że filmy Pixar trafiały przez dwa lata na streaming. To kompletnie nie to.

Co się stało z nimi, to firma została pozbawiona swojego najlepszego personelu. Po tym jak Lasseter został wyrzucony odeszło jeszcze kilka innych naprawdę ważnych osób, praktycznie wszyscy z ich "brain trust", którzy wspólnie tworzyli ich filmy, zostawiając takiego chodzącego trupka który potrafi produkować ładnie wyglądające podróbki filmów Pixara.

Nie zdziwię się, jak niezależność Pixar zostanie zlikwidowana i studio zostanie praktycznie zlikwidowane, zostając wyłącznie nazwą. Szczególnie jeśli Elemental będzie kataklizmem na jaki wygląda.