BOX OFFICE

[Mystery]

Popularność filmu przez zabranie ekranów nie spadła, Avatar w ostatnich tygodniach zanotowywał nawet wzrosty, ale będą to już raczej drobne wpłaty, a jak zaraz wejdzie Pantera i Ant-Man to pewnie Avatar wyleci już z repertuaru na dobre, żeby nie ta wielka noworoczna ofensywa chińskich hitów, film śmiało mógłby zebrać 3 stówki, ale i tak zarobił tam ponad wszystkie prognozy.

Natomiast w USA dogonienie Mavericka się chyba nie uda. W weekend 20 mln i brakuje jeszcze 120 mln, no chyba, że sezon nagród pomoże i zobaczymy ile tam dziś Akademia sypnie nominacji. Cameron może sam trochę sobie przeszkodzić, bo 10 lutego w kinach znów Titanic, chyba nie podejrzewali, że Avatar może jeszcze wtedy zbierać dobrą kasę, ale ze stołka lidera może już spaść tydzień wcześniej, bo wchodzi wtedy nowy Shyamalan i jego Knock at the Cabin.

[Ghostek]

120 baniek nie wykręci w USA. Będzie dobrze jak w USA dorzuci jeszcze 70-90 mln $. Ze świata pewnie jeszcze 150-200 mln i raczej nie spodziewałbym się więcej.

[Mystery]

Na 6 filmów, których wpływy przekroczyły 2 mld aż 3 są jego produkcji. Tak się robi blockbustery

A w 4 wystąpiła Zoe Saldana, też spoko wyczyn

Na tym etapie, żeby dobić do 700, film powinien notować lekkie wzrosty, a tu mamy coraz większe spadki, tak więc wyglada na to, że w USA powalczy o miejsca 6-8 w tabeli all-time, a globalnie o 3 z Titanikiem.

[lis23]

W trzech z pierwszej dziesiątki grali Chris Pratt i Tom Holland
Cameron na osiem filmów aż trzy ma w pierwszej trójce, nawet Spielbergowi się coś takiego nie udało.

[Ghostek]

Avatar odzyskuje kina w Chinach. Prawie 4.5 tys pokazów i kolejne 1.5 mln dzisiaj wleciało.

[Mystery]

Ale chińskie premiery mocne, szczególnie dwa pierwsze filmy. Po 4 dniach Wandering Earth 2 ma 227 mln, a Full River Red 253 mln. Nie wiedziałem, że ten drugi to nowy film Yimou Zhanga, legendarnego chińskiego reżysera i co ciekawe muzykę zrobiła kobieta, Han Hong.

[Mystery]

No i u nas Avatar 2 już z 3 mln widzów, co daje mu awans do pierwszej dziesiątki największych hitów po 89. W ostatni weekend doszło 130 tys widzów, także tytuł ten powinien wspinać się jeszcze wyżej. Pierwszy Avatar zajmuje 5 miejsce z 3,91 mln, ale jeśli chodzi o zagraniczne filmy jest już numerem jeden, a drugi jest Titanic 3,65 mln, choć są to skumulowane wyniki z wszystkich dotychczasowych seansów.

[Ghostek]

2,116 dla Avatara 2. Ktoś jeszcze wątpi, że za ok 2 tygodnie śmignie Titanica i stanie się 3-cim najbardziej dochodowym filmem w historii kina?
Adam, jak tam twoje "nie bedzie dwóch dużych baniek?"

[Mystery]

Bardzo szybko doszła ta końcówka odkąd film przekroczył 2 mld. Do Titanica brakuje już niewiele, chyba, że kolejna reedycja będzie sporym hitem na całym świecie. Z innych tytułów nic ciekawego, no może poza znakomitą postawą Kota w Butach i A Man Called Otto, no ale za tydzień w końcu czekają nas jakieś większe nowości w tym nowy film Shyamalana "Knock at the Cabin", który powinien zepchnąć Camerona z pierwszego miejsca.

[swordfish]

2,116 dla Avatara 2. Ktoś jeszcze wątpi, że za ok 2 tygodnie śmignie Titanica i stanie się 3-cim najbardziej dochodowym filmem w historii kina?
Adam, jak tam twoje "nie bedzie dwóch dużych baniek?"

Adam kierował się analizami rynku amerykańskiego. Jeśli chodzi o USA, to jest na razie z 621 mln $ na miejscu 11. w hitach wszechczasów i nie przegonił Mavericka. Maverick jest na miejscu 5. z 718 mln $.

[Adam]

Adam kierował się analizami rynku amerykańskiego

Ale jak uporczywie tego się nie chce pamiętać, że linkowałem artykuł wtedy, więc zostają tylko heheszki.
Obchodzi mnie to tak, jak wynik tego filmu

[Mystery]

Przez 7 tygodni Avatar nie schodził z pozycji lidera, ale w ósmym po ponad 30 % spadku i zarobku 10,8 mln musiał uznać wyższość dwóch nowości, komedii "80 for Brady" (12,5 mln) i thrillera w kategorii R "Knock at the Cabin" (14.2 mln), przy czym temu pierwszemu wróżono nieco mniej, a drugiemu trochę więcej. Obecnie na całym świecie film Camerona ma już 2 mld 174,4 mln, a za tydzień do kin powraca Titanic, który do tej pory uzbierał 2 mld 207,9 mln.

[Ghostek]

Szykuje się ciekawy pojedynek między A2 a Titanikiem. Fox i Disney są pewni tego, że A2 wygra sprawę, ale żeby to zrobić musiałby uzbierać jeszcze ok 80 mln (zależy jak daleko odpłynie Titanic, choć nie wierzę że dalej niż o 50 mln). Zobaczymy.

[Ghostek]

Wakanda wystartowała w Chinach z niespełna 3 mln $ za pierwszy dzień wyświetlania + wieczorne pokazy dnia wcześniejszego. Trudno ocenić jak dalej będzie, bo tak naprawdę w weekend przekonamy się ile ten film zgarnie. Pewne jest, że przez półtora tygodnia cośtam będzie zarabiał, bo po tym czasie wskakuje Ant-Man i Wakanda zostanie wypchnięta z kin.
Z tamtejszym rynkiem żegna się też powoli Avatar 2. Przy pomyślnych wiatrach może dobić do 250 mln $ co byłoby naprawdę zacnym wynikiem filmu Camerona na tamtejszym rynku.

[Mystery]

"Wakanda" Chin nie podbiła, no bo chyba i nie mogła, film jest już w internetach za sprawą premiery na D+, ale coś tam do puli dorzucono, 12-13 mln przez tydzień wyświetlania, to i tak więcej, niż film zarobił chociażby w Japonii. Titanic jednak nie wygrał weekendu w USA, tylko 6.4 mln, a ze światem 22,3 mln, ale film czeka jeszcze na walentynkowe żniwa. Ubiegłotygodniowe premiery zaliczyły spore spadki, na czym nieoczekiwanie skorzystał trzeci film o Magic Mike, który zarabiając skromne 8.2 mln zajął pierwsze miejsce w zestawieniu. Avatar wciąż mocny i ma już $2,213 mld czyli od notowania sprzed tygodnia dorzucił jeszcze okazałe 38.6 mln i wg rankingu wszech czasów the numbers, do Titanica brakuje mu już tylko praktycznie miliona.
https://www.the-numbers.com/box-office- ... e/all-time

A już w najbliższy weekend "Ant-Man and the Wasp: Quantumania", który w wielu krajach startuje już w środę, a premiery będzie miał praktycznie na wszystkich znaczących rynkach, nawet w Chinach i Japonii.