Strona 1 z 1

Odkrycie: Pino Donaggio

: sob mar 25, 2006 15:49 pm
autor: Corsito
Dressed To Kill...dzięki takim płytom chce sie żyć :) Scieżka mroczna ale przy tym niesamowicie piękna, chyba najlepszy kawałek na płycie to "The Museum" (świetnie pasuje do sceny w filmie).
Wydaje ci sie że wzsystko juz przesłuchałes, dostajesz taką płytę i szybko rewidujesz poglądy ;

Re: Odkrycie: Pino Donaggio

: wt mar 28, 2006 19:04 pm
autor: Flaco
Corsito pisze:Dressed To Kill...dzięki takim płytom chce sie żyć :) Scieżka mroczna ale przy tym niesamowicie piękna, chyba najlepszy kawałek na płycie to "The Museum" (świetnie pasuje do sceny w filmie).
Wydaje ci sie że wzsystko juz przesłuchałes, dostajesz taką płytę i szybko rewidujesz poglądy ;
W " Dressed to kill " wspaniały jest utwór grany na poczatku ( płyty ) filmu , w scenie pod prysznicem - to kwintesencja stylu Pino Donaggio.
Wg mnie jednak jego najwiekszym osiągnieciem jest muzyka do " Don't look now " , cudowna , poruszająca i mocno melancholijna , idealnie pasuje do tresci filmu.Inne score'y na które warto zwrócic uwage to :
" Carrie " ( 1976 ) , " Up at the Villa " ( 2000 ) , " la Setta " ( 1991 ) ,
The gamble ( 1988 ) czy " Milano Solo " ( 1997 ).