Russell Shaw - Fable (+ temat Elfmana)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Russell Shaw - Fable (+ temat Elfmana)
1 Fable Theme (Elfman) 3:26
2 Oakvale 3:25
3 Darkwood 4:10
4 Witchwood 3:10
5 Lychfield Cemetery 4:31
6 Summer Fields 4:04
7 Bowerstone 4:34
8 Arena 2:06
9 Temple of Light 2:38
10 Hobbes Cave 3:56
11 Greatwood 3:15
12 Guild 5:29
13 Fresco Dome 4:58
Bardzo ciekawe wg mnie dokonanie, do gry komputerowej Fable: Zapomniane Opowieści. Gra całkiem barwna, przyjemna i ciekawa, chociaż niewątpliwie nie wybitna i z mocno niewykorzystanym potencjałem.
Natomiast soundtrack to jeden z jasnych punktów gry, świetnie wpasowujący się w klimat, którego jest jednym z głównych budulców. Skomponowany został przez Russella Shawa, a utwór lecący w napisach, przerywających grę stworzył Danny Elfman. Chociaż sam Elfman zbyt oryginalnej muzyki nie dokonał (ale mimo to świetnej), to muzyka Shawa niesie ze sobą coś świeżego wg mnie. Chociaż niestety na albumie brakuje kilku ciekawych utworków (np. z Kaplicy Skorma).
Parę utworków:
Fable Theme
Oakvale
Witchwood
Temple of Light
Greatwood (głośniejsza, chociaż trochę słabej jakości wersja)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Russell Shaw - Fable (+ temat Elfmana)
Kwestia czasu? Na fotce widzę znaczek Microsoftu..DanielosVK pisze:Chociaż niestety na albumie brakuje kilku ciekawych utworków (np. z Kaplicy Skorma).
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
No właśnie reszta muzyki z gry jest wg mnie ciekawsza. Swoją drogą, miałem małą styczność z muzyką do Fable II, gdzie praca była rozdana w ten sam sposób - Elfman jeden temacik, Shaw reszta. Muszę rzec, że muzyka wydaje się równie ciekawa (chociaż mówię bez znajomości gry), temacik Elfmana również całkiem fajny, ale znów nie wnosi nic nowego:
http://www.youtube.com/watch?v=5mHAWUYYTXY
Jest przynajmniej znak firmowy Elfmana - chór żeński. :)
http://www.youtube.com/watch?v=5mHAWUYYTXY
Jest przynajmniej znak firmowy Elfmana - chór żeński. :)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm