Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Też się poczułem zawiedziony, jak usłyszałem tę piosenkę w scenie lotu, ale zakładam, że to nie jest jeszcze wersja finalna, bo gryzie się to za bardzo z tym co słyszeliśmy w pierwszej części, a nie posądzam twórców o taki strzał w stopę oraz nie pasowało mi o gwałtowne przejście od sceny lotu do sceny na klifie.

Mystery pisze:Co do samego scoru z How To Train Your Dragon 2, to jakby Powell odświeżył i usprawnił swój materiał, tak samo jak uczynił to w stosunku do swoich poprzedników w Rio 2 czy Kung Fu Panda 2 to byłbym bardzo zadowolony.

Mógłby się zająć czymś innym, a nie odgrzewać kotlety.

score wychodzi 10.06.

http://www.amazon.com/How-Train-Your-Dr ... PDKIKX0DER

Jak będzie choć trochę tak dobra jak z pierwszej części to podziw ...

Są i dokładne czasy:


1. Dragon Racing (4:34)
2. Together We Map The World (2:19)
3. Hiccup The Chief - Drago's Coming (4:44)
4. Toothless Lost (3:28)
5. Should I Know You (1:56)
6. Valka's Dragon Sanctuary (3:19)
7. Losing Mom - Meet The Good Alpha (3:24)
8. Meet Drago (4:26)
9. Stoick Finds Beauty (2:33)
10. Flying With Mother (2:49)
11. For The Dancing And The Dreaming - Gerard Butler, Craig Ferguson & Mary Jane Wells (3:06)
12. Battle Of The Bewilderbeast (6:26)
13. Hiccup Confronts Drago (4:06)
14. Stoick Saves Hiccup (2:23)
15. Stoick's Ship (3:48)
16. Alpha Comes To Berk (2:20)
17. Toothless Found (3:46)
18. Two New Alphas (6:06)
19. Where No One Goes - Jónsi (2:44)

Dwa całe utwory do przesłuchania:

https://soundcloud.com/relativitymusicg ... less-found

https://soundcloud.com/relativitymusicg ... new-alphas

Plus klip z filmu, który wnioskuje na płycie to utwór "Valka's Dragon Sanctuary":
Dla tych, dla których już trailer za dużo zdradzał i za dużo atrakcji kradł, odradzam do odpalania tego clipu:

http://www.youtube.com/watch?v=aUYiJE-bNbI

Na razie wszystko zapowiada się dobrze.

Dziękujemy Wawrzek za cenne informacje
Powinno byc okej, ale cudów raczej nie będzie. John Powell mógłby skomponowac muzyke do Spider-Mana zamiast Zimmer i nikt by się nie obraził a wynik końcowy mógłby nawet usatysfakcjonowac. Niestety okularnik woli odgrzewac kotlety i trochę doprawic szczyptą celtyckiej szałwi. Muzyka do Smoka jest tak kultowa, że niedługo znowu przed supermarketem będzie koncert. W między czasie Pascal Poprostu Gotuj nam rybke z gotowanymi warzywami przyrządzi.

Jak na razie wygląda i brzmi to dobrze.

Powell opowiada o HTTYD2
https://www.youtube.com/watch?v=IeFu6gesybM

Niby tak, ale co Powell próbuje tym udowodnic? Że Smok to niezwykle dojrzała partytura i że chciał stworzyc coś nowego i nie zawieśc fanów? Nie wątpie, że tak będzie. Chciałbym jakieś odświeżone pomysły z Mars Needs Moms w nowym Smoku bo tam był niewykorzystany potencjał na coś ponadprzeciętnego. Podobają mi się takie ucieczki do tradycyjnego brzmienia MV i w tym tkwi największy potencjał.

Wawrzyniec pisze: Dla tych, dla których już trailer za dużo zdradzał i za dużo atrakcji kradł, odradzam do odpalania tego clipu:

http://www.youtube.com/watch?v=aUYiJE-bNbI

Jeżeli chodzi o ten trailer, to było to tak jakby w trailerze Star Wars V puścili moment "Luke, I'm your father." w połowie zwiastuna.

Natomiast co do samej muzyki, to z tych utworów opublikowanych na soundcloud to słychać, że Powell nie skopiował motywów z pierwszej części za pomocą Ctrl + C, Ctrl + V i zmienił kolejność. Są dostrzegalne podobieństwa i to dość spore, niemniej nie jest to kopiuj - wklej takie całkowicie bezczelne i to mi się dość mocno podoba. Do tego znacznie większa niż w poprzedniej części rola chóru. "Toothless Found" jakoś takie zaskakująco minimalistyczne od 0:10 do 1:27.


I przy okazji na filmwebie już strzelona recenzja. Film jest obecny na festiwalu w Cannes i Walkiewicz wypłodził to:
http://www.filmweb.pl/reviews/W%C5%82adcy+ognia-15837

Brzmi to naprawdę bardzo dobrze, dostępne fragmenty wręcz idealnie wyważyły stary i nowy materiał - jest swojsko, ale i intrygująco, bo nowy materiał prezentuje się świetnie (w klipie filmowym są wręcz hornerowskie chórki!). Bardzo mnie to cieszy, bo obawiałem się, że Powellowi nie będzie się chciało albo mu nie pozwolą, a tu się okazuje, że potraktował Smoka jako prestiżowy projekt i dał z siebie coś więcej niż zwykle. Czekam!

Naszła mnie teraz taka drobna refleksja po przesłuchaniu tych utworów po raz któryś tam. Chyba piąty.

O ile lepiej brzmiałyby "Transformers" gdyby Jabło postąpił tak samo jak Powell tutaj? W sensie, że tak się postarał.

ze strony kiedyśgrzesia zieeeeeeeew, ja po prostu nie mogę już takiej muzy słuchać, najlepsze rzemiosło nie zastąpi braku idei, bosze od czasów Ewolucji/Shreka (może wcześniej) w kole Macieju to samo w żanrze (tak to się pisze?)

Uhuhuh, ten pierwszy utwór dodanych przez Wawrzyńca jest naprawdę dobry. Już widzę, płytkę na swojej półce i radość w kinie

Pałel przy tej bajce to ma farta akurat - przepisze jedynke i i tak będzie geniusz.