Mariusz Tomaszewski pisze:Cóż, odnośnie konkursu muszę się zgodzić, że zostały popełnione zaniedbania. To co powstrzymuje mnie przed totalną załamką, to fakt, iż to był nasz pierwszy raz, a jak wszyscy wiemy, te nie zawsze wychodzą idealnie

Na pocieszenie dodam jeszcze, że kolejne edycje mogą być już tylko lepsze

Co zaś się tyczy krytyki recenzji, to uważam ją za mocno przesadzoną. Owszem, niektóre teksty przyprawiłyby profesora Miodka o zawrót głowy, ale i tak w ogólnym rozrachunku nie wypadamy tak tragicznie. Tak z ciekawości, jeśli uważasz, że prezentujemy żenujący poziom (a tak wynika z twojej wypowiedzi), to proszę wskaż mi stronę, której poziom tekstów cię zadowala. Zawsze łatwo jest krytykować, ale ciężej samemu coś zrobić...
Thedues pisze:Daj kobiecie glos w niektórych sprawach to Cię chce zjeść!!!
Jeżeli piszemy tak fatalnie to nic nie przestoi na przeszkodzie aby omijać te nasze "wyeksponowane słowa" a zając sie pod nimi krytyką naszych tandetnych wypocin, badz odnościć sie stricte do krytyki partytury.
"Kozłem ofiarnym" ktoś zawsze musi być, ktoś był za to odpowiedzialny więc zapewne on sie będzie z tego tłumaczył. Ja występuje tutaj jako administrator tego forum...nie reprezentuje całej redakcji. Poza tym proszę poczekać na Newsa na stronie gdzie wszystko zostanie należycie wyjaśnione Ba!! może nawet ktoś pokusi się o nowe wskazówki co do treści i charakteru następnego konkursu. Pierwsze koty za płoty-- ponieśli smy jakąś tam porażkę, ale to nie powód by mścić się na pracy całej.
Co do Twojego rozumowania nie bede sie bawił w podstawowe matematyczne prawa logiczne bo mi się zwyczajnie nie chce;)[nie napisałaś wszak czy Paweł był w zwiazku z Magda a to mozemy tylko domniemać więc pytanie niekompletne]
P.S. Nasze pytania były logiczne=) po prostu trzeba czasem poszperać w necie a sie znajdzie. Jeżeli w przyszłości oczekujesz na pytania czy John Williams jest autorem muzyki do SW to widocznie nasze rozumowanie dotyczące idei tworzenia konkursu zwyczajnie się rozmywają;)heh...
Pozdrawiam;P
Chowacie się za pięknymi słówkami aby przypadkiem kogoś nie urazić. Tworzycie "razem" stronę to bądźcie razem odpowiedzialni za swoje "dzieło". Wiecie co to solidarność? (i nie chodzi mi o lata 80').
Po co mam wytykać Wam błędy? Sami sobie wytykacie, chociaż nic z tego nie wynika (Panie Mariuszu proszę poczytać wątki na forum, tam jest dość przykładów).
Czy to forum dotyczy strony
www.filmmusic.pl ? Dlaczego więc, mam mówić o innych stronach?
A dlaczego ja mam z tym coś robić? TO WY, którzy tworzycie tą stronę powinniście w końcu cos zrobić. Złość Was ogarnia, że w końcu ktoś się odezwał, że jednak nie Jesteście tak wspaniali za jakich sami się uważacie (nie robiąc nic mówicie, że tak jak jest, jest dobrze a wcale nie jest dobrze i o tym sami wiecie).
Mam wrażenie, że jak na razie idziecie na ilość, a nie jakość. Aby przyciągnąć ludzi do siebie nie wystarczy mieć "wszystko". To "wszystko" musi prezentować wysoki poziom. Co z tego, że macie 200 recenzji jak połowy z nich nie można doczytać do końca.
Na forum mówicie, że popełniacie ciągle błędy i, że staracie się je wyeliminować. Jednak to się nie przekłada na Wasze recenzje i wciąż popełniacie te same błędy. Każda poprawa wymaga wiele pracy. Ale przecież ona się opłaci.
A nie Jesteś zbyt żylasty Thedues? Sprawdziłam nie Jesteś „pierwszej świeżości”. Ja jadam tylko delikatne mięsko.
Czy każdego zachęcasz w taki sposób to odwiedzania Waszej strony? Po co ją stworzyliście? Czy tylko dla Was samych (tzn. redaktorów)?
Ja wiem, że nie.
Czy forum nie zostało stworzone do wymiany zdań? Czy pogwałciłam jakieś reguły użytkowania forum? Czy tu nie można zamieszczać komentarzy? Czy to tylko dozwolone jest pod recenzjami?
Thedeus nie wciągaj biednej matematyki. Ona niczemu nie jest winna. To pytanie było logiczne tak jak Wasze w konkursie:P.
A zdaje się, że pytania z audiotele są pytaniami z przedszkola
Myślisz, że się mszczę? A na kim? Co Wy mi takiego zrobiliście? To były moje spostrzeżenia. Czy to źle, że się podzieliłam tym co zauważyłam? Czy nie chcecie być najlepsi? Nie czas unosić się dumą, bo może w tym co napisałam „coś” jest.
A kim jest John Williams? I co to SW?

Ps.
Thedeus ja po prostu złą kobietą jestem. Spytaj swojego informatora

.