The Last Airbender - James Newton Howard

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33889
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#91 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 31, 2010 19:30 pm

Koper pisze:Co "tak"? :D
ILM jest wyznacznkiem dobrej jakości i tyle. Dlatego też co do efektów w tym filmie Shayamayalamaya się nie obawiam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#92 Post autor: Adam » pn maja 31, 2010 19:31 pm

Wawrzyniec pisze:ILM jest wyznacznkiem dobrej jakości i tyle.
ILM --> Transy 2 - mega kult filmowej jakości wg Wawrzynca :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33889
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#93 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 31, 2010 19:51 pm

Fanboy. Czego niby fanboy tym razem :? A Oscary nie są wcale wyznacznkiem dobrych efektów. Wystarczy popatrzeć, że kiedyś taki "Złoty kompas" wygrał z "Transformers 1" i "Pirates of the Caribbean At World's End" :roll: A efekty w TF2 były, akurat nieliczną dobrą rzeczą w tym filmie. Ale dobra nie róbmy tutaj offtopu. Najwyżej niech Babuch usunie niepotrzebną dyskusję.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#94 Post autor: Koper » pn maja 31, 2010 19:55 pm

Przecież od tych efektów w TF2 głowa aż bolała... Wawrzek, nie ilość się liczy, a jakość. A ILM chyba już ustąpiło pola WETA...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13115
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#95 Post autor: lis23 » pn maja 31, 2010 21:19 pm

Ja też uważam że ILM jest gwarancją dobrej jakości - ogólnie obserwuję jednak coś takiego że od kilku lat wszyscy twórcy efektów / nie tylko ILM / wkładają mniej serca w to co robią a bardziej traktują to jako po prostu robotę do odbębnienia ...
efekty specjalne stały się zbyt powszechne i dlatego twórcy popadli w swego rodzaju rutynę,nie ma już niezwykłości,magii,itp. - obecnie bardziej docenia się efekty których nie widać niż takie które tworzą magiczne światy i wymyślone krainy.
A co do Transformers to trzeba brać jeszcze poprawkę na reżysera i jego wizję efektów we własnym filmie - moim zdaniem efekty w jedynce były świetne a w dwójce po prostu wszystkiego jest za dużo: wybuchów,zamętu,postaci na ekranie - przy czym jest b.dużo ludzi a roboty? - niby jest ich więcej ale reżyser w ogóle się na nich nie skupił,a szkoda.

VETA jest dobra i rzeczywiście powoli odbiera palmę pierwszeństwa od ILM - ale to chyba dlatego że mają ciekawsze projekty: trylogia WP,King Kong,Narnie i Avatar - w przypadku ILM i Lucas i Spielberg siedzą ostatnio cicho.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33889
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#96 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 31, 2010 22:24 pm

lis23 pisze:VETA jest dobra i rzeczywiście powoli odbiera palmę pierwszeństwa od ILM - ale to chyba dlatego że mają ciekawsze projekty: trylogia WP,King Kong,Narnie i Avatar - w przypadku ILM i Lucas i Spielberg siedzą ostatnio cicho.
Może. Ale taki "King Kong" czy "Narnia" aż tak rewelacyjnych efektów nie ma. "Avatar" jasne, ale ILM też miało sporo dobrych projektów w ostatnim czasie: seria "Pirates of the Caribbean", "Transformers", "Iron Man". "Star Trek".
No nic zobaczymy co to będzie w tym "The Last Airbander". Albo Wy zobaczycie, gdyż nie wiem czy mi się chce na ten film iść. Tym bardziej, że sam serii nie widziałem, ale wiem, że taka animacja istnieje i leci chyba na Nickoledeon.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13115
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#97 Post autor: lis23 » pn maja 31, 2010 22:59 pm

Wawrzyniec pisze:
Może. Ale taki "King Kong" czy "Narnia" aż tak rewelacyjnych efektów nie ma. "Avatar" jasne, ale ILM też miało sporo dobrych projektów w ostatnim czasie: seria "Pirates of the Caribbean", "Transformers", "Iron Man". "Star Trek".
Nie zgodzę się - taki " King Kong " jest dla mnie lepszym filmem od całej trylogii WP - i pod względem efektów i fabuły - WP jest ok ale jednak trochę inaczej to sobie wyobrażałem a " Powrót Króla ' szczerze mnie dobił ... :?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#98 Post autor: Koper » pn maja 31, 2010 23:25 pm

Fabuły?? Bez przesady, nie jestem fanem LOTRa i przynudza mnie to trochę, ale King Kong i fabuła? :? :? Wielka małpa kontra dinozaury na małej wyspie na Oceanie? Litości, to samo w sobie brzmi jak parodia. :? A efekty? Wielka małpa super, ale dinozaury już przeciętnie. Troszeczkę przerost ilości nad jakością. Raptory czy T-Rex Stana Winstona i Dennisa Murrena z pierwszego Jurassic Parku biją to coś na głowę.

A Wawrzek to myli efekty z efekciarstwem chyba. Od tego całego abramsowego Star Treka to dużo lepsze efekty miał choćby Dystrykt 9.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33889
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#99 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 31, 2010 23:40 pm

Koper pisze:A Wawrzek to myli efekty z efekciarstwem chyba. Od tego całego abramsowego Star Treka to dużo lepsze efekty miał choćby Dystrykt 9.
Tak jest.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23264
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#100 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 10:33 am

Wawrzyniec pisze:
Koper pisze:A Wawrzek to myli efekty z efekciarstwem chyba. Od tego całego abramsowego Star Treka to dużo lepsze efekty miał choćby Dystrykt 9.
Tak jest.
Bzdura. Star Treka miał kapitalne efekty, jedne z najlepszych jakie widziałem w kinie. Najbardziej podobała mi się ta perspektywa i głębia obrazu. Budynki widziane w oddali były niesamowite i robiły spore wrażenie
Obrazek
Obrazek

podobnie jak pierwsze ukazanie Enterprise'a, wydawało się, jakby był gdzieś za ekranem, ładny widok
Obrazek

Najbardziej podobała mi się za to walka na wiertle. Podczas Avatara w 3D nie miałem tak klaustrofobicznych odczuć, nie wiem jak to zrobili, ale wyglądało to nieziemsko
Obrazek

Nie piszę już o walkach w kosmosie czy czarnych dziurach, ale CGI stało na najwyższym poziomie. Wszytko dopracowane i zapięte na ostatni guzik, co z znakomitymi zdjęciami, paradokumentalne wręcz zoomy, soczewki, flary, dynamika i drgania, tworzyło obraz w którym dało się odczuć ducha nowoczesności i techniki, to na czym twórcom zależało najbardziej.
Ostatnio zmieniony wt cze 01, 2010 14:42 pm przez Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#101 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 10:35 am

Toś Myster fanboju referat zrobił :P Koper został pozamiatany jak Najman przez Pudziana :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23264
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#102 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 10:46 am

E tam. Koper wie najlepiej. Emo w kosmosie, kolorowe światełka i 100 cięć na minutę :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#103 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 10:47 am

no Wawrzyniec tak mówił :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23264
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#104 Post autor: Mystery » wt cze 01, 2010 10:51 am

Wawrzyniec przecież Treków nie ogląda :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#105 Post autor: Adam » wt cze 01, 2010 10:53 am

fakt, on tylko utożsamia się z Poterem i rycerzami dżedaj :D
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ