Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Pomyślałem sobie, że warto by zrobić taką zbiorczą listę najważniejszych i najwyżej cenionych przez krytykę dokonań gatunku, który przez wielu uważany jest za synonim "wspaniałej muzyki filmowej". Zobaczmy, jak to wyglądało kiedyś, a jak to wygląda dzisiaj.

LISTA ZAMKNIĘTA. PODSUMOWANIE PONIŻEJ

1980:
1981:
Trevor Jones - Excalibur ***
Alex North - Dragonslayer ***
Laurence Rosenthal - Clash of the Titans ****
1982:
Basil Poledouris - Conan the Barbarian *****
Trevor Jones - The Dark Crystal ****
Lee Holdridge - The Beastmaster ****
1983:
James Horner - Krull ****
Ennio Morricone - Hundra ****
1984:
Basil Poledouris - Conan the Destroyer ***1/2
Klaus Doldinger, Giorgio Moroder - The Neverending Story *****
Clannad - Robin of Sherwood *****
George Fenton - The Company of Wolves ***1/2
1985:
Jerry Goldsmith - Legend *****
Ennio Morricone - Red Sonja ****1/2
David Shire - Return to Oz *****
1986:
Michael Kamen - Highlander ****1/2
1987:
Bill Conti - Masters of the Universe ***
1988:
James Horner - Willow *****
Geoffrey Burgon - The Chronicles of Narnia ****
1989:
Colin Towns - The Wolves of Willoughby Chase ***1/2
1990:
Robert Folk - The NeverEnding Story II: The Next Chapter ***
Stanley Myers - The Witches ???
1991:
John Williams - Hook ****1/2
Robert Folk - Beastmaster 2: Through the Portal of Time ***1/2
1992:
1993:
John Debney - Hocus Pocus ???
1994:
1995:
James Horner - Casper ****
1996:
Randy Edelman - Dragonheart ****
1997:
Zbigniew Preisner - FairyTale: A True Story ***
1998:
Trevor Jones - Merlin ****1/2
1999:
Debbie Wiseman - Tom's Midnight Garden *****
2000:
2001:
Howard Shore - Fellowship of the Ring *****
John Williams - HP and the Sorcerer's Stone ***1/2
Lee Holdridge - The Mists of Avalon *****
Grzegorz Ciechowski - Wiedźmin ****
2002:
Howard Shore - The Two Towers *****
John Williams - HP and the Chamber of Secrets ***1/2
2003:
Howard Shore - The Return of the King ****1/2
2004:
John Williams - HP and the Prisoner of Azkaban ****
2005:
Harry Gregson-Williams - The Chronicles of Narnia... ***1/2
Dario Marianelli - The Brothers Grimm ****
Klaus Badelt - The Promise ****1/2
Taro Iwashiro - Shinobi ****
2006:
Javier Navarrette - El Laberinto del Fauno ****1/2
Patrick Doyle - Eragon ***
2007:
Alexandre Desplat - The Golden Compass ****
Ilan Eshkeri - Stardust ****
Joe Hisaishi - Four Gods ****
Alan Silvestri - Beowulf ****
2008:
James Horner - The Spiderwick Chronicles ****
Javier Navarrette - Inkheart ****1/2
2009:
Mychael Danna, Jeff Danna - The Imaginarium of Doctor Parnassus ****
2010:
Danny Elfman - Alice in Wonderland ***
Ramin Djawadi - Clash of the Titans *1/2

-----------------------------------------------------------------------------------

Kwestia ocen - oczywiście ile gustów, tyle opinii, więc postawiłem na suchą statystykę i zebrałem oceny bądź to z filmmusic.pl (jeśli ścieżka była u nas zrecenzowana), bądź z innych portali. Pamiętajmy, to tylko statystyka (a ktoś mógłby pewnie zarzucić mi błędy metodologiczne ), więc * dla Northa albo ****1/2 dla Inkheart nie są kanonicznymi ocenami, ale jedynymi oficjalnie dostępnymi - poniższe zestawienie statystyk jest wyrazem tylko i wyłącznie oficjalnej krytyki internetowej.

LEGENDA:
*** - ocena w recenzji opublikowanej na filmmusic.pl
*** - ocena w recenzji spoza fm.pl (gdy u nas nikt danej ścieżki nie zrecenzował) - uśredniona
??? - nie ma oficjalnej recenzji danej ścieżki w internecie

ILOŚĆ ŚCIEŻEK NA LIŚCIE: 53
ILOŚĆ ŚCIEŻEK Z LAT 80: 20
ILOŚĆ ŚCIEŻEK Z LAT 90: 10
ILOŚĆ ŚCIEŻEK Z LAT 2000: 23

ILOŚĆ ŚCIEŻEK *****: 10
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ****1/2: 8
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ****: 17
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***1/2: 7
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***: 7
ILOŚĆ ŚCIEŻEK **1/2: 0
ILOŚĆ ŚCIEŻEK **: 0
ILOŚĆ ŚCIEŻEK *1/2: 1
ILOŚĆ ŚCIEŻEK *: 1
ILOŚĆ ŚCIEŻEK BEZ OCENY: 2

ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***** Z LAT 80: 6
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***** Z LAT 90: 1
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***** Z LAT 2000: 3

ILOŚĆ ŚCIEŻEK ****1/2 Z LAT 80: 2
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ****1/2 Z LAT 90: 2
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ****1/2 Z LAT 2000: 4

ILOŚĆ ŚCIEŻEK **** Z LAT 80: 6
ILOŚĆ ŚCIEŻEK **** Z LAT 90: 2
ILOŚĆ ŚCIEŻEK **** Z LAT 2000: 10

ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***1/2 Z LAT 80: 3
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***1/2 Z LAT 90: 1
ILOŚĆ ŚCIEŻEK ***1/2 Z LAT 2000: 3

ILOŚĆ ŚCIEŻEK *** Z LAT 80: 2
ILOŚĆ ŚCIEŻEK *** Z LAT 90: 2
ILOŚĆ ŚCIEŻEK *** Z LAT 2000: 2

NAJCZĘŚCIEJ REPREZENTOWANI KOMPOZYTORZY:
John Williams - 4
James Horner - 4
Howard Shore - 3
Trevor Jones - 3

NAJWYŻEJ OCENIANI KOMPOZYTORZY (CO NAJMNIEJ 2 POZYCJE NA LIŚCIE):
Howard Shore - *****, *****, ****1/2
Javier Navarrette - ****1/2, ****1/2
James Horner - *****, ****, ****, ****
Lee Holdridge - *****, ****
Ennio Morricone - ****1/2, ****
Basil Poledouris - *****, ***1/2

NAJLEPSZE LATA (ŚREDNIA OCEN, MIN. 3 ŚCIEŻKI):
1985 - 4,83
2001 - 4,37
1982 - 4,33
1984 - 4,25
2005 - 4,00
2007 - 4,00

(powtórzę: niech to będą ścieżki, które odegrały jakąś rolę w historii gatunku, które są wysoko oceniane przez większość krytyków i odbiorców)

Stardust, Eragon, HP and the Sorcerer's Stone

a gdzie Dragonslayer Edelmana? Geniusz! I litości z tymi Piratami z Karaibów..

Adam Krysiński pisze:a gdzie Dragonslayer Edelmana? Geniusz! I litości z tymi Piratami z Karaibów..

Chyba Dragonheart

sorki tak

Mystery Man pisze: Stardust, Eragon, HP and the Sorcerer's Stone

Wiem, wiem... Ale Eragon zbierał bardzo wysokie oceny zagranicą i jest lubiany (choć ja go nie lubię), Potter jednak został wysoko oceniony przez krytykę (nominacje do Oscara i GG), a Stardust... to chyba też taki fan-favourite

Edelmana już dopisuję!

Marek Łach pisze:

Mystery Man pisze: Stardust, Eragon, HP and the Sorcerer's Stone

Wiem, wiem... Ale Eragon zbierał bardzo wysokie oceny zagranicą i jest lubiany (choć ja go nie lubię), Potter jednak został wysoko oceniony przez krytykę (nominacje do Oscara i GG), a Stardust... to chyba też taki fan-favourite

Edelmana już dopisuję!

Chodzi mi oto, że rola tych soundtracków w historii muzyki filmowej jest żadna, wszystko to już było, tylko w lepszym wydaniu.

To od razu Mohikanina dopisuj i TTRL rzecz jasna

Marek Łach pisze:Problem miałem z kryteriami wyboru - generalnie chodzi mi głównie o fantasy przygodowe/epickie w duchu Conana, LOTRa, czy Legendy

Czyli generalnie chodzi o bajki, w których zagrali żywi aktorzy. I horrory odpadają.

jeśli sobie przypomnicie jakieś warte uwagi scory (powtórzę: niech to będą ścieżki, które odegrały jakąś rolę w historii gatunku, które są wysoko oceniane przez większość krytyków i odbiorców) to piszcie

Tu może być problem.. Nie ma uznaniowości. A czy w ogóle tak dużo jest tych, które odegrały "jakąś" rolę?

Rety, rety, rety jaka fajna lista Aż sam się boję cokolwiek do niej dodawać, czy też wyrażać jakąś swoją opinię, aby nie wywołać niepotrzebnej prowokacji.

Na razie nie umieszczam tutaj takiego podgatunku, jakim jest fantasy Tima Burtona czy Piraci z Karaibów, ale jeśli uznacie, że trzeba je uwzględnić, to uzupełnię listę.

"Piraci z Karaibów" nie, gdy nie jest to film czysto fantasy tylko z elementami fantastycznymi i w takim razie należałoby też umieścić "Indianę Jonesa". A co do Tima Burtona to mam problem Gdyż sam nie wiem czy ja bym takiego "Edwarda..." czy też "Charliego..." nie umieściłbym jako fantasy, a co dopiero "Miasteczko Halloween", czy też "Coraline" Coulais. Sam nie wiem i nie mnie to oceniać.

HP and the Sorcerer's Stone Question Shocked

Niech się narażę na śmieszność, ale czemu to zdziwienie?

a gdzie Dragonslayer Edelmana? Geniusz!

Chyba "Dragonheart"? Ale też chciałem to zaproponować, ale wolałem aż ktoś inny zapoda. Chyba moja ulubiona i jedyna ulububiona praca Edelmana.

Chyba moja ulubiona i jedyna ulububiona praca Edelmana.

Toś chyba mało Edelmana słuchał.

A swoje typu zaraz podam

Horrory odpadają

Może z tą istotną rolą w historii gatunku trochę przesadziłem, zbyt szumnie i górnolotnie to brzmi - niech to będą ścieżki na wysokim poziomie, które po prostu są za coś pamiętane przez wielu słuchaczy i cenione, o których się dużo mówiło

Uznaniowość to oczywiście problem - może te Eragony w końcu z listy wylecą, ale na razie zbieram typy

Mystery Man pisze:

Chyba moja ulubiona i jedyna ulububiona praca Edelmana.

Toś chyba mało Edelmana słuchał.

Nie ukrywam, że tak. To co "Indiania w Szafie" też zaliczamy do fantasy, ale nie kojarzę tego score'u Edelmana.

Mystery Man pisze:A swoje typu zaraz podam

Dobrze, dobrze podawajcie jakieś typy, a ja będę patrzył

gdzie jest ID4 Arnolda? Gdzie jest Stargate Arnolda? Łachu żeś listę zrobił, niech Cię drzwi ścisną :P

Najpierw myli tytuły a teraz SF wrzuca... Weź się ogarnij

Adam Krysiński pisze:gdzie jest ID4 Arnolda? Gdzie jest Stargate Arnolda? Łachu żeś listę zrobił, niech Cię drzwi ścisną :P

Znaczy, ja nie zamierzam się w tym temacie wypowiadać, gdyż się nie znam, ale z tego co wiem to ja bym te ścieżki raczej do "fantastyki" zaliczył, a nie "fantasy". Oczywiście mogę się już tradycyjnie mylić.