Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Przed chwilka skończyłem oglądać pierwszą połowę meczu Premier League pomiędzy Totenhamem Londyn a Newcastle United. Mniejsza o to, jaki był mecz albo, jaki był rezultat. Zostawmy też w spokoju poczynania naszej obecnej gwiazdy Grzesia Boazerio Rasiaka(Rasialdinio)Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że przed rozpoczęciem meczu na White Hart Lane został puszczony fragment muzyki Johna Williama z SW Epidose 1 Duel of the fates!!!! Poczułem wtedy niesamowite dreszcze oraz pewnym sensie satysfakcje i zadowolenie, że muzyka filmowa odnajduje swoje miejsc podczas zwykłych imprez sportowych. Chciałbym się zapytać was czy mieliście okazje kiedyś słyszeć podczas wielkich imprez(bądź też mniejszych) utwory muzyki filmowej?? Jeśli tak to, jakie i w jakich okolicznościach były puszczane!:)??

P.S mecz oglądałem na Canal+ Niebieskim ;P jakby kto pytał:D [btw jeszcze trwa:D]

Kiedyś przed meczami w Canal+ puszczali Total Recall Goldsmitha (The Dream). Gdzieś podobno wybrzmiewali też Piraci z Karaibów Badelta I Innych .

POTC było puszczane w przerwie meczów Champions League na Stadionie Olimpijskim w Monachium

Faktycznie, efekt z tym Duel of the Fates niesamowity, stadion rozbrzmiewający Williamsem, szkoda że nie zagrali całego utworu;) Total Recall z C+ też pamiętam, tak samo POTC, którzy btw rozbawili mnie i mojego brata - przez dobrą chwilę zastanawialiśmy się, gdzie w Gladiatorze, do cholery, był ten kawałek?:D

Na Eurosporcie też niedawno miałem okazję usłyszeć, z okazji zapowiedzi świątecznych, instrumentalną wersję What's This? z TNBC Elfmana...

Przede wszystkim chciałbym wszystkich powitać w nowym, miejmy nadzieję lepszym, 2006 roku

Po wręczeniu Pucharu Świata w 1998 roku do rąk Didiera Deschampsa z głośników wydobyły się takty Star Wars Main Title - dobrze to pamiętam

Natomiast nie wiem czy ktoś widział wczoraj na dwójce sylwestrowy koncert z Wrocławia - fajerwerkom sztucznych ognii towarzyszył kolejny przebój Williamsa - Call of the Champions (znakomite wrażenie)

Marku to Ty oglądasz FA Premier League:D?? Myślałem, że my z Mariem jesteśmy jako jedyny z ludzi słuchających muzyke filmową, którzy doceniają piękno footballu:D aaa tak prawdę mówiąc to, kiedy my doczekamy żeby np. na stadionie Wisełki czy jakiegokolwiek zespołu pierwszoligowego będzie można usłyszeć temat Williama czy też jakiegoś z naszych kompozytorów…. Ehhhh z tym, że dużo zależy od człowieka, który akurat owe kawałki puszcza! a przeważnie ludzie wolą słuchać jakiś smętnych hitów pop czy hip-hopu….

Tomku ja oglądałem wczorajszy pokaz fajerwerków we Wrocku niestety nie umywa się to do Krakowa! Cieszę się, że napisałeś, kto wykonywał ten utworek byłem bardzo ciekaw! A teraz już wiem, iż to Williamsowkie dzieło:D

Jeśli chodzi o pokazy sztucznych ognii... Kiedyś po koncercie Perfectu w mieście niedaleko mnie puścili w czasie pokazu Sinking z Titanica.

Ja akurat bardziej Primera Division, ale mój wspomniany brat lubuje się w lidze angielskiej, więc tak czy tak mam z nią kontakt;)

Z tego co słyszałem, na stadionie Cracovii puszczali swojego czasu Carmina Burana Orffa (wiadomo, O Fortuna), ale nie potwierdzam, bo od tego obiektu trzymam się z daleka:D

Ja np. jak słysze jakiś znany kawałek np. muzyki filmowej podczas jakiegoś "wielkiego" wydarzenia to zawsze mam problem skąd ja, ten rzekomo znany kawałek, znam:). Swego czasu, będąc na WOŚP( stare dzieje), zastanawiałem sie co to tam za muzyka leci podczas tych fajerwerków puszczania- wiedziałem jedno, utwór nie był mi obcy. Jakiś czas później( liczony raczej w dniach, aniżeli minutach, czy nawet godzinach) nastąpiło oświecenie - Mythodea Vangelisa. Też macie podobne problemy z kojarzeniem?;) Co do C+, to tam nawet podczas reklam meczów puszczają muzę filmową, swego czasu prym wiodła Twierdza, teraz nie wiem, bo wkurza mnie C+ z tym jego sportem - dwie stacje tylko dla sportu i jeszcze zamiast jakiegoś "hiciora" filmowego, puszczą mi derby żużlowe na lodzie w zwyczajnym CePlusie.

Marek Łach pisze:Ja akurat bardziej Primera Division, ale mój wspomniany brat lubuje się w lidze angielskiej, więc tak czy tak mam z nią kontakt;)

Z tego co słyszałem, na stadionie Cracovii puszczali swojego czasu Carmina Burana Orffa (wiadomo, O Fortuna), ale nie potwierdzam, bo od tego obiektu trzymam się z daleka:D

heh ja też trzymam sie zdaleka od Stadionu Cracovii nie to, że nie lubie tego klubu ale jakoś bezpiecznie tam nie jest;P

Jednak jestem zmuszony chodzić na uczelnie na ulicy Reymonta gdzie miesci się jak wiemy Stadion Wisełki:D

Pokemon pisze:Ja np. jak słysze jakiś znany kawałek np. muzyki filmowej podczas jakiegoś "wielkiego" wydarzenia to zawsze mam problem skąd ja, ten rzekomo znany kawałek, znam:). Swego czasu, będąc na WOŚP( stare dzieje), zastanawiałem sie co to tam za muzyka leci podczas tych fajerwerków puszczania- wiedziałem jedno, utwór nie był mi obcy. Jakiś czas później( liczony raczej w dniach, aniżeli minutach, czy nawet godzinach) nastąpiło oświecenie - Mythodea Vangelisa. Też macie podobne problemy z kojarzeniem?;) Co do C+, to tam nawet podczas reklam meczów puszczają muzę filmową, swego czasu prym wiodła Twierdza, teraz nie wiem, bo wkurza mnie C+ z tym jego sportem - dwie stacje tylko dla sportu i jeszcze zamiast jakiegoś "hiciora" filmowego, puszczą mi derby żużlowe na lodzie w zwyczajnym CePlusie.

Ja też często mam problemy Pokemonie:) Tzn ja posiadam tą cała platforme cyfrową więc jest tam osobny kanal C+Niebieski, gdzie pokazywane są mecze tych najlepszych lig europy i ogolnie wydarzenia sprtowe! Jak wiemy żużel jest dość popularny w Polsce więc nie dziwi mnie fakt jeśli stacje puszczają rozgrywki tejże dyscypliny. Szkoda tylko iż np nie ma rozgrywek piłki ręcznej czy też hokeja.
Już niedługo mundial i myśle ze nasza publiczna TVP weźmie sie w garsć i zobaczymy naszych rodaków jak (mam ogromna nadzieje) zwycieżają na boiskach NIEMIECKICH!:)

a co do muzyki filmowej to często w tym szicie na Polsacie/TV4 podczas różnych prezentacji rywalizujących ze sobą osób w programie BAR dosyć często są puszczane kawałki z muzyki filmowej(choćby z Amelii)

[quote="Thedues"]Już niedługo mundial i myśle ze nasza publiczna TVP weźmie sie w garsć i zobaczymy naszych rodaków jak (mam ogromna nadzieje) zwycieżają na boiskach NIEMIECKICH!:)[quote]

Taa, już raz się wziełą, za transmisję losowania finałów na przykład... Żenada a nie telewizja

Wczoraj na gali Piłkarskich Oscarów na C+ była niemała gratka: mnóstwo Zimmera (ktoś jest tam w nim rozkochany), Backdraft, Peacemaker, Crimson Tide; poza tym POTC i Indy Jones. Taka szowinistyczna muzyka dla twardzieli

Dziś jak wiadomo odbywały się w W-wie uroczystości z okazji 86. rocznicy Cudu nad Wisłą, włączyłem na moment TV i co usłyszałem?? Otóż w trakcie pokazów wojskowych (chłopcy maszerowali, wymachiwali karabinami, wiecie ) oprócz militarystycznych narodowych standardów pojawiły się... temat Indy'ego Jonesa oraz Marsz Imperialny! Nie powiem, ten drugi zwłaszcza cokolwiek do myśli przewodniej uroczystości nie pasował, może Patton byłby lepszy?

A słyszeliście muzykę filmową w reklamach?? Nie wiem dlaczego, ale to akurat mnie drażni. Najbardziej wkurzyła mnie reklama Orlen z Vangelisem w tle i jeszcze na lokalnej trójce widziałam kiedyś reklamę domu pogrzebowego też z 1492 Vangelisa :/ I kiedyś była też reklama samochodu z piosenką Clannad z Ostatniego Mohikanina, ale ta była ładna akurat.

A POTC często leci w tle w tych idiotycznych porannych teleturniejach typu "zadzwoń i powiedz nam co to za słowo" w Polsacie:/

Co do muzyki filmowej podczas wielkich wydarzeń to zawsze mam gęsią skórkę, zwłaszcza kiedy rozpoznaję utwór:) Robi to na mnie duże wrażenie naprawdę.