Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Konichiwa Na wstępie pragnę zaznaczyć, że za żadnego wielkiego specjalistę od japońskiej kinematografii, czy też japońskiej muzyki się nie uważam. Ale może dzięki temu tematowi, będzie dane mi, a może i też innym użytkownikom, lepiej poznać japońską muzykę filmową Dlatego też chcę, abyśmy w tym temacie wypisywali japońskich kompozytorów i ich soundtracki, które według nas są godne polecenia, zapoznania się z nimi. Przy czym pisząc o japońskich soundtrackach, mam na myśli nie tylko muzykę do filmów, ale także do anime czy też gier komputerowych. Zwłaszcza, że chyba najciekawsze japonskie score'y to są właśnie te do filmów animowanych.
A więc wszystkie najróżniejsze score'y i najróźniejsi kompozytorzy z Kraju Kwitnącej Wiśni są mile widziani

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Jakos nigdy nie przepadalem za produkcjami japonskimi. Od gier typu
Final Fantasy odrzuca mnie grafika, a jak widze anime to mi sie robi slabo Sam jestem ciekaw czy jakies sensowne sciezki powstaly. Niektorzy zachwycaja sie muzyka do wspomnianej FF, ale nie mialem okazji posluchac.

Bucholc Krok pisze:Jakos nigdy nie przepadalem za produkcjami japonskimi. Od gier typu
Final Fantasy odrzuca mnie grafika, a jak widze anime to mi sie robi slabo Sam jestem ciekaw czy jakies sensowne sciezki powstaly. Niektorzy zachwycaja sie muzyka do wspomnianej FF, ale nie mialem okazji posluchac.

Ja jak już wspominałem sam nie uważam się za jakiegoś specjalistę japońskiej popkultury. A liczbę anime jakie widziałem można wyliczyć na palacach u jednej ręki. Mimo ile razy w moje ręce trafi jakaś japońska ścieżka, czy to do anime czy do jakiejś gry, tyle razy jestem pod sporym wrażeniem. Muzyki do Final Fantasy nie znam, więc może się skuszę

Ale jakieś prace Joe Hisaishiego na pewno miałeś okazję usłyszeć Gdyż szczerze, jeszcze nigdy nie spotkałem osoby, której by się muzyka Hisaishiego nie podobała. A i anime do których Hisaishi komponuje muzykę są naprawdę godne poznania

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Osobiście polecam muzykę do serii gier Silent Hill (autor Akiro Yamaoka)! Z japońskich kompozytorów to słyszałem jeszcze : Shigeru Umebayashi (House of Flying Daggers), Ryuichi Sakamoto, Kenji Kawai (Ghost In The Shell, Death Note), Taro Iwashiro (Red Cliff, Azumi), Akira Ifukube (filmy z serii Godzilla), Fumio Hayasaka (muza do starych filmów Akiro Kurosawy) no i oczywiście genialny jak zawsze Joe Hisaishi! Niestety większej liczby kompozytorów z kraju kwitnącej wiśni nie słyszałem

Wawrzyniec pisze: Ale jakieś prace Joe Hisaishiego na pewno miałeś okazję usłyszeć

Nie Slyszalem jakies pojedyncze probki sciagane ze sklepow internetowych. Duzo tego nie nasciagalem, bo okladki plyt raczej odstraszaja

Gdyż szczerze, jeszcze nigdy nie spotkałem osoby, której by się muzyka Hisaishiego nie podobała. A i anime do których Hisaishi komponuje muzykę są naprawdę godne poznania

Slyszalem, ze to drugi Williams
Z Japonczykow to w zasadzie interesowalem sie tylko Kitaro.
BTW: dlaczego wsrod dokonan Kitaro (pod filmografia) nie wymieniles Koprze Cirque Ingenieux? Wprawdzie nie jest to sciezka z filmu, jednak u takiego na przyklad Lorenca sa podane nie tylko dokonania filmowe.

VPFreeMan pisze:Osobiście polecam muzykę do serii gier Silent Hill (autor Akiro Yamaoka)!

A wyszla ona na osobnych plytach?

VPFreeMan pisze:Osobiście polecam muzykę do serii gier Silent Hill (autor Akiro Yamaoka)! Z japońskich kompozytorów to słyszałem jeszcze : Shigeru Umebayashi (House of Flying Daggers), Ryuichi Sakamoto, Kenji Kawai (Ghost In The Shell, Death Note), Taro Iwashiro (Red Cliff, Azumi), Akira Ifukube (filmy z serii Godzilla), Fumio Hayasaka (muza do starych filmów Akiro Kurosawy) no i oczywiście genialny jak zawsze Joe Hisaishi! Niestety większej liczby kompozytorów z kraju kwitnącej wiśni nie słyszałem

Szczerze to całkiem sporo tych kompozytorów znasz Kenji Kawaia "Ghost In The Shell" znam, ale ta muzyka zupełnie mi nie przypadła. Te chórki brzmiały... zresztą cała ta muzyka brzmiała dla mnie, konserwatysty muzycznego , jednak zbyt egzotycznie. Akirę Ifukabę też znam. I oczywiscie znam go dzięki "Godzilli". Główny motyw słynnego potwora jest genialny Taro Iwashiro "Red Cliff" też słyszałem.

Nie nazwałbym Hisaishiego "Drugim Williamsem", gdyż John Williams jest tylko jeden Mimo wszystko jest to na pewno kompozytor wielce uzdolniony, a jego muzykę naprawdę bardzo dobrze i miło się słucha.
Jeżeli osobiście miałbym coś Hisaishiego polecić to: "Princess Mononoke" /"Mononoke-hime" , "Howl's Moving Castle" i "Spirited Away". Jest to takiej moje Top 3 Hisaishiego Po za tym także wyżej wymienone filmy animowane uważam za naprawdę bardzo dobre kino.

Z mniej znanych kompozytorów (może w Europie) to jak już kiedyś wspominałem, bardzo cenie sobie Hajime Mizoguchi i jego soundtrack do "Jin-Roh". Według mnie jest to naprawdę bardzo dobra i ładna muzyka.

http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85

Wawrzyniec pisze:
Nie nazwałbym Hisaishiego "Drugim Williamsem", gdyż John Williams jest tylko jeden

I sluchajac tych probek nie odnioslem wrazenia, ze to drugi Williams
Choc probki to troche malo..

Jeżeli osobiście miałbym coś Hisaishiego polecić to: "Princess Mononoke" /"Mononoke-hime" , "Howl's Moving Castle" i "Spirited Away".

Chyba slyszalem fragmenty wlasnie z tych plyt. Z HMC i SA.

OST z serii Silent Hill wyszło na osobnych CD'kach! Na Amazon.com widziałem ostatnio!
Co do Joe Hisaishi'ego to poleciłbym jeszcze scory do filmów : Laputa : Castle In The Sky, Kikujiro, Departures, Ponyo On The Cliff, Hana-Bi (SUPER MUZA )

Jest w Amazon.com, ale widze tylko SH3 za 52$.. Ale okazja Chyba juz lepiej kupic w Amazonie japonskim. Przynajmniej amerykanski 'narzut' odpadnie. Tylko znowu nasi to ocla...
W ogole co to jest za muzyka? Elektroniczna, orkiestrowa?

to ja jeszcze polecam kogoś takiego, jak Kitaro

Tu masz kilka próbek z serii Silent Hill :
http://www.youtube.com/results?search_t ... l+OST&aq=f

Dzieki za linka, ale nie mam flasha. Zreszta, jade na zwyklym modemie i chyba bym mial czkawke na ekranie. Ale czytam w komentarzach, ze tam sa jakies piosenki. Zaczynam sie bac

Ups! Nie muzyka jest warta przynajmniej jednego odsłuchania! Ma nieziemski wręcz klimat! Niestety jest ciężka w odbiorze moim zdaniem! Trochę symfo, trochę elektroniki, jakieś trzaski w tle, dziwne odgłosy itp. Ale jak się już spodoba to nie można się oderwać!
Co do Kitaro to polecam wspaniałe "Heaven & Earth", "Silk Road" oraz "Soong Sisters"

VPFreeMan pisze:Ups! Nie muzyka jest warta przynajmniej jednego odsłuchania! Ma nieziemski wręcz klimat! Niestety jest ciężka w odbiorze moim zdaniem!

Czyli typowa sciezka do horroru, gdzie instrumenty wydaja sie grac bez ladu i skladu, zero melodii, wszystko nastawione na klimat grozy i zaszczucia?

Trochę symfo,

Oby prawdziwe a nie elektroniczne

trochę elektroniki, jakieś trzaski w tle, dziwne odgłosy itp. Ale jak się już spodoba to nie można się oderwać!

A co z tymi piosenkami?

Co do Kitaro to polecam wspaniałe "Heaven & Earth", "Silk Road" oraz "Soong Sisters"

No i Cirque Ingenieux