Japońscy kompozytorzy (aka muzyka do filmów, anime i gier)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Proszę, a więc typowe, mamy kilka soundtracków A ja myślałem, że to "Cowboy Bebop" jest dużo Ale ma się rozumieć, że w sumie do każdej gry jest osobny soundtrack. Z tego co przesłuchałem na youtube'ie, czy jak to niektórzy mówią "jo-tubie" , brzmi to całkiem dobrze. Trudno nie odmówić tej muzyce specyficznego klimatu.Mystery Man pisze:Również polecam serie "Silent Hill", genialna muzyka, choć bez znajomości gry, słuchanie jej, było by co najmniej dziwne. Słuchać najlepiej chronologicznie, 1, 2, 3, 4. Silent Hill: Origins i Silent Hill 5 lepiej odpuścić, tylko piosenki są tu warte uwagi, no może parę wartych usłyszenia utworów też by się znalazło, ogólnie tylko dla fanów Yamaoki. Najlepsza jest druga odsłona, po tą może sięgnąć każdy, jak dla mnie jeden z najlepszych soundtracków stworzonych na potrzeby gier video. Klimat dwójki nie ma sobie równych.
http://www.youtube.com/watch?v=3tClLMhYWsQ
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Ale zakupiłeś te płyty w normalnym sklepie muzycznym Czy też czymś, a la Saturn, Media Markt itd. Ogólnie to już wiele razy krytykowałem, że w polskich sklepach trudno takie "perełki" znaleźć. Np. Joe Hisaishiego w Polsce nie widziałem. A np. jak jestem w Berlinie to w większości sklepów widzę jak leżą wymieniane przeze najlepsze soundtracki Hisaishiego: "How'l Moving Castle" "Spirited Away" i "Princess Mononoke". Jeszcze raz jakby co polecam "Princess Mononoke" jest to muzyka w dużej o dość "europejskim" brzmieniu.VPFreeMan pisze:Ja kupiłem Silent Hille po ok.12 funtów każdy (tylko że wtedy funt stał coś ponad 6zeta ) Ale powiedziałem sobie że w Polsce takiej okazji mogę nie mieć Zresztą wydałem tam sporo kasy na muzykę (prawie całą wypłatę z Polski,hehehe )..
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
129PLN to jednak sporo wychodzi jakies 37$ przy kursie 3,5. Aczkolwiek 37$ to nie 70$ czy 100$VPFreeMan pisze:
Boys From Brazil widziałem ostatnio na Allegro za 69 zł, również One Little Indian był za 129zł (poszedł szybko )
BTW: pamieta ktos czy Mussolini: The Untold Story Rosenthala lub Switchback Poledourisa tez byly kiedys na Allegro?
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
W MM jest straszna bieda z muzyka filmowa. Maja niby osobny dzial, ale tyle tego co kot naplakal. Jednak gmerajac w innych dzialach natrafilem kilka razy na edycje japonskie. Moze soundtracki z anime oraz gier wrzucili do bajekWawrzyniec pisze: Ale zakupiłeś te płyty w normalnym sklepie muzycznym Czy też czymś, a la Saturn, Media Markt itd. Ogólnie to już wiele razy krytykowałem, że w polskich sklepach trudno takie "perełki" znaleźć.
Wybieram sie w przyszlym tygodniu do MM to zapytam pracownika. Ma tam swoj komputerek... choc jeszcze nigdy niczego mi nie wyszukalNp. Joe Hisaishiego w Polsce nie widziałem.
Co pan porownujesz Berlin do naszej wioski....?A np. jak jestem w Berlinie to w większości sklepów widzę jak leżą wymieniane przeze najlepsze soundtracki Hisaishiego: "How'l Moving Castle" "Spirited Away" i "Princess Mononoke".
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Goldsmith
http://www.allegro.pl/item586017560_jer ... folia.html
A tu pan Jablonsky
http://www.allegro.pl/item631460139_ste ... nikat.html
Z tego co widze Indianin oraz The Boys wciaz jeszcze sa w sprzedazy. Taniej chyba nie bedzie (to nie ja sprzedaje, zeby nie bylo.. )
A tu pan Jablonsky
http://www.allegro.pl/item631460139_ste ... nikat.html
Z tego co widze Indianin oraz The Boys wciaz jeszcze sa w sprzedazy. Taniej chyba nie bedzie (to nie ja sprzedaje, zeby nie bylo.. )
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
To, że Tobie Hisaishiego nie muszę polecać to wiem. W sumie to widzę, że jesteś większym znawcą muzyki japońskiej ode mnie Moja zachęta kierowana jest ku Panu Bucholc Krok A uważam, że Hisaishi, a szczególnie "Princess Mononoke" jest dobre na początek. Zwłaszcza, dla osób gustujących w klasycznym brzmieniu, bez elektroniki, a głównie sama orkiestraVPFreeMan pisze:Hisaishiego nie musisz mi polecać! To jeden z moich ulubionych kompozytorów
Ja to w sumie porównuję jedną stolicę państwa europejskiego do drugiej. I dlatego też jak wracałem swego czasu do domu przez Warszawę, wstąpiłem do "Złotych Tarasów" do Empiku i chyba Media Marktu (gdyż chyba tam też się znajduje) i to co zauważyłem na półkach w dziale muzykę filmowa prosiło o pomstę do nieba. Zero Williamsa Zero Zimmera Najwięcej do leżało płyt do "KiTu". Znaczy "Kochaj i Tańcz", znalazłem też soundtrack do "Magdy M." i parę jakiś dziwacznych składanek. Może natrafiłem na jakiś zły czas, ale widok był dla mnie przerażający i zarazem smutny Chociaż jak w sumie widzę, że soundtrack do "KiTu" jest na szczytach list sprzedaży to mogę tylko napisać, że sprzedają to co ludzie chcą:/
Ten sklep w Londynie musiał być dla miłośników muzyki filmowej takich jak my czymś wspaniałym Chociaż z drugiej strony ile razy chodzę po berlińskich sklepach z muzyką filmową tyle razy widzę jak niebo jest blisko piekła: Tyle wspaniałości, a w portfelu tak mało pieniędzy, żeby to wszystko zakupić
Mnie intryguje jak się miewa sytuacja soundtrackowa w Japonii Chociaż oni są chyba jeszcze bardziej do przodu niż Europa, gdyż w sumie tam do każdej gry, do każdego anime wydawane są soundtracki. I osoby komponujące do tych gier, czy też anime są naprawdę wysoko cenieni w Japonii.
Z tymi soundtrackami do Silent Hillem to jestem dlatego także pod wrażeniem, gdyż chyba mimo wszystko w Europie soundtracki do gier nie są tak popularne. W Polsce to widziałem tylko soundtracki do najnowszego "Alone in the Dark" i tyle.
A warto zwrócić uwagę, że muzyka do gier bardzo często stoi na wysokim poziomie. A ta japońskich kompozytorów mogłaby spokojnie pasować do filmów fabularnych.
http://www.lastfm.pl/user/Wawrzyniec_85
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Juz zanotowalem w kajecieWawrzyniec pisze: zachęta kierowana jest ku Panu Bucholc Krok
Ja lubie takze elektronike, ale pod jednym warunkiem, zeby nie podrabialaA uważam, że Hisaishi, a szczególnie "Princess Mononoke" jest dobre na początek. Zwłaszcza, dla osób gustujących w klasycznym brzmieniu, bez elektroniki, a głównie sama orkiestra
orkiestry
No to u nas jest jednak lepiej, choc caly czas zle. W Empiku dawno nie bylem, ale co jakis czas chodze (w zasadzie bez nadziei, chociaz kilka tanich i ciekawych plyt udalo mi sie kupic) do MM. Akurat wiekszosci plyt, ktore sprzedaja to nie mam Oczywiscie jest troche polskiego (i nie tylko) szajsu, czasem po kilkanascie egzemplarzy, jednak jesli chce sie wszystko sprawdzic to zajmuje ta operacja jakies 5-10 minut. Z tych, ktore pamietam: Misja, Hania (takze kilka innych plyt Kaczmarka), Braveheart, Gladiator, Ostatni Mohikanin, Wladca Pierscieni (rozne konfiguracje), Janosik, kilka plyt Vangelisa, Marianelliego, Tangerine Dream, Schulze (Body Love), Kitaro (chyba nawet widzialem The Soong Sisters) oczywiscie Clannad (wszystkie 3 soundtracki), chyba tez byl Lorenc (ale w dziale 'muzyka polska' jesli juz). I pewnie jeszcze kilka 'normalnych' soundtrackow bylo.Ja to w sumie porównuję jedną stolicę państwa europejskiego do drugiej. I dlatego też jak wracałem swego czasu do domu przez Warszawę, wstąpiłem do "Złotych Tarasów" do Empiku i chyba Media Marktu (gdyż chyba tam też się znajduje) i to co zauważyłem na półkach w dziale muzykę filmowa prosiło o pomstę do nieba. Zero Williamsa Zero Zimmera Najwięcej do leżało płyt do "KiTu". Znaczy "Kochaj i Tańcz", znalazłem też soundtrack do "Magdy M." i parę jakiś dziwacznych składanek. Może natrafiłem na jakiś zły czas, ale widok był dla mnie przerażający i zarazem smutny Chociaż jak w sumie widzę, że soundtrack do "KiTu" jest na szczytach list sprzedaży to mogę tylko napisać, że sprzedają to co ludzie chcą:/
To sa sklepy specjalistyczne?Chociaż z drugiej strony ile razy chodzę po berlińskich sklepach z muzyką filmową
A maja tam plyty Intrady, FSM czy GDM?tyle razy widzę jak niebo jest blisko piekła: Tyle wspaniałości, a w portfelu tak mało pieniędzy, żeby to wszystko zakupić
Troche tego wychodzi, jednak zazwyczaj plyty sa dolaczane do gier jako bonusy (glownie do edycji kolekcjonerskich).Z tymi soundtrackami do Silent Hillem to jestem dlatego także pod wrażeniem, gdyż chyba mimo wszystko w Europie soundtracki do gier nie są tak popularne. W Polsce to widziałem tylko soundtracki do najnowszego "Alone in the Dark" i tyle.
No fakt w Polsce bieda jeśli chodzi o OST w empikach, MM, Saturnach
Trochę muzyki filmowej jest w sklepie internetowym Gigant, tutaj link :
Kilka Goldsmithów mają
http://www.gigant.pl/html/index.asp?mai ... &tab=0&k=1
Mi kiedyś udało się na Allegro zakupić :
Lord Of The Rings Rosenmana za 5zł
The Ring 2 Zimmera za 7zł
Pearl Harbor Zimmera za 10zł
Jakaś laska sprzedawała
Trochę muzyki filmowej jest w sklepie internetowym Gigant, tutaj link :
Kilka Goldsmithów mają
http://www.gigant.pl/html/index.asp?mai ... &tab=0&k=1
Mi kiedyś udało się na Allegro zakupić :
Lord Of The Rings Rosenmana za 5zł
The Ring 2 Zimmera za 7zł
Pearl Harbor Zimmera za 10zł
Jakaś laska sprzedawała
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Nawet wiecej niz kilka Ale cos drogo Omena maja. Ja kupowalem trylogie w Amazonie bodaj za 17$. 3 pudelka jak ze zwyklych wydan zapakowane w tekturowa okladke.VPFreeMan pisze:Trochę muzyki filmowej jest w sklepie internetowym Gigant, tutaj link :
Kilka Goldsmithów mają
http://www.gigant.pl/html/index.asp?mai ... &tab=0&k=1
Kupowales plyty w tym Gigancie? Pudelka maja zafoliowane czy nie?
Ktora?Mi kiedyś udało się na Allegro zakupić :
Lord Of The Rings Rosenmana za 5zł
http://www.screenarchives.com/title_detail.cfm?ID=936
http://www.screenarchives.com/title_detail.cfm?ID=8793
The Ring 2 Zimmera za 7zł
Pearl Harbor Zimmera za 10zł
Jakaś laska sprzedawała
Cos tanio
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Kiedyś na www.gigant.pl w wyprzedaży było parę płyt z muzyką filmową za ok. 7 zł właśnie i tam można było zafoliowane nówki dostać m.in. Ring/Ring2 chociażby (skorzystałem z okazji), zatem tamta płytka pewnie z owego sortu była. Tam za 9,90 nabyłem A.I. Williamsa, ale rekordem jest Asterix i Wikingowie Azarii za 4,90 PLN. To jak za darmo prawie, więc wziąłem, choć score to przeciętny bardzo (ale temat nawet fajny).
A co do Kawai'ego to chyba miewał ciekawsze płyty niż Krąg... Choćby ten prawie polski Avalon.
A co do Kawai'ego to chyba miewał ciekawsze płyty niż Krąg... Choćby ten prawie polski Avalon.
teraz Empik to niestety nie to samo, co kiedyś - z 5 lat temu robili często wyprzedaże płyt, które im po prostu nie schodziły w dużych koszach. Po spędzeniu 5 minut z takim koszem można sobie było uzupełnić kolekcję o ładnych parę pozycji, za które normalnie by człowiek zabulił bóg wie ile - sporo, oj sporo tam filmówki dorwałem swego czasu...A teraz leży to wszystko na półkach, ceny ani atrakcyjne, ani towar wart uwagi, a sam dział muzyki filmowej ogranicza się do skromnej półeczki z nowościami lub ogranymi pozycjami (choć czasem zdarza mi się coś upolować - przykładowo Monsoon Wedding Danny mieli raz za 20 zł, więc wziąłem)