Kompozytor ścieżki dźwiękowej do filmu Władysława Pasikowskiego Daniel Bloom powiedział, że jeszcze żaden reżyser nie obdarzył go tak wielkim zaufaniem.
„Zaprosiłem pana Władysława do swojego studia w Warszawie i pokazałem kilka bardzo starych instrumentów min. lampowe organy Philicorda i Hammonda z lat 60 tych. Byłem pewien, że będą doskonale pasowały do klimatu filmu. Kiedy zapytałem reżysera o pewną scenę, odpowiedział „ panie Danielu, pan doskonale wie jak to zrobić…” i tyle. Zostawił mnie z tym i wiedziałem, że mam bardzo dużo wolnej przestrzeni do pracy. To niesłychanie wielkie zaufanie było onieśmielające i jednocześnie bardzo budujące. Praca z tak legendarnym reżyserem jakim jest Władysław Pasikowski to był dla mnie wielki zaszczyt i odpowiedzialność.
Do współpracy zaprosiłem Leszka Możdżera i to właśnie u niego w studiu postanowiliśmy zrobić nagrania. Była to nasza już piąta wspólna praca nad filmem. Wcześniej Leszek nagrywał partie fortepianów do filmów „Tulipany, „Wszystko co kocham”, „Nieulotne” i „Słodki koniec dnia”. W tym ostatnim filmie również wspierał mnie przy aranżacjach w kilku kompozycjach. Tym razem aranżacji całej partii żywych instrumentów podjęliśmy się wspólnie. Za produkcję i realizację nagrań we Wrocławiu odpowiadał Piotr Taraszkiewicz."
1 Snajperzy
2 Ostatni dzień
3 Abu Dauda
4 Bruno i Bianka PART I
5 Justyna
6 Lot z Moskwy
7 Dybuk PART III
8 Bruno i Bianka PART III
9 Nie mogę się pomylić
10 Nikt się nie ukryje
11 Garnizon
12 Ostatni azyl
13 Wyrok
14 Bruno i Bianka PART II
15 Zdjęcie Justyny
16 Gensek
17 Macki
18 Operacja Paproch
19 Bez wyjścia
20 W drodze do Rzymu
21 Błąd w pacierzu Bóg umarł
22 Bez wyjścia PART II
23 Zawsze na końcu zostaje sumienie
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pt wrz 19, 2025 15:48 pm
autor: swordfish
Bloom i Możdżer to mój ulubiony duet. Czekamy!
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pt wrz 19, 2025 18:45 pm
autor: Radzimir
Daniel Bloom, Leszek Możdżer i Władysław Pasikowski - kto się spodziewał takiego połączenia? Mam pewność, że ta kolaboracja będzie lepsza niż muzyka Jana Duszyńskiego.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: sob wrz 20, 2025 14:25 pm
autor: Adam
recki filmu już są i jak się można było spodziewać......
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: sob wrz 20, 2025 15:50 pm
autor: swordfish
Bardzo dobre recenzje. Muzyka może być w mojej ulubionej estetyce.
przytłaczająco-refleksyjna muzyka Daniela Blooma daje poczucie defetyzmu
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: sob wrz 20, 2025 20:30 pm
autor: Adam
Aha. Czyli jakieś drony z pewnie trzema na krzyż wstawkami Możdżera, bo w końcu jego czas jest jak wiemy drogocenny plus wzmianka na okładce obowiązkowa w kontrakcie.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pn wrz 22, 2025 08:44 am
autor: Kaonashi
W Dwójce puszczali ostatnio fragment, raczej ślamazarny jazzik.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pn wrz 22, 2025 14:01 pm
autor: swordfish
Faktycznie. Dużo ścieżek z filmów konkursowych z tegorocznej Gdyni pojawiło się w audycji "Muzyka w kadrze".
Fragment brzmiał jakby Komeda po pijaku napisał ścieżkę do "Psów". Nastrojowa pościelówa do poduszki.
Muzyka z innych filmów konkursowych brzmiała różnorodnie. Większość z żywą orkiestrą. Zero dronów. Może polskie kino budzi się z letargu i w końcu da się czegoś posłuchać.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pn wrz 22, 2025 14:23 pm
autor: Kaonashi
Tak, dokładnie o tę audycję mi chodziło.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: wt wrz 23, 2025 12:44 pm
autor: swordfish
Czy ten film ma wydźwięk antykatolicki i jest uderzeniem w świętości Watykanu?
Film jest dedykowany Sinead O’Connor, która jak wiemy atakowała Jana Pawła II publicznie (pamiętne podarcie zdjęcia w Saturday Night Live).
Bogusław Linda na konferencji w Gdyni, powiedział, że strasznie chciał "zabić" Papieża i prosił Pasika o odpowiednią rolę dla siebie. To zabicie Papieża ma być zwieńczeniem jego drogi aktorskiej i podsumowaniem jego twórczości.
Mam pewność, że ta kolaboracja będzie lepsza niż muzyka Jana Duszyńskiego.
Akurat muzykę Duszyńskiego do Pokłosia, bardzo sobie cenię.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: sob wrz 27, 2025 14:46 pm
autor: Adam
Na szczęście nie drony, pismaki się nie znają. To jazzowe, barowe, zadymione granie. Lorenc z jego najważniejszych scorów dla Pasika aż wyrzyguje z tych utworów Blooma, tym samym brzmieniem saxu, perkusji i nastroju. Także michałowe temp tracki wjechały tu na oooooostro. Nie ma tu oryginalności, akcji i symfoniki zero, ale można posłuchać przy kominku i winie, w sam raz na jesienne, melancholijne wieczory, choć trochę underscoru tutaj też jest, a cała płyta dość długa, bo aż 67 minut. Nie wiem jak w filmie, jutro się przekonam, ale za płytę wstydu nie ma. Bardzo przyjemna, porządna muzyka, choć mogła by robić jako library music.. Ale to nie wada. Po prostu takie brzmienie i styl. Szkoda tylko, że Możdżer tutaj jak zwykle się nie napracował, a jego zdawkowe partie fortepianu mógłby zagrać nawet początkujący student akademii muzycznej. 4/5 za CD i uznaję to za przyjemne zaskoczenie.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pn wrz 29, 2025 13:19 pm
autor: Adam
Film średnio udany, ale i tak lepszy od ostatnich Psów, gdzie jedynym dobrym elementem filmu była genialna rola Pazury. Zdjęcia na taśmie filmowej świetne, światło też, wspaniale to wygląda, dobry Linda, choć zmęczony tym że nie dostał lepszego scenariusza, czyli jak i jego bohater..
Score według mnie cierpi w tym filmie na ten sam problem, co Chłopi - czyli jakby był incydentalną muzyką, którą ktoś sobie skomponował, nagrał, nie wiadomo do czego i poco, a potem rożni ludzie to powkładali do filmu w większości przypadków bez ładu i składu. W niektórych scenach te jazzowe melancholijne dźwięki pasują - np rozmowy w górskiej chacie nocą na ganku - ale w innych kompletnie nie pasują. Score w filmie słychać wyraźnie, jest dość głośno podłożony. Ale imho znacznie lepiej się tego słucha na płycie, którą warto posłuchać, bo w filmie za dużo się gryzie z obrazem.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: pn paź 06, 2025 21:06 pm
autor: Adam
Zaskakujący mocno ewenement na naszym rynku - okazuje się, że wersja cyfrowa na podstawie której pisałem wyżej (dostępna m.in. w Empiku), znacznie różni się od wersji CD.
Digital - 67 minut / 33 utwory
CD - prawie 47 minut / 23 utwory
Kupiłem CD w weekend, nie miałem czasu go posłuchać, dopiero w kolejny weekend, jest 20 minut krótsze i - zakładam - że z tego powodu na pewno będzie jeszcze ciekawsze w odsłuchu, niż wersja cyfrowa.
Re: Daniel Bloom - Zamach na papieża (2025)
: wt paź 14, 2025 22:50 pm
autor: swordfish
Przepiękne pożegnanie Lindy z dużym ekranem. Umierający twardziel żegnający się z nami i ulotnym życiem.
Mamy tu kilka historii równoległych z niezłymi dialogami. Nie lubię kina Pasika. Zawsze gloryfikował największe kanalie milicyjno-esbeckie. Bezsensowna przemoc i wulgarność. Ten tytuł jednak zaskakująco dobrze mi się oglądało.
Score zupełnie nie pasujący do obrazu. Słodkie, jazzowe, pościelowe granie na dobranoc. Do posłuchania przy kominku, przy przyciemnionym świetle z kieliszkiem wina w ręce.
Co do błędów, zastanawiam się, czy w południowo-zachodniej Polsce w Kowarach na Dolnym Śląsku była dostępna Coca-Cola? Z mojego dzieciństwa pamiętam podział w PRLu na Coca-Colę dostępną w Warszawie i na północy, a południe, czyli Wrocław i Kraków był zaopatrywany przez Pepsi-Colę.