Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34430
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
1. Beverly Hills Cop: Axel F (Curnow Harding Remix) (2:56)
2. Snowplough Chase (2:12)
3. Junior Bollinger (1:32)
4. Meet Jane (2:14)
5. Trackers (4:02)
6. Wilshire Boulevard (3:02)
7. Bribe Chalino (2:41)
8. Axel’s Return (4:11)
9. Rooftop Escape (3:55)
10. Bad Helicopter (3:43)
11. Rescue Rosewood (2:11)
12. Mansion Shootout (4:09)
13. Team Talk (3:26)
14. 90210 (1:17)
80's Lorne Balfe przedstawia kontynuację słynnego gliniarza z Detroit, którego wywiało do słonecznej Kalifornii. I o ile w przypadku adaptowania Mancini przy kontynuacjach Bad Boys, czy Schifrina przy Mission Impossible, tak sobie to Szkotowi wyszło. Tym razem stworzył naprawdę bardzo klawy soundtrack, uwzględniając temat Harolda Faltermeyera i zachowując retro-elektroniczny retro-styl. Trochę jego "Tetrisa" słyszę tu i tam i właściwie jedynie 90210 to już bardziej typowy współczesny Balfe, a reszta naprawdę może się podobać.
youtu.be/PTe6ijberTw
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Yep, klawe granie, a i film ponoć niezły, ale to sprawdzi się już wieczorkiem
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13916
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Właśnie oglądam, fajny film i dla mnie, lepszy od czwartej części "Bad Boys", choć pod pewnymi rozwiązaniami fabularnymi przypomina mi "Zabójczą Broń 4" ( jak już ściągać to od najlepszych ), muzyka wypada ok i nie ma tak dużo rapu jak myślałem, że będzie Fajne jest to, jak pokazali jak zmieniło się Beverly Hills przez te 41 lat od premiery pierwszej części
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Film może i ogląda się przyjemniej od tej padaki Bad Boys 4, ale wciąż to mocno średni, a przede wszystkim nieangażujący film, zrobiony na siłę, bez pomysłu, bez polotu.. Końcówkę i twist ze złolem znamy od ich pierwszych sekund na ekranie.. Razi mocno telewizyjna realizacja cyfrówką (jakim cudem to coś kosztowało 150 baniek?!). Parę one-linerów (kiepsko i politycznie poprawnie przetłumaczonych na polski), wciśnięcie na siłe w pierwsze 10 minut filmu najlepszych piosenek z obu pierwszych części i ubranie Axela w te same ciuchy, nie zrobi z tego dzieła. Film nie umywa się do 1 i 2 części. Trójka była słaba, ta jest podobnie na +/- poziomie. Potwierdzili już oficjalnie niestety prace nad kolejną częścią, no ale Netflix musi na czymś prać pieniądze....
Muzyka to jakaś padaka, parę razy temat Axela w wersjach wolnych lub szybkich i tyle.. Album z ciekawości odpalę w weekend, ale poza pierwszym wydanym singlem to ja w filmie nic ciekawego nie usłyszałem, a raczej samą mizerię.
Muzyka to jakaś padaka, parę razy temat Axela w wersjach wolnych lub szybkich i tyle.. Album z ciekawości odpalę w weekend, ale poza pierwszym wydanym singlem to ja w filmie nic ciekawego nie usłyszałem, a raczej samą mizerię.
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10356
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Osz cholera, nie dziwne, że wydali na ten film 150 baniek. Tyle fur ile tu skasowali i co tu się dzieje, to jakiś kosmos. Rozrywka przednia, choć wiadomo, że działa tu troszku sentyment. Ale co tam! Zaskakująco dobry film i chyba najlepszy powrót Eddiego od lat. Ogląda się super. I szkoda, że jednak nie w kinie, to takiego właśnie filmu w letnim repertuarze brakuje.
Co do muzyki, to muszę przyznać, że Lorne dał radę. W filmie działa to świetnie. Klimat poprzednich części działa, a i nawet za bardzo nie słychać tych chóralnych duperszmitów, które powrzucał na soundtrack. Także mega pozytywne zaskoczenie.
Film 7/10
Muzyka w filmie 8/10
Co do muzyki, to muszę przyznać, że Lorne dał radę. W filmie działa to świetnie. Klimat poprzednich części działa, a i nawet za bardzo nie słychać tych chóralnych duperszmitów, które powrzucał na soundtrack. Także mega pozytywne zaskoczenie.
Film 7/10
Muzyka w filmie 8/10
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34430
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Lorne Balfe napisał, że nakładałem La La Records ukaże się fizyczne wydanie tej muzyki, które będzie ciut dłuższe.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6049
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10356
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
No i genialne promo.
Zresztą sam aktor w rozmowie dla naekranie mówił, że temat z BHC był pierwszą melodią którą jako dzieciak nauczył się grać, więc coś w tym zamiłowaniu jest
Zresztą sam aktor w rozmowie dla naekranie mówił, że temat z BHC był pierwszą melodią którą jako dzieciak nauczył się grać, więc coś w tym zamiłowaniu jest
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Na CD będzie więcej muzyki, bo posłuchałem albumu i nie ma wszystkiego z filmu i na odwrót - są rzeczy, których w filmie nie było, albo były fragmentarycznie, a na albumie jest znacznie dłuższy utwór.
Generalnie album w wersji już wydanej, wypada znaaaaaacznie lepiej niż muzyka w filmie. Także plus dla Balfa. CD pewnie będzie jeszcze lepsze. Za rok będzie na wyprzedażach rocznych LaLi, jak wszystkie M:I, to się wtedy kupi.
Generalnie album w wersji już wydanej, wypada znaaaaaacznie lepiej niż muzyka w filmie. Także plus dla Balfa. CD pewnie będzie jeszcze lepsze. Za rok będzie na wyprzedażach rocznych LaLi, jak wszystkie M:I, to się wtedy kupi.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26407
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Album całkiem zgrabny (film sobie obadam dziś pewnie). Jak na Balfa to już w ogóle no, ale wiadomo, że gdyby nie tematy Harolda i pomagierzy to Lorne nic by tu nie wymyślił.
Niemniej zdecydowanie lepiej takie 40 minut niż te pińset godzin od Debneya, co tam Adam promuje.
Niemniej zdecydowanie lepiej takie 40 minut niż te pińset godzin od Debneya, co tam Adam promuje.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34430
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Ale wymyślił, aby skorzystać z tematu Harolda i osób znających się na tym brzmieniu.
Właśnie ciekawe jest, że jest tylko jeden additional i do tego jeszcze Brandon Campbell, który normalnie jest pomagierem Ramina Djawadiego.Mystery pisze: ↑pn lip 01, 2024 09:06 amMuzyczne creditsy i nie może być, tylko jeden additional A albumik klawy. Ładnie skrojone 40 minut, do których chce się powrócić, w spoko retro klimacie z singla i fajnymi aranżacjami tematu Harloda, także tak jak Bad Boysi odstraszyli, tak można powiedzieć, że Gliniarz dostarczył.
Music by Lorne Balfe
Supervising Music Editor: Allegra De Souza
Music Editor: Rudy Brynac
Music Consultant: Stuart Price
Song Adaptations Produced by: Stuart Price
Score Produced by: Lorne Balfe
Score Orchestrated by: Jeremy Earnest, Yaron Eigenstein
Synth Programming: Lorne Balfe, Sunglasses Kid, Hex Cougar, Luka Djurasic
Additional Music by: Brandon Campbell
Additional Arrangements: Ethan Gillespie, Stuart Thomas, Max Aruj, Daniel Alm, Steven Richard Davis, Jeremy Earnest
Assistant to Composer: Alice Bird
Score Production Coordinators: Ruth Titmarsh, Ashleigh Kelly
Score Consultant: Celeste Chada
Technical Assistant: Ethan Gillespie
Score Conductor: Raphaela Correa Lacerda
Score Recorded at: Sony Streisand Scoring Stage
Studio Manager: Julianne McCormack
Studio Assistant: Gladys Van Dyne
Sony Scoring Stage Crew: Greg Dennon, Ryan Nelson, Chandler Harrod
Recording Engineer: Dennis Sands
Pro Tools Operator: Laurence Anslow
Score Mix Engineer: Eva Reistad
Music Preparation: Booker White
Librarians: Martin McClellan, Josh Britt
Synthesizer Curator and Technician: Lance Hill
Orchestra Contractor: Peter Rotter for Encompass Music Partners
Choir Contractor: Jasper Randall
Tenor Saxophone: Timmy Cappello
Music Clearances: Sarah Maniquis-Garrisi
Synthesizer: Brandon Campbell, Max Aruj, Stuart Thomas, Kevin Riepl, James Novick, Kaz Mirblouk, Louis Cohen, Sivan Silver-Swartz, Sean Smith, Joe Kennedy
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
te kreditsy sobie można wsadzić
Sunglas ma współkredyt czołówki, więc jak to nazwać inaczej jak nie additional ? a jakoś go nie ma wpisanego...
no i najważniejsze - nie ma co rozliczać z creditsów, jeśli muzyka cokolwiek sobą reprezentuje. zawsze tak pisałem.
tu akurat tak jest, bez szału, ale jest. więc nie ma co Balfa rozliczać tym razem. owszem, u niego to rzadkość, więc cieszmy się
Sunglas ma współkredyt czołówki, więc jak to nazwać inaczej jak nie additional ? a jakoś go nie ma wpisanego...
no i najważniejsze - nie ma co rozliczać z creditsów, jeśli muzyka cokolwiek sobą reprezentuje. zawsze tak pisałem.
tu akurat tak jest, bez szału, ale jest. więc nie ma co Balfa rozliczać tym razem. owszem, u niego to rzadkość, więc cieszmy się
#FUCKVINYL
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Przyjemny filmik, z kiepskim finałem i jakoś tych rozbitych aut za wiele raczej nie było Co do muzy to na pewno sporo piosenek, a co do scoru to wybijały się głównie liczne aranżacje tematu Axela, których było więcej niż na albumie, na którym muza wypada jednak lepiej. Ogólnie jednak dobra robota Balfe i spółki, którym ponownie udało się odczarować temat Harolda, który przez ostatnie lata sukcesywnie nadwątlił Crazy Frog
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26407
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Beverly Hills Cop: Axel F (2024) - 80s Lorne Balfe Featuring Sunglasses Kid & Tim Cappello
Taaa... wymyślił. Było to raczej oczywiste, o ile nie narzucone przez producentów.Wawrzyniec pisze: ↑czw lip 04, 2024 15:38 pmAle wymyślił, aby skorzystać z tematu Harolda i osób znających się na tym brzmieniu.
A film spoko, choć jeśli o intrygę kryminalną chodzi to jest nijaka i schematyczna, od razu wiadomo kto jest umoczony, a finał faktycznie rozczarowuje. Ale sceny pościgowe - tu nie ma co Mystery narzekać - może tych aut rozbitych aż tak wiele nie ma, ale wyglądają te sekwencje lepiej niż w większości poważnych akcyjniaków, przede wszystkim: nie śmierdzą CGI. No ale to nie one są największą siłą filmu, tylko Eddy Murphy, który jest tym samym rozbrajającym Axelem co dawniej. I wolałbym żeby nie było tej niepotrzebnej dramaturgii związanej z jego relacjami z córką, zdecydowanie lepiej wypadały klasyczne Axelowe sceny, jak epilog albo te jego absurdalne podszywania się pod kogoś.
Co do muzy - nie wykorzystano potencjału największych highlightów albumu, szkoda.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński