„Godzilla: Minus One” (2023) - Naoki Sato

[SotJ]

Ciekawy album.
Początek w ogóle mnie nie porwał, takie tam smęty. Później powoli się rozkręca i końcówka jest już bardzo fajna. Co prawda najlepsze co ten album ma do zaoferowania to suity z tematem Ifukube, ale przynajmniej są przyjemnie do słuchania, lepiej mi się ich słucha od nagrań z oryginalnej godzili.

[Adam]

Podniecać się tym scorem mając na odsłuchu wcześniej scory Miśka i Arnolda
No ludzie...
Weźcie se tamte dwa lepiej przypomnijcie, zamiast kocopoły pisać

[SotJ]

Magia nowości, jakoś łatwiej mi się zmotywować do sięgniecia po coś nieznanego gdy jest to świeżo wydane. Album z Godzilla: King of the Monsters znam i dla mnie to podobny poziom, fajne nagranie tematu Godzilli tylko a dodanymi epickimi chórkami.

Albumów Desplata i Arnolda jeszcze nie sprawdzałem, jeśli w przyszłym tygodniu nie opadnie mi zainteresowanie tą serią to pewnie je sprawdzę.

[Adam]

Desplata score to się akurat do spuszczenia w kiblu tylko nadaje Marek Łach, pamiętamy!

[Wawrzyniec]

Ale to bardziej Jarek nie hajpował Godzilli Desplata? Wszak "Desplatozilla", to był jego pomysł. Score Desplata nie jest zły, ale też nic z niego nie pamiętam. A na razie do score'u Sato ciągle wracam.

[Adam]

Maras zjechał score jak burą sukę

[Wawrzyniec]

Ale zjechał Desplata czy Sato?

[Adam]

tak, Sato, nawet reckę już napisał tego Sato !

[Wawrzyniec]

Ale skąd mam wiedzieć, że na przykład nie spotkałeś Marka na mieście i nie powiedział Ci, że słuchał Godzilli Sato i soundtrack mu się nie podoba.

[Adam]

ale skąd takie przypuszczenie, skoro ja napisałem to o jego recenzji Desplata uzywając na dodatek czasu przeszłego ?

[Kaonashi]

Recenzję Godzilli Desplata napisał Wojtek a nie Marek.

[Adam]

Adam Epic Fail przepraszam!
No to Wojtełe, pamiętamy!

[Kaonashi]

Podwójny fail, bo Wojtek dał tróję. Było o tym, że to rzemiosło, ale żadnego jechania jak po burej suce nie było.

[Wawrzyniec]

Pomylić Wojtka z Markiem to jest trochę fail. Tym bardziej, że Marek nigdy nie był jakoś ekspertem od Godzilli, a Wojtek już jest.

Cóż w każdym razie score Sato zdecydowanie bardziej mi się podoba od tego Desplata.

[Wawrzyniec]

Widzę, że w tej Godzilli będzie operowanie ciszą. I to nawet w scenie nawiązującej do Szczęk. I znowu jak na film za 15 Milionów dolarów wygląda to naprawdę bardzo dobrze.


youtu.be/4267jvAGG-XBXRBX