Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 946
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#46 Post autor: dougan » pn paź 30, 2023 16:54 pm

Ano uczą przyszłych filmowców na czym się wzorować, jakich błędów nie popełniać, oczywiście o ile ktoś nie jest megalomanem i wynosi lekcje z krytyki. Zresztą, robić rozrywkę też trzeba się nauczyć. A Coppoli ponadto podobał się Deadpool. Deklarowanie więc to że tu nagle "wybitni" reżyserzy uderzają w całe niewybitne kino rozrywkowe z samego faktu innego gatunku jest zwykłym mitem. Coppola podobnie jak inni uderzał w ideę franczyz, schematyczności, braku różnorodności, a nie rozrywki.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#47 Post autor: lis23 » wt paź 31, 2023 05:48 am

Wiele filmów niczego nie uczy i nie niesie ze sobą żadnych wartości a nikt im nie odmawia bycia filmami, poza tym,Scorsese tam gdzieś się później tłumaczył, że to nie filmy Marvela są lunaparkami, tylko kina i z tym mogę się zgodzić, bo przecież przez całe lato kina są nastawione na rozrywkę i na zarabianie kasy i Scorsese mógłby krytykować wszystkie blockbustery a nie tylko Marvela - tyle dobrze, że ostatnio krytykuje też DC ;)
Poza tym, zarówno Scorswse jak i Scott czy Coppola twierdzą, że w filmach Marvela nie ma aktorstwa, bohaterów, itp. to w takim razie dlaczego to właśnie aktorzy byli i są podporą, podstawą całego MCU?
Robert Downey Jr, Chris Hemsworth, Tom Hiddleston, Scarlett Johansson, Chris Evans, Mark Ruffalo, Jeremy Renner, Chris Pratt, itp. Marvel od początku miał świetne castingi i od początku to aktorzy i bohaterowie byli sercem tej franczyzy - może to Mutanci Singera i Spider Man Raimiego jako pierwsi nadali ludzkich cech superbohaterom ale to "Iron Man" zmienił, zrewolucjonizował podejście do bohatera oraz do jego alter ego. To właśnie Stark jako pierwszy pokazał, że bohater w cywilu może być równie ciekawy a nawet ciekawszy niż superbohater i reszta kontynuowała ten proces, czemu pomagał fakt, że niewielu bohaterów MCU ma podwójną tożsamość. Gdyby nie MCU to dostawalibyśmy tylko filmy pokroju "Daredevila", "Ghost Ridera", "Fantastycznej Czwórki", "Venoma" czy "Morbiusa", może uchowaliby się X Meni, może Spider Man oraz Batman i Superman z DC ale to tyle
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2851
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#48 Post autor: swordfish » wt paź 31, 2023 08:48 am

Akurat większość aktorów, które wymieniasz swoje pierwsze znaczące role zagrały w niszowym kinie artystycznym niż w rozrywkowym. Ciężko im dostać nominacje do Oscara za występ w Marvelu.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 946
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#49 Post autor: dougan » wt paź 31, 2023 13:18 pm

Jaką podporą są aktorzy? Ludzie na te filmy chodzą dla nadludzkich postaci które już znają, suchego humoru, nie aktorów. Ci są jakimś tam pionkami na planszy. Czasy gdzie nie chodziło się po prostu na film akcji a "na ten ze Schwarzeneggerem" już bezpowrotnie minęły. Może dziś Tom Cruise jeszcze się mieni podobną estymą. Zresztą, w MCU nie ma od dawna jakiegoś niesamowitego aktorstwa, a aktorzy tkwią w swoich rolach już z przyzwyczajenia oraz z tego że mają popodpisywane kontrakty na kilkanaście filmów czy seriali.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#50 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 03, 2023 13:12 pm

Mam tu przerażające zdjęcie, gdzie Martin Scorsese, Steven Spielberg, Francis Ford Coppola i George Lucas obmyślają podły plan, aby zakazać produkcje Marvela. :twisted:

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#51 Post autor: Adam » pt lis 03, 2023 13:15 pm

Szpilberg to niech najpierw zacznie od wymazywania swojego nazwiska z każdych kolejnych Transformersów - tych zrobionych już też :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#52 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 03, 2023 18:48 pm

Nie dramatyzujmy. Mnie bardziej interesuje gdzie Scorsese i Coppola mieli powiedzieć, że chcą zakazów dla filmów Marvela, gdyż do tej pory nie mogę znaleźć tych wypowiedzi? :?

Mocno musiało zaboleć to w sumie niewinne porównanie do parków rozrywki. W sumie czy sam park rozrywki kojarzy się z czymś złym? Raczej, powiedziałbym, że nie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#53 Post autor: lis23 » pn lis 13, 2023 14:48 pm

Scorsese do parków rozrywki porównał dzisiejsze kino a nie filmy Marvela:
Więcej na ten temat szanowany twórca opowiedział podczas wykładu organizowanego przez BAFTA. Portal Vulture poinformował, że Scorsese połączył tam dwa przedstawione wcześniej punkty widzenia w jedną całość. Z jego obserwacji wynika, że to kina stały się parkami rozrywki i winę za to ponosi Marvel. Zmusza to innych twórców do dostosowywania się do podobnego poziomu i zabiera miejsce „prawdziwemu kinu”. A przy tym kształtuje nowy rodzaj odbiorców, którym wydaje się, że przygody grupki superbohaterów to wszystko, na co stać to medium.

...

Dzieła Marvel Cinematic Universe to najzwyczajniejsze w świecie filmy. Robi się je w dokładnie taki sam sposób, jak wszystkie inne hollywoodzkie produkcje. Sam fakt, że ich budżet przewyższa autorskie produkcje, a wpływy z biletów są większe, naprawdę w żaden sposób nie uprawnia do zestawiania ich z parkami rozrywki. Prawda jest zresztą taka, że Martin Scorsese nie widział w całości żadnego filmu Marvel Studios, a też szczerze wątpię, by w ostatnich latach często odwiedzał wesołe miasteczka czy Disneylandy.

...

Głównym celem właścicieli kin jest zarabianie na swoim biznesie. Oczywiście inną strategię w osiąganiu tego zamierzenia przyjmują IMAX-y, inną multipleksy, a jeszcze odmienną kina studyjne. Różne placówki odpowiadają na zróżnicowane zainteresowanie widzów. Wydaje mi się, że ktoś taki jak Martin Scorsese doskonale to rozumie, ale nie jest obiektywny w swoim spojrzeniu. Kiniarzy nikt nie zmusza do pokazywania filmów Marvela czy DC - sami tego chcą. Pomińmy banalny fakt, że mogą być fanami komiksów lub kina rozrywkowego (strach się bać!). Wyświetlanie dzieł MCU po prostu się im opłaca.
https://rozrywka.spidersweb.pl/martin-s ... row-opinia
- (Takie filmy) to duży problem i potrzebujemy, żeby właściciele kin wkroczyli i sprawili, że kina zaczną pokazywać prawdziwe fabularne kino - powiedział Scorsese. Reżyser tłumacząc swoje wypowiedzi zaznacza, że widzi na ekranach miejsce dla tego typu rozrywki, ale nadal nie uważa, że powinno nazywać się ją "kinem".
https://noizz.pl/film/martin-scorsese-k ... wa/hyx0219

Wracając do filmu: ma ktoś już płytę? Ja dopiero dzisiaj mam do odbioru ale chyba pójdę dopiero jutro bo czekam jeszcze na inne zamówienia.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#54 Post autor: lis23 » wt lis 14, 2023 13:44 pm

Płyta odebrana, 15 utworów, czyli piosenek nie ma.

Co do problemów Scorsese i reszty to, moim zdaniem, każdy mógłby zrobić film Marvela, który odpowiada Jego zainteresowaniom, np. Scorsese mógłby nakręcić "Daredevila" z dużym naciskiem na Kingpina, który jest zbrodniczym ojcem chrzestnym Nowego Yorku, Scott, który lubi SF i filozofowanie, mógłby się zająć Silver Surferem a Gość od "Diuny" mógłby nakręcić jakiś ewent, typu "Anihilacja". Co do Coppoli to nie mam pomysłu bo ostatnie Jego filmy jakie widziałem to był "Dracula" i "Jack" z Robinem Williamsem.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#55 Post autor: Kaonashi » wt lis 14, 2023 15:08 pm

To chyba w jakiejś alternatywnej rzeczywistości. :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#56 Post autor: Wawrzyniec » wt lis 14, 2023 18:34 pm

Plus też nie wydaje mi się, aby Ci reżyserzy byli kręceniem dla Marvela zainteresowani
A gość od Diuny Denis Villeneuve się nazywa i ma parę dobrych filmów w swoim resume. ;)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#57 Post autor: Wawrzyniec » czw lis 16, 2023 18:48 pm

To może zamiast skupiać się wyłącznie na tym jak zły jest Martin Scorsese, gdyż nie ubóstwia Marvela, skoncentrujmy się trochę na muzyce. I np. mamy tutaj jej recenzję:
https://filmmusic.pl/recenzje/killers-o ... -ksiezyca/
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23264
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#58 Post autor: Mystery » pt gru 01, 2023 14:39 pm

Film na VOD dopiero 25 stycznia, to na Apple pewnie z miesiąc później. Oscary 11 marca, więc pewnie w tych okolicach, a sam film zwycięża wśród New York Film Critics Circle, nagrody za muzykę nie przyznają.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#59 Post autor: Adam » pt gru 01, 2023 14:51 pm

wiadomka że Leo i Bob dostaną po Oskarze za ten film. A i duże prawdopowdobieństwo, że ta indianka też dostanie.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 946
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: Robbie Robertson - Killers Of The Flower Moon (2023)

#60 Post autor: dougan » ndz gru 03, 2023 12:03 pm

Premiera VOD przyspieszona na 5 grudnia.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

ODPOWIEDZ