John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1153
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#151 Post autor: galljaronim » czw cze 22, 2023 19:42 pm

Wawrzyniec pisze:
czw cze 22, 2023 18:48 pm

A z tymi trzema nutami to chyba miała na myśli początek skoro mówiła "First".
A czy temat ze Szczęk i sam film zna, to też nie byłbym taki pewny.
Heh. Skoro ma problemy z liczeniem do czterech, to też nie ma pewności czy rozróżnienie początku, środka czy końca nie jest przypadkiem jej piętą Achillesa😉
Można się pośmiać, ale w ostateczności to ona powinna się śmiać, biorąc pod uwagę jakie kokosy zgarnia na tym stanowisku.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 946
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#152 Post autor: dougan » pt cze 23, 2023 06:30 am

"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#153 Post autor: lis23 » pt cze 23, 2023 10:25 am

Chyba najmniej przebojowy temat Williamsa z ostatnich lat a poprzez użycie skrzypiec kojarzący się trochę z "Listą Schindlera"? Moim zdaniem, temat ten zaprzecza też tym wszystkim plotkom o fabule filmu bo gdzie nie spojrzę, np. na YT to wszyscy piszą, że jest to głupi, lewacki, woke i feministyczny film o silnej kobiecie, która zastępuje białego i silnego mężczyznę ale temat Heleny nie ma żadnych elementów, które mówią nam o tym, że to może być nowa bohaterka serii. Temat Mutta miał taki charakter i miał wspólne elementy z tematem przewodnim serii i tam można było się spodziewać, że obejmie On rolę nowego bohatera, tutaj nie ma takich przesłanek.
Wydaje mi się też, że część ludzi ma błędne wyobrażenie tego filmu przez fakt, że tutaj postać kobieca będzie pełnić inną rolę niż w klasycznej trylogii a to ze względu na wiek głównego bohatera i zamiast miłosnego podboju dostaniemy relacje na zasadzie partnerstwa.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#154 Post autor: Adam » pt cze 23, 2023 10:50 am

woke to jest ten temat :P mam nadzieje że to nie oryginał a tylko przeróbka pod Mutterową :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Krelian
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 893
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
Lokalizacja: Bytom

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#155 Post autor: Krelian » pt cze 23, 2023 10:53 am

Lisu chill to specjalna aranżacja koncertowa pod Mutterową, tej wersji nie ma w filmie (z tego co piszą na jwfan).

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#156 Post autor: Pawel P. » pt cze 23, 2023 10:59 am

lis23 pisze:
pt cze 23, 2023 10:25 am
Chyba najmniej przebojowy temat Williamsa z ostatnich lat a poprzez użycie skrzypiec kojarzący się trochę z "Listą Schindlera"? Moim zdaniem, temat ten zaprzecza też tym wszystkim plotkom o fabule filmu bo gdzie nie spojrzę, np. na YT to wszyscy piszą, że jest to głupi, lewacki, woke i feministyczny film o silnej kobiecie, która zastępuje białego i silnego mężczyznę ale temat Heleny nie ma żadnych elementów, które mówią nam o tym, że to może być nowa bohaterka serii. Temat Mutta miał taki charakter i miał wspólne elementy z tematem przewodnim serii i tam można było się spodziewać, że obejmie On rolę nowego bohatera, tutaj nie ma takich przesłanek.
Wydaje mi się też, że część ludzi ma błędne wyobrażenie tego filmu przez fakt, że tutaj postać kobieca będzie pełnić inną rolę niż w klasycznej trylogii a to ze względu na wiek głównego bohatera i zamiast miłosnego podboju dostaniemy relacje na zasadzie partnerstwa.
Ten temat to czysty Golden Age, a w tej wersji pasowałby na plytę Cinema Serenade 2: The Golden Age, którą Williams nagral w latach 90. z Perlmanem. No i oczywiście na Across The Stars. Podobieństw do Listy Schindlera nie widzę tu żadnych, poza tym że jest to rozpisane na orkiestrę i skrzypce.

Nie nazwłabym tego tematu "chyba najmniej przebojowym z ostatniuch lat" . Wersja na sama orkiestrę, jaką Williams wykonal m.in. w Mediolanie, a w filmie pojawia sie w napisach koncowych, to jeden z najbardziej zapadajacych w pamięć jego utworów z ostatnich lat, IMHO. W filmie jest sporo go w przygodowych i akcyjnych aranzacjach, wypada swietnie, nie gorzej niż The Adventures of Mutt.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#157 Post autor: Pawel P. » pt cze 23, 2023 11:01 am

Adam pisze:
pt cze 23, 2023 10:50 am
woke to jest ten temat :P mam nadzieje że to nie oryginał a tylko przeróbka pod Mutterową :?
Nie ma tego w filmie - ale pewnie będzie na albumie.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#158 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 23, 2023 14:03 pm

John Williams po prostu lubi komponować dla Anne-Sophie Mutter, to jest fakt.
Chociaż pamiętam, że podczas europejskich koncertów Johna Williamsa, kiedy w kulturalnym gronie miłośników muzyki filmowej, profesjonalnie i merytorycznie rozmawialiśmy o nich, to niektórzy z szanownego grona optowali, że wolą słuchać wersji bez Anne-Sophie Mutter.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#159 Post autor: Adam » pt cze 23, 2023 14:10 pm

jam nim jest.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#160 Post autor: lis23 » sob cze 24, 2023 11:14 am

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#161 Post autor: Pawel P. » sob cze 24, 2023 11:19 am

Udalo się komuś zamówić z tego sklepu? Mnie przed ostatecznym kliknięciem wyskakuje komunikat "Critical errors have occured".

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#162 Post autor: lis23 » sob cze 24, 2023 11:36 am

Ja czekam jak będzie w pl, już się tak naciąłem, np. "La La Land", płyta szła chyba półtorej miesiąca a w międzyczasie wydali ja w pl ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#163 Post autor: Pawel P. » sob cze 24, 2023 11:48 am

Możesz się nie doczekać, to jest Disney.

Jest już limit 2 egz. na osobę, a dziś dodatkowo automatyczna zniżka 30 procent. Ale nie jestem w stanie tego kupić ani sie w tym sklepie zarejestrować.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13116
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#164 Post autor: lis23 » sob cze 24, 2023 12:02 pm

Trochę tego nie rozumiem bo Gwiezdne Wojny wydali Williamsowi normalnie, może Indiana Jones nie ma takiej siły przebicia ale to nadal jest John Williams i powinni to wydać bez żadnych limitów, itp.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

#165 Post autor: Pawel P. » sob cze 24, 2023 12:17 pm

Uff, udalo się. Wyszlo po 80 zl, bo we dwóch. I pewnie dojdzie podatek.
lis23 pisze:
sob cze 24, 2023 12:02 pm
Trochę tego nie rozumiem bo Gwiezdne Wojny wydali Williamsowi normalnie, może Indiana Jones nie ma takiej siły przebicia ale to nadal jest John Williams i powinni to wydać bez żadnych limitów, itp.
Tak, powinni, ale czasy się zmieniają. Nawet w stosunku do tego, co bylo 4 lata temu. Trezba się cieszyć z tego, że w ogóle jest CD. Poza Tym Star Warsy wydał Universal Music, a to Disney sam.

ODPOWIEDZ