Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

https://music.apple.com/nz/album/babylo ... 1653477795

9 grudnia od Introscope Records


youtu.be/8j8gXyjcrKU


youtu.be/s_2duUyqaAg

Teb pierwszy klip brzmi jakby zżynał z tego zespołu:


youtu.be/i8fbIa2tNws

Muszę się przyznać, że jak ukazał się pierwszy zwiastun , to mocno się zawiodłem. Gdyż nie śledziłem informacji o tej produkcji i znałem jedynje tytuł i ekipę. I myślałem, że będzie ukłon w stronę Golden Age'u, epicki film dziejący się w starożytnym Babilonie i ukazujący jego upadek. A to kolejny film, gdzie gwiazdy w kostiumach, imprezują, piją alkohol i zażywają narkotyki.

I wiadomo muzycznie będzie jazz, a nie epicki score na wielką orkiestrę. :/

1. Welcome (4:00)
2. Manny and Nellie’s Theme (0:53)
3. King of the Circus (2:28)
4. Jub Jub (0:56)
5. Coke Room (2:31)
6. My Girl’s Pussy (2:29)
7. Idaho (0:55)
8. Voodoo Mama (3:59)
9. Gold Coast Rhythm (Wallach Party) (1:41)
10. Ain’t Life Grand (1:38)
11. Babylon (0:30)
12. Morning (2:00)
13. Kinescope Ragtime Piano (0:35)
14. Kinescope Erhu (Orientally Yours) (1:28)
15. Kinescope Circus Music (0:49)
16. Kinescope Organ Music (0:45)
17. Night on Bald Mountain (2:08)
18. Herman’s Hustle (2:02)
19. Gold Coast Sunset (2:00)
20. Champagne (2:55)
21. Wild Child (3:03)
22. New York (2:02)
23. See You Back in LA (0:48)
24. Red Devil (1:56)
25. I Want a Man (2:02)
26. Orientally Yours (2:11)
27. Gimme (1:32)
28. Singin’ in the Rain (1:22)
29. Pharoah John (0:39)
30. Meet Miss LaRoy (0:39)
31. Call Me Manny (3:37)
32. Hearst Party (6:41)
33. Damascus Thump (2:10)
34. All Figured Out (0:55)
35. Nea Smyrni (2:03)
36. Waikele Tango (3:38)
37. Toad (2:01)
38. Blockhouse (2:10)
39. Jack’s Party Band (1:34)
40. Gold Coast Rhythm (Jack’s Party) (1:42)
41. Levántate (0:34)
42. Señor Avocado (2:23)
43. Heyo (3:00)
44. Gold Coast Rhythm (Juan Bonilla) (2:56)
45. Te Amo Nellie (1:31)
46. Gold Coast Rhythm (Sidney’s Solo) (2:47)
47. Manny and Nellie’s Theme (Reprise) (0:45)
48. Finale (3:51)

Ciekawe, choć odrobinkę zbyt współczesne ale to jeden z moich ulubionych kompozytorów Ciekawe, czy będzie CD?

Jeśli w ogole, to Na pewno nie w w/w formie, bo to trwa 2 godz.

Bardziej 1.5h, bo 1h37m

Cóż wolę krótsze score'y, ale wiadomo obada się. Nawet jeżeli to jest inny Babilon niż myślałem.

Po zwiastunie w kinie jawi mi się taki nowy "Aviator" wymieszany z "Pewnego Razu w Hollywood" a to były fajne filmy.

Tak szczerze, to oba klipy brzmią jakby Hurwitz zrzynał z Too Many Zooz. Ale wybór na brzmienie cokolwiek ciekawy, więc jestem na tak, zobaczymy jak całość.

no właśnie ja się zastanawiałem po obadaniu tych tracków, czy on ich nie wziął do wykonywania muzyki, ale nie widziałem takiego info, więc pewnie tylko ich rżnął.

Film na razie zbiera bardzo mieszane recenzje. Co może być dobrym znakiem, gdyż wiadomo jakie filmy otrzymują wyłącznie same dobre recenzje.

To już kolejna zapowiedź tego filmu i dalej nie mogę za wiele wywnioskować o czym on ma być, poza tym, że ludzie ostro imprezują:


youtu.be/leS-fPb0Exc

Dobrze, że nie zdradza fabuły, ale raczej wygląda to na film o drodze do kariery w tamtych czasach. Cały czas wygląda to jak Gatsby+Once Upon+Mank+Wilk i jakościowo może być podobnie, wielkie widowisko, choć niekoniecznie wielkie kino, ale o muzę jestem raczej spokojny, Hurwitz znów pewnie miała lata na dopięcie wszystkiego co do ostatniej nutki

Miał być jeden ze scorów roku i chyba jest 48 tracków, więc słuchając chciałem wybrać te najlepsze, ale mija się to z celem, bo to jedno wielkie słuchowisko, no chyba, że wyrzucić utwory śpiewane, ale jak tu się pozbyć "My Girl's Pussy" Są tu niespełna minutowe wstawki, ale i one dodają tu kolorytu i po filmie będzie się chciało usłyszeć i je. Prym wiedzie chwytliwy, niemal taneczny temat przewodni "Manny and Nellie's Theme" i poświęcone jest mu kilkanaście dobrych tracków (Coke Room, New York, I Want a Man, Call Me Manny...) każdy rzecz jasna nieco innej natury. Melodii jest więcej, "Voodoo Mama", jedna podobna do La La Land (Champagne), znajdziemy też kilka aranżacji znanych utworów, kapitalne "Night on Bald Mountain", "Singin' in the Rain", a najdłuższy track soundtracka "Hearst Party" wzorowany jest na Bolero. Hurwitza skrzywdzono ostatnio przy okazji First Man, także mam nadzieję, że tym razem będzie ten nom do Oscara, no i nie mogę się doczekać by doświadczyć tego grania w filmie.