Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2028)

[lis23]

Też mi dzisiaj przyszedł "Avatar": wysyłka z zagranicy, poprzez Pocztę Polską, bez żadnej dopłaty - niestety, przednia część pudełka pęknięta prawie na pół.

[Adam]

wysyłka z zagranicy, poprzez Pocztę Polską, bez żadnej dopłaty

bo wysłali z terenów UE.

[Mystery]

Też mi dzisiaj przyszedł "Avatar": wysyłka z zagranicy, poprzez Pocztę Polską, bez żadnej dopłaty - niestety, przednia część pudełka pęknięta prawie na pół.

Dopłata była w cenie. Amerykanie taką płytę kupią za mniej niż 60 zł, Ty dałeś dwa razy więcej. Jak dla mnie soundtrack nie warty stówki plus, ale jakby był na amazonie za te 6 dyszek to jeszcze może by się pomyślało

[lis23]

Nikt nie oczekiwał, że to będzie Horner ale i tak jest lepiej niż w przypadku "Siedmiu Wspaniałych" dokończonych przez Franglena. Brakuje mi tu utworu "Leaving Home", może jest on pod innym tytułem?

[MichalP]

Też mi dzisiaj przyszedł "Avatar": wysyłka z zagranicy, poprzez Pocztę Polską, bez żadnej dopłaty - niestety, przednia część pudełka pęknięta prawie na pół.

Widzialem na twoim zdjeciu. Ciekawe, ze pekniecie na moim pudelku bylo dokladnie w tym samym miejscu

Nikt nie oczekiwał, że to będzie Horner ale i tak jest lepiej niż w przypadku "Siedmiu Wspaniałych" dokończonych przez Franglena. Brakuje mi tu utworu "Leaving Home", może jest on pod innym tytułem?

O ile dobrze pamietam to na zwyklym albumie czyli tez na tym CD "Leaving Home" to jest utwor zatytulowany "Hometree". Albo to jest dokladnie to samo albo jest to skladak kilku rzeczy ale zawierajacy przynajmniej czesc tego Leaving Home.

Mi akurat "Siedmiu Wspanialych" lepiej podeszlo bo melodyjnie bylo to oparte na pomyslach Hornera a i ten surowszy klimat bardziej pasowal do westernu, gdzie przy Avatarze to jednak oczekiwalem czegos bardziej uszo-jebnego

[lis23]

Tak myślałem, że "Hometree" to "Leaving Home" ale czas się nie zgadzał

[MichalP]

Mi to z tego wszystkiego to brakuje Train attack. Pierwszy wyrazisty kawalek akcji. Niezadlugi i spokojnie by sie zmiescil i dalby ladnego kopa na poczatek albumu. Szkoda.

[Wawrzyniec]

Nie ma Train Attack?! Znowu niby fajnie byłoby mieć ten krążek, ale ja słucham głównie wersji Deluxe i to jest moim zdaniem najlepsza prezentacja tej muzyki poza obrazem.

[Wawrzyniec]

Jako, że rok temu do kin wszedł Avatar: Istota Wody, i czekamy na kolejne sequele warto przypomnieć jak to niektórzy wierzyli czy też przewidywali Cameronowi ogromną finansową porażkę.

A tymczasem media w USA już przewidują piękną katastrofę finansową i słabszy wynik od Mavericka, a Feige poprawia daszek czapeczki i z uśmiechem wypija drineczka

A że film będzie finansową porażką, to już pewne. Ciężko będzie przebić Mavericka, a dla tego filmu to będzie wynik więcej niż słaby.
Czyż to nie sam Cameron mówił, że musi zarobić 2 duże bańki ? Życzę powodzenia

Reszta jest historią.

[Adam]

Czasami jak widać media w USA się mylą.
Na szczęście wiele innych porażek przewidzieli poprawnie.

A o filmie już nikt nie pamięta, także who cares.

[kiedyśgrześ]

ja pamiętam o tym filmie,
w filmografii Camerona Avatar 2 może konkurować tylko z Piranie 2, z tym, że ten drugi miał Lancea Henriksena

ps. ludzie strasznie płaczą w internetach na te jego ostatnie rekonstrukcje 4K, ponad 30 lat oczekiwania The Abyss i True Lies wyglądają podobno jak Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud

[Adam]

czyli casus pierwszego Predzia cóż, będą poprawiać.

A mi przyszło CD Franglena z dwójki. Rzeczywiście ładnie wydane jak na dzisiejsze standardy, booklet 16 str z masą fotek.

[Ghostek]

Zdziwko że kupiłeś. Nie dalej jak przedwczoraj pisałeś, że już nikt o tym filmie nie pamięta.

[Adam]

O filmie. Co ma to do muzyki?

Score dałem do top10 i na zakup zasługuje co już pisałem wcześniej. Oczywiście szkoda że nie wydano wersji rozszerzonej tylko podstawkę, ale lepsze to niż nic.