Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Wspominając niedawno zmarłego niemieckiego reżysera, jeszcze bardziej sobie uświadomiłem, że pracowałem on naprawdę z wybitnymi kompozytorami: Klaus Doldinger, Maurice Jarre, Ennio Morricone, Jerry Goldsmith, James Horner, Alan Silvestri, James Newton Howard. Mając taką listę nazwisk i tak dobrych ścieżek wybierzmy te, naszym zdaniem najlepsze. Jako, że są to naprawdę dobre soundtracki, doszedłem do wniosku, że można wybrać więcej niż jedną opcję. I niech będzie... hm... 5!

stąd się dowiaduję

Das Boot - Klaus Doldinger KLASYK!
Neverending Story - Klaus Doldinger KLASYK!
Enemy Mine - Maurice Jarre KLASYK!
Shattered - Alan Silvestri
In The Line of Fire - Ennio Morricone KLASYK!
Outbreak - James Newton Howard KLASYK!
Air Force One - Jerry Goldsmith KLASYK!
The Perfect Storm - James Horner KLASYK!
Troy - James Horner KLASYK!
Poseidon - Klaus Badelt

Tylko Doldinger
Morricone i Horner, no i Jarre z Goldsmithem pisali mu fajne ściechy, ale jednak w filmografii Ennio to się współpraca z Petersenem niczym nie wyróżnia, podobnież jest u Jerr'ego czy Jarre'a. Horner... niby ten Perfect Storm (bo Troja to średniak), ale też nie robi filmu aż tak jak oba Doldingery jednak.

"Niekończącą się Opowieść' widziałem siedem razy w kinie ale kiedy to było? Do tego, poza piosenką i tematem smoka nie pamiętam działania muzyki w filmie, więc mój głos poszedł na Hornera, czyli na "Gniew Oceanu", choć "Troję" też bardzo lubię a i "All Force One" jest świetny.

Koper pisze: ↑

ndz sie 28, 2022 16:59 pm

Horner... niby ten Perfect Storm (bo Troja to średniak), ale też nie robi filmu aż tak jak oba Doldingery jednak.

O Mystery pewnie byłby innego zdania, gdyż z tego co pamiętam, to on bardzo ceni ten soundtrack. Zresztą nie ma co się dziwić, gdyż to naprawdę dobry score.

A Enemy Mine, Jarre'a też lubię. Na początku score jest trochę dziwny, gdyż ilustruje tego dziwnego łapiącego stwora na planecie. Ale finał jest już ładnie klasyczny.

A Air Force też wiele osób bardzo lubi w tym... Donald Trump, który użył tematu w swej kampanii, ku dezaprobacie rodziny Goldsmitha.

a w ogóle to chyba by tam trzeba Morodera do Niekończącej się... dopisać Wawrzek, chyba że się upierasz przy wersji niemieckiej filmu.

Selbstverständlich, że się upieram. Nie ma co prawda fajnej piosenki, ale po tym jak na FMFie zobaczyłem film wyłącznie ze scorem Doldingera, całkowicie optuję za tę wersją. To trochę jak z Legend i tylko z muzyką Goldsmitha.

Będę szczery. Tylko Jerry.

youtu.be/1mIi1rY8UGY


jeszcze można zmienić głosy

Chyba raczej to.


youtu.be/YVxXbTk-zsQ

taki był plan oczywiście
ale wpadłem na ten klip, jak tu orkiestra elegancko brzmi, lepiej niż u chłopaków od Hansika

sprawdziłem w WIKI, ten sam gościu „Alex Jörg Christensen twórca zespołu muzycznego U96"

Dlaczego wrzucacie to techno zamiast oryginału? Już się niestety wielokrotnie spotkałem z opiniami, gdzie osoby myślały, że ta techno wersja, to jest właśnie oryginalny kawałek z Das Boot.

Adam pisze: ↑

pn sie 29, 2022 08:11 am

Będę szczery. Tylko Jerry.

Gdy sztorm dech zapiera, wybierz Jamesa Hornera.

Wawrzyniec pisze: ↑

pn sie 29, 2022 11:46 am

Dlaczego wrzucacie to techno zamiast oryginału? Już się niestety wielokrotnie spotkałem z opiniami, gdzie osoby myślały, że ta techno wersja, to jest właśnie oryginalny kawałek z Das Boot.

Właśnie. taki Lisu np może nie wiedzieć co to a teraz sobie będzie myślał, że to jakiś Junkie XL.

Akurat Lisu to jest chyba nawet starszy od tego filmu.