Podoba się, jest tu wszystko czego chciałem od nowego Thora, chóry, wokalizy, orkiestra, elektronika, rock, ogólnie fajny klimacik i dobry temacik
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 09:00 am
autor: Ghostek
Proste jak konstrukcja cepa. Giatowe granie trochę takie discopolowe, ale jak to w filmie się sprawdzi, to czemu nie?
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 09:20 am
autor: Mystery
Ten film to jeden wielki kicz, więc myślę, że ten rock gra tak nie bez kozery Ciekawym tylko czy to temat przewodni filmu, czy też samej Lady Thor. W filmie jest ponoć dużo piosenek, no ale zobaczymy co tam zostanie dla Michaela, trzymam np kciuki za użycie tematu Strażników.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 11:17 am
autor: lis23
Bardzo fajny temacik, prostota jest najlepsza i dla mnie, bomba - kolejny fajny Giacchino, który nie dostanie CD ...
Pierwsza wersja filmu trwała ponoć cztery godziny Ciekawe, czy jest szansa na takie coś na Disney+?
Raczej nie, bo Marvel nie ma wersji reżyserskich a to dodatkowe koszty, bo CGI, itp.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 11:57 am
autor: Mystery
Nie ma co, temat wchodzi w główkę i o to chodzi. A z filmu wycięto sceny z takimi aktorami jak m.in. Dinklage, Goldblum czy Lena Headey, a tej ostatniej agencja aktorska ma grozić nawet pozwem...
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 13:42 pm
autor: Wawrzyniec
Sympatyczne takie symfoniczno-rockowe granie.
Plus na razie najwyżej oceniany komentarz pod tym utworem:
Patrick Doyle tapped into the fantasy aspect of Thor. Created music that takes you to new worlds.
Brian Tyler tapped into the epic aspect of Thor. Created music that would play if these Gods were fighting each other.
Mark Mothersbaugh tapped into the fun side of Thor. Perfectly combining his signature electronic style with the grandness Thor deserves.
Michael Giacchino tapped into the heart of Thor, or in this case Mighty Thor. Showing that even superheroines can get emotional and badass themes all at once.
In other words, no Thor score has missed the mark. Can't wait to hear the rest of the score.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 19:46 pm
autor: Mystery
Score szybciej i z Nami na pokładzie.
"A full soundtrack album featuring Giacchino’s themes and the film’s original score composed by Giacchino & Nami Melumad (Star Trek: Strange New Worlds & Prodigy, An American Pickle, Absentia) will be released on Wednesday, July 6"
Nami Melumad? Zaraz, czyżby tutaj Giacchino trochę nie pohansił i Melumad nie jest jego Balfem i Mazzaro? Ale na okładce widzę samego Michaela.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 21:08 pm
autor: Mystery
To okładka singla, detale soundtracka poznamy wkrótce i wtedy zmieni się nazwę tematu. Będzie to bodajże pierwszy blockbuster Michaela zrobiony w duecie. Albo miał mało czasu i zbyt napięty grafik, albo wziął ją ze względu na naturę samego projektu, gdzie mamy Thora i Lady Thor. Ja tam jestem zadowolony, a Nami jest świetna i może wnieść tu trochę świeżej krwi.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 21:26 pm
autor: Wawrzyniec
Ja nie mówię, że to jest źle, gdyż koniec końców nie ważne ile osób pracowało, tylko jak brzmi muzyka. Plus jakby to powiedział Hans: "This is the way". A grafik rzeczywiście ma Michael napięty. I znowu nie chcę mówić, ale tak jak kiedyś niektórzy zarzucali, że wszędzie jest Hansu i Balfe, tak w sumie Michael też nieźle sobie poczyna. I znowu ja nie mam z tym żadnego problemu, jedynie zaznaczam, jak ten biznes wygląda.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: pt lip 01, 2022 21:43 pm
autor: Mystery
Ilość tegorocznych projektów Michaela to wyłącznie covidowa kumulacja, w 2021 miał tylko jeden film, w 2020 też tylko jeden, w 2019 dwa, także tak naprawdę posucha w tych ostatnich latach jak na tak głośne nazwisko, ale co się odwlecze to nie uciecze i tak w 2022 mamy te 5 filmów i na tej liczbie licznik projektów się raczej nie zatrzyma.
Re: Thor: Love and Thunder - Michael Giacchino
: sob lip 02, 2022 13:13 pm
autor: Mystery
Nieco o singlu i tematach od Michaela.
"The first piece of music I wrote was the Thor: Love and Thunder suite, which appears on the soundtrack as 'Mama's Gotta Brand New Hammer.' It's basically one part heavy metal, one part electronic, two parts British brass band and a dash of Hollywood strings for garnish."
"There's a point where the track suddenly transitions from orchestral to rock, and when I played it for the first time for [director] Taika [Waititi], he abruptly stood up and began playing air guitar. It was really important that this score was able to emphasize the emotional moments as well as the fun ones—and after Taika's spontaneous reaction, I thought that this mixing of musical flavors just might work."
The film's main theme has two parts, said Giacchino: one for Thor and the other for Jane Foster. "Thor's theme is noble, mostly played on horns," he says, "and Jane's theme is more reflective, often represented by a solo cello. There's an unexpected harmonic change between the two, and I did this to convey the effect Jane has on Thor's life. She causes him to look within himself, and she brings out parts of him that he may not have known were there. So, while Jane's theme is similar and connected to Thor's, it offers a new perspective."
Ciekawe, czy jest szansa na takie coś na Disney+?
I znowu ja nie mam z tym żadnego problemu, jedynie zaznaczam, jak ten biznes wygląda.